Skocz do zawartości
Nerwica.com

cyklopka

Użytkownik
  • Postów

    8 782
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cyklopka

  1. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Siedziałam półtorej godziny w pokoju nauczycielskim jak ciul, oczywiście nikt z szerokiego grona Rodziców, Którzy Mnie Nie Lubią nie zaszczycił mnie swoją obecnością. Obiektywnie powinnam dostać kurwicy, ale że jestem na lekach, to tak do końca nie mogę. W piątek powiem dyrektorowi, że tak się nie będziemy komunikować. Coś nie pasi, to zapraszam panie mamy na lekcję albo na konsultacje. I nie wiem, co się ta terapeutka zafiksowała na robienie planów na te kilka dni między Świętami a Nowym Rokiem. Nie mam domku w górach na spontaniczny wypad ze znajomymi, nie jeżdżę na nartach, nie będę nic na siłę organizować. Będę oglądać kreskówki, pić piwo i grać w grę, a ona niech se sama ładuje bateryjki i w d... wsadza.
  2. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Cześć. Ja już dawno to stwierdziłem, ale w odróżnieniu do Owsika pogodziłem się z tym, więc dużo mniej o tym piszę niż on. Ale ty jeszcze możesz brodę zapuścić, a on ma słaby zarost. Przespałam się godzinę, idę umyć buzię i na terapię, a potem na dyżur do pracy
  3. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Ja bym do tego jeszcze wzięła piwo z syropem brzoskwiniowym i krewetki w tempurze
  4. cyklopka

    Spamowa wyspa

    takie tam, zaczęłam przysypiać oglądając ulubione sceny, czyli idzie ku dobremu.
  5. cyklopka

    Spamowa wyspa

    takie tam, no ogólne wrażenie, jak inaczej poznać człowieka, niż przez twarz.
  6. cyklopka

    Spamowa wyspa

    takie tam, tajemnicą nie jest. Ale szczerze mówiąc, to ja nie oceniam po budowie ciała, jeśli buzia jest ładna Sigrun, to dobrze, skoro mówisz, że dobrze. Kanał komunikacji został oficjalnie otwarty, na razie mi się preteksty skończyły, więc nie będę go codziennie zagadywać, niech tam robi swoje, może sobie o mnie wkrótce przypomni. Niech znajdzie swój pretekst :3 Za późno wzięłam lekarstwa, stresuję się pracą, ergo dupa ze spania
  7. cyklopka

    Spamowa wyspa

    takie tam, trochę mniejszy ode mnie Sigrun, w zeszły piątek se trochę smsowaliśmy, ale się nie umówiliśmy, bo kino już mam od dawna zabukowane w porze, kiedy on jest w pracy
  8. cyklopka

    Spamowa wyspa

    20-30 centymetrów wyższy musi być, przynajmniej dla mnie. Takiej postawy nie rozumiem i chyba stąd fajni faceci mają kompleksy Dobra, przyznaję się do wymiarów: 85-75-90
  9. cyklopka

    Spamowa wyspa

    No i czy pan W. się odezwie Dobrze, że jeszcze nie zdjęto tego serialu z anteny Dobra, słuchajcie, życie jest zbyt krótkie, żebym miała wybierać między niskimi facetami, a wysokimi obcasami! Stwierdzam tęsknotę 3
  10. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Chociaż wiecie, brzuch nie musi wynikać z masy ciała tylko z rodzaju pożywienia No mnie różni ludzie mają w zwyczaju wyzywać od chudych, tak że się zastanawiam, co ja w sobie mam, że mnie wolno przezywać. Spoko, nie pobieram opłat za kawę. Właśnie przegadałam sprawę kostiumu z koleżanką, ona to chyba lubi, sama ma osiem, to od razu powie, co trzeba zrobić i zamówiłyśmy buty, tanie kozaki ze sztucznej skóry, z których się wykona obuwie mojej postaci I w ostatecznym rozrachunku wyjdą mi te szaty taniej, niż przewidywałam i chyba większość rzeczy sama ogarnę Okazano mi zainteresowanie Pakuję się, biorę lekarstwa, kończę oglądać film i idę na rano do pracy z olewającym stosunkiem Bo środa to dla mnie jak weekend, tak wcześnie wychodzę. No tylko potem ta terapia i ten dzień otwarty, ale przyjdzie ktoś z mordą, to ja mu/jej wszystko wyłożę, jak jest.
  11. cyklopka

    Spamowa wyspa

    1,68 m / 53-55 kg W pasie mam strasznie dużo, tylko wciągam
  12. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Ja po prostu sobie nie radzę, bo nie wiem, czy jestem mała czy duża, gruba czy chuda... Terapeutka mi mów, że skoro jestem średnia, to po co mi kontrola nad tym? A ja po prostu zbyt dużo ocen, często nieprawdziwych co do mojego wyglądu dostawałam w życiu i teraz sobie nie radzę. No chciałabym ogólnie mieć kontrolę nad swoim ciałem, nad tym jak się czuję i jak mnie widzą inni
  13. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Ja się mogę poprzejmować na zapas i za kogoś
  14. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Że chyba wszyscy mają kompleks na tym punkcie, nawet ci ładni, mądrzy, z mnóstwem zainteresowań. No już pisałam elaborat o koledze parę stron temu Jeszcze się z nimi nawet nie spotkałam, nie rozmawiali ze mną, a już mnie "nie lubią" i na mnie skarżą. Ciekawe jest, że pop-psychologia idzie w takie nurty magiczne - weź karton, wyklej zdjęcia swoich pragnień, pacz na nie i staną się rzeczywistością. W mojej terapii takie myślenie jest traktowane jako objaw psychozy. Jeśli chcę, żeby coś się wydarzyło, muszę to zrobić albo powiedzieć komuś, czego od niego oczekuję. Od samego myślenia nic się nie wydarzy, a od tego czy ktoś mi dobrze czy źle życzy nie zależy moje powodzenie
  15. cyklopka

    Spamowa wyspa

    1. Rozpracowałam psychologię niskich facetów. 2. Dzięki nowej pracy mam nowych wrogów i jeszcze nie wiem, co w związku z tym. 3. Zaczynam sobie wizualizować smsa z propozycją spotkania... Nie wiem czy to dobre przeczucie dotyczące przyszłości czy skromne fantazje chorego umysłu, bo, kurna, myśleniem rzeczywistości nie ulepię
  16. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Sukces handlowy murowany Czuję tę innowację na rynku Muszę sobie wziąć herbatkę i leki, bo znowu próbuję przewidywać przyszłość
  17. cyklopka

    ot

    Psychotropka`89, Beata Pawlikowska pisała, że nadziewają, i kroją w plastry. To że niektóre zwierzęta jemy, a niektóre zostają naszymi przyjaciółmi to kwestia subiektywna i emocjonalna. Chociaż ja królików nie jem, bo mi nie smakują. A konie mi smakują.
  18. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Kiedyś brałam, trochę nieoficjalnymi kanałami dostałam, mama mi załatwiła od swojej psychiatry, bo coś złego mi się przytrafiło w życiu, pamiętam, że byłam po tym szczęśliwa Sulpiryd też bardzo lubię doraźnie. Płateczkowa, lek który ma działanie przeciwlękowe na różne dziwne myśli, ale ma jakieś tam przesłanki, że generuje lęk przed rakiem, to ma tyle sensu, jak antyperspirant o zapachu cebuli Długo czekałam na okazję, żeby użyć tego jako porównania, przedwczoraj wymyśliłam ten produkt. Człowiek by się nie pocił, a i tak by śmierdział Macie już dosyć na dzisiaj moich rozkmin?
  19. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Jako farmaceuta czy jako koleżanka? Nawet bym nie wykupiła Na jakiejś stronie z meme'ami o korpo był tekst: "Niezobowiązujący prezent na parapetówkę? Dizajnerska solniczka za 400 zł."
  20. cyklopka

    Spamowa wyspa

    platek rozy, to je Amisulpryd czyli b. podobny do Sulpirydu. No nie jest to kiler na schizofrenię, to jest prosty przeciwlękowiec przeciwmdłościowiec. kosmostrada, mi się wydaje, że każdego faceta boli na tym punkcie, choby nie wiem ile miał innych zalet. A to czy ktoś sam się uważa za ciacho nie musi być skorelowane z opinią mojej mamy, mojej psychiatry i 80% forum A swoją drogą ja się ostatnio lubię na siebie patrzeć w lustrze, zwłaszcza w okularach i bluzkach koszulowych Przytoczę przykład, kolega Znany Aktor, ciacho #2, ma metr siedemdziesiąt parę i jest szczupły raczej. W fanklubie jest kilku kolegów w podobnym wieku i podobnego wzrostu, i jeden kolega trochę młodszy, który kończył gimnazjum jak oni zaczynali studia. Więc mimo że byli bdb kolegami bezczelnie ich wszystkich przerósł bez pytania o pozwolenie, teraz ma ponad 1,90. I śmiałam się okrutnie porównując zdjęcia, jak on się zdążył zmienić przez te dwa lata (od I do III klasy liceum) co ja ich znałam, na co kolega Znany Aktor, ciacho #2, zaczął szeptem "Boże mój, Boże, ach, czemuż ja nie mogę być taki jak on". *Kurtyna* #faceci
  21. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Zobaczyłam to słowo i pomyślałam o przywracaniu jonów. Problemy chemiczno-językoznawcze, które mogą spotkać tylko mnie Wiecie, że nazwa amoniak i sole amonowe pochodzą od egipskiego boga Amona-Re? Dobra, idę umyć ten głupi łeb
  22. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Właśnie tak. Grafitowa też przystoi ciemnej stronie mocy, ale nie jest żałobna i nie będzie biały kot aż tak mocno przylegał. To mi się znowuż kojarzy z Mistrzem Yodą, wzięłam zieloną, bo jasnoszarych ubrań mam miliart, więc muszę się pilnować. Jednak sweter, narzutka mogłaby być za duża, a sweterek powinien pasować do różowych czapek Dostałam dwa rabaty i wysyłkę gratiz A tej sukienki nie wzięłam, spróbuję uszyć podobną z męskiej flanelowej koszuli nadludzkiego rozmiaru, którą nabyłam za złoty pińdziesiąt, czy coś koło tego. http://www.vubu.pl/product-pol-64608-Czerwona-rozkloszowana-sukienka-w-kratke.html Dzisiaj byłam w pracy na obcasach, dyrektor mnie lepiej widział, ja lepiej widziałam dzieci, nie musiałam ręki podnosić przy tablicy ani przy szafie. Gdybym nie miała serca, to bym uznała, że jest to jakiś plus braku pana W. w szkole, bo jak był to robiłam wszystko, żeby nie mieć za wielu okazji do paczenia na niego z góry (wiecie, płaskie buty, podpieranie szafy, przysiadanie na stole, takie tam) A tak na serio jestem cholernie ciekawa jak to jest u niego z pewnością siebie, czy np. codziennie przed lustrem układając włoski kontempluje swoją fajność, czy może niekoniecznie Łoj, przyda mi się jutro ta terapia Mniej kminić, więcej działać. A ten pan, co zgrywał dobrego dziadka serio się na mnie obraził Bo się go zapytałam, czemu zawsze zaczyna rozmowę od czegoś negatywnego typu "Dlaczego jesteś zła?", "Dlaczego jesteś smutna?" Teraz mi nawet "dzień dobry" nie mówi. Czemu niektórzy ludzie funkcjonują tylko w dwóch rodzajach relacji? Albo bycie wylewnym z totalnym naruszaniem granic drugiej osoby, albo wielki foch
  23. cyklopka

    Spamowa wyspa

    mirunia, czo ty narobiłaś? Jutro mam terapię, potem muszę załatwić podwózkę do szkoły, bo mamy dzień otwarty. Może przyjdą ci legendarni rodzice pierwszoklasistów, którzy mnie tak podobno nie lubią. Sensowniej chyba nie lubić kogoś, kogo się chociaż widziało i/lub z nim rozmawiało. Się pochwalę terapeutce, że jednak dobry numer mam i udało mi się nawiązać kontakt. No tyle, że teraz już trochę tęsknię za panem W. i na razie będę czekać, aż on się stęskni Jeśli. Cholerny świat, w piątek mam jeszcze jedną wizytę dyrektora i muszę mu dać jakiś "scenariusz" lekcji czyli plan i cele dydaktyczne. A w sobotę jeszcze jeden sprawdzian, same obliczenia, ale litości... Ostatni weekend przed świętami, premiera, no... A w tej chwili nic mi się nie chce, pograć, pooglądać, to tak, ale nie jakieś rzeczy do pracy i szkoły, i gufkę myć
  24. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Wprawdzie Kosmunia się jeszcze nie wypowiedziała, ale przychylam się do grafitowej sukni z komino-kapturem Ech, cholerny świat, tej jednej akurat nie ma w moim rozmiarze Chociaż nie, wejdę w S-kę spokojnie, mam drobną klatę, a długością się nie różnią No żarcik taki 2/10 Ja mam specyficzne poczucie humoru, mogli by mi płacić za oglądanie kabaretów bez najmniejszego drgnięcia żadnego mięśnia na twarzy, a potrafię ulepić żart, z którego się śmieję tylko ja
  25. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Ściskam wszystkich wylęknionych, trzymajmy się na wzajem, to będzie raźniej. Zagadałam do dziewczyny z fanklubu kostiumowego o radę, jak ułożyć sobie plan pracy nad strojem, w ogóle zero spiny, że ona jest teraz z moim byłym W prawdzie ciacho #1 nie idzie z nami do kina, ale ciacho #2 jest jednym z pomysłodawców wycieczki. Prawie ich ze sobą poznałam Wiecie jaki z tego morał? Chłopaki przychodzą i odchodzą, a Gwiezdne Wojny trwają Jeszcze mam godzinkę dyżuru w pracy, potem albo mam prywatną lekcję, albo nie, cotygodniowy element zaskoczenia. No, już mi się nastrój trochę poprawił. Muszę się spiąć, bo oprócz przyjemności mam jeszcze parę rzeczy do ogarnięcia w tym tygodniu.
×