Skocz do zawartości
Nerwica.com

parasite

Użytkownik
  • Postów

    22
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez parasite

  1. parasite

    Odstawianie leków

    po jakim czasie sie czuje odstawienie? mam mala dawke, 20mg fluo. nie starczy mi do nastepnej wizyty. mam teraz takie mysli ze nie chce zeby chemia zmieniala moje mysli bo to na dluzsza mete nic nie da. jakos. czy juz pierwszego dnia sie czuje brak proszkow?
  2. nie tne sie, ale... jak tylko sie zdarzy jakas mozliwosc to ją wykorzystuje. mozliwosc, aby sprawic sobie bol. mialam ostatnio problem z malym palcem u nogi, chcieli mi go nawet prawie uciac, dali jakies takie cudo do smarowania, 'delikatnie, bo wyzera skore' wiec ja po calosci.. chodzoci ni mgolam. specjalnie. wszystko specjalnie. choroba no.. ale sie nie tne....
  3. hmm no dopoki ona sam nie zechce isc do lekarza to nawet jak ja zaciagniesz sila to to nic nie da. gadaj z nia. niech wie ze jestes. ale nie naciskaj za bardzo.
  4. ja marznę co najwyzej....
  5. parasite

    Niska samoocena

    nobody is perfect nobody is clever nobody is beautifull teraz wszystko w nas, aby pomyslec, poczuc: my name is nobody. hmm..
  6. cielam sie przez cale liceum. 4 lata. 9 szwow. zawsze dlugie rekawy. teraz mam to w dupie, czy ktos widzi xczy nie. mysle troche co bedzie pozniej. nie zawsze mozna je pokazac. coz. trzeba placic za bledy mlodosci. przeszlo samo. jako. najpierw bylo rzadziej. potem wcale. czasem mysle. czasem zdarzy sie oblanie wrzatkiem. roznie.
  7. mi sie nie chce jesc. przed fluo mi sie chcialo. dostalam 20mg. powiedziala ze dala mi 10 najpierw bo myslala ze moze sie uda mniejsza dawka. no coz. od jutra podwojnie..
  8. hmm moze nie powinnam, ale dzieki za to co napisalas. bo to w sumie mnie uspokaja. jest zle, ale bedzie lepiej. oby. jutro lekarz..
  9. 174/58 nie wiem czemu. moze zeby sprawdzic czy moze mala dawka juz zadziala. coz. a mialas edzia jakies takie jazdy z niespaniem i ogolnym fu samopoczuciem przez pierwszy miesiac? a potem po podwyzszeniu sie to nasililo? 3 miechy eh...
  10. ja mi dr przypisala fluo to na pytanie jak to zcznie dzialac powiedziala: zmieni sie sposob myslenia, bedzie ci latwiej sie cieszyc. i z tego co mowila to juz powinnam czuc COS. bo po misiacu mialam przyjsc i zobaczyc jak idzie. miesiac mija we wtorek. a ja mam coraz gorsze mysli. fakt - mysli mi sie latwiej, ;latwiej wyciagam wnioski, ale nie sa to wnioski optymistyczne.
  11. nie mialam tak wczesniej. zaczelo sie po 3 dniach brania. teraz jest jakos inaczej. wciaz nie dbrze. mialam co prawda kilka dni w ciagu tgo miesiaca ze zastnawialam se czy to fluo za mnie mysli bo tak mi bylo do dobrze i radosnie. ale to bly chwile. teraz jest zle, sednio. czekam na wtorek-ide do lekarza. nie chce mi sie znow. nic.
  12. obcosc osoby nie ma znaczenia. boje sie ze nie dam rady mowic wszystkiego. nigdy nie mowilam wszystkiego. czy wystarczy powiedziec i wszystko bdzie ok? ciezko w to wierzyc. wlasnie mi nadszedl dolek. i bezsens. 'robic cos.. ciagle cos robic..' nie pomaga
  13. parasite

    czesc...

    witaj rowniez. ciesze sie, ze tu jestem.
  14. juz gdzies pisalam. boje sie 'otworzyc'. nie wyobrazam sobie rozmowy. takiej o wszystkim. z nikim. nigdy sobie nie wyobrazalam. w zwiazku z tym mam pytanie: czy wy mieliscie takie obawy i one w pewnym momencie zniknely? czy w jakis sposob 'dorosliscie' do psychoterapii? ja idac do lekarza liczylam na proszki. na proszki ktore pomoga mi patrzec inaczej na swiat. na zycie. na siebie. szczerze? balam sie ze wlasnie zostane 'skierowana' na psychoterapie. w sumie nei wiem jak to wyglada. mozna prywatnie gdzies? lezy sie na kozetce i odpowiada na pytania? czy po prostu trzeba chciec mowic? po prostu mowic. grupowo, indywidualnie? poczytam watek. za pozno. najpierw powinnam czytac. potem zadawac pytania.
  15. parasite

    Witam

    przynajmniej COS u Ciebie stwierdzono. ja w sumie sobie wlasnie uswiadomilam ze nie dowiedzialam sie co dokladnie mi jest :) dostalam proszki i juz. we wtorek sie dowiem moze p. witam oczywiscie. tez tu jestem 'nowa'
  16. parasite

    czesc...

    na psychoterapii trzeba mowic, prawda? ja sie wciaz boje. nawet przed soba. przyznac sie do tego wszystkiego co czuje, co robie. co czulam, co robilam. i dlaczego. jeszcze nie jestem gotowa. chyba trzeba byc prawda? psychiatrze powiedzialam jak sie czuje, a nie co czuje. parasite to pasozyt.
  17. parasite

    czesc...

    ja na razie nie wiem co niej (fluo) myslec.. to niby tylko 3 tygodnie i to z dawka malutka ale zdazylo mi sie kilka dni z takim dolem ze nie wstalam z lozka.. wczesniej nie mialam tak. sa tez dni takie ze sie zastanawiam czy to ta fluo za mnie mysli, dobre dni. no nic. za tydzien mam wizyte. zobaczymy co nowego w mojej glowie slychac.
  18. parasite

    czesc...

    chcialam sie przywitac. mimo ze juz napisalam w temacie o fluoksetynie. mam nadzieje ze wraz z zaczeciem przyjmowania lekow i wstapieniem w szeregi uczestnikow tego forum moje zycie zmieni sie, nabierze kolorow. trzymam sie. tzymajmy sie wszyscy
  19. biore fluoksetyne juz prawie 2 tygodnie. w malutkiej dawce 10mg. nie moge spac calymi nocami albo zasypiam przylozywszy glowe do poduszki i budze sie na dzwiek budzika - zmeczona i niewyspana. caly czas mnie mdli. nie chce mi sie jesc. najchetniej to bym siedziala, kiwala sie i sluchala muzyki. nic mi sie nie chce. nie wiem czy to reakcja psychosomatyczna czy co. 6.11 ide do lekarza zobaczymy czy cs sie do tego czasu zmieni.. w 2003 roku 'bralam' coaxil i amizepin. bralam w cudzyslowiu bo psychiatra miala do mnie taki olewczy stosunek ze stwierdzilam ze chciala mnie receptami tylko splawic.po 3 miesiacach wzielam 46 amizepinow i 4 coaxile. odratowali mnie (kolezanka wyslala anonimowego esa do rodzicow). teraz nie chce ze soba konczyc. chce wierzyc ze cos na mnie jeszcze w zyciu czeka. cos pozytywnego. cos co latwiej bedzie mi dostrzec przez proszki. moze.
×