Skocz do zawartości
Nerwica.com

getmeoutofhere

Użytkownik
  • Postów

    318
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez getmeoutofhere

  1. antydepresant, stabilizator i neuroleptyk to sprawdzony zestaw, ale może obciążać dość mocno organizm ze stabilizatorów solo w BPD najlepiej sprawdza się lamotrygina Niestety, po lamo dostałam bardzo mocnej wysypki, więc wg lekarza odpada. Kwetiapiny biorę tylko 25mg, a tegretolu na razie 200, czyli tyle co nic. Wysłane z mojego X2 7.1S przy użyciu Tapatalka
  2. Nowy stabilizator biorę dopiero od ponad tygodnia, więc jeszcze nie wiem, czy podziała. Antydepresat po październikowej depresji (fakt, ciężkiej depresji nie mam, tylko krótkie doły). A neuroleptyk to już nie wiem po co. Teoretycznie na zjazd z gorek. Teoretycznie mam chad i problemy osobowościowe t.borderline, więc leki brać powinnam. Tylko jak je dobrać ;( Wysłane z mojego X2 7.1S przy użyciu Tapatalka
  3. Mnie leki nie pomagają. A mam full wypas: antydepresant, stabilizator i neuroleptyk. Dupa blada. Wysłane z mojego X2 7.1S przy użyciu Tapatalka
  4. getmeoutofhere

    Szpital

    Jak można odmówić przyjęcia w przypadku myśli i prób s?!?!?! To nie wiem, czy w moim przypadku jest sens próbować dostać się to tak szanownej placówki (w celu dobrania leków i trochę ustabilizowania)... Wysłane z mojego X2 7.1S przy użyciu Tapatalka
  5. Keji, a leczyłaś się wcześniej? Bo czytałam trochę wątek, zanim tu napisałam i chyba dość długo się udzielasz. Trzymaj się! :-) Wysłane z mojego X2 7.1S przy użyciu Tapatalka
  6. Ja miałam wysypkę na całym ciele, dosłownie. I nie w postaci krost, a czerwonych małych plam. Skoro wysypka okresowo nawraca, to decyzja o odstawieniu jest dobra... nie wyobrażaam sobie takich nawrotów Wysłane z mojego X2 7.1S przy użyciu Tapatalka
  7. Ja usłyszałam jakiś czas temu od terapeutki, że to jest typowy atak na kobiecość , bo ręce są bardziej neutralne . Hahaha. A nie można ciąć uda, bo na rękach widać i zostaje tylko długi rękaw? Wysłane z mojego X2 7.1S przy użyciu Tapatalka
  8. A mogłabyś podać nazwę tej maści? :-) Wysłane z mojego X2 7.1S przy użyciu Tapatalka
  9. Czy ktoś pomimo pojawienia się wysypki kontynuował leczenie lamotryginą? Brałam Lamitrin przez 10 dni w dawce 50 mg od początku (tak zapisał lekarz). Po 10 dniach dostałam bardzo mocnej wysypki na całym ciele i wg lekarza ten lek niestety dla mnie odpada... Wysłane z mojego X2 7.1S przy użyciu Tapatalka
  10. Czy było ktoś z Was w szpitalu i widzi w tym jakikolwiek sens? Na jak długo w ogóle idzie się do tej cudnej placówki? Jestem tak rozchwiana, że nie wiem już, co zrobić. Zniszczyłam sobie życie. Wysłane z mojego X2 7.1S przy użyciu Tapatalka
  11. Ciekawe, czy ktoś zna. Mnie dzisiaj psychiatra chciała wysłać do szpitala, cudownie. Wysłane z mojego X2 7.1S przy użyciu Tapatalka
  12. Ale jak wyszło, że masz prawie wszystko? U mnie był opis i tylko ostatnie zdanie mówilo coś i diagnozie: najczęstszym rozpoznaniem wsród osób o takim profilu jest chad. I we wnioskach ogolnych: z.o. i symptomy maniakalno-depresyjne. Wysłane z mojego X2 7.1S przy użyciu Tapatalka
  13. Mój opis był dość krótki, 1/3 strony, więc nie zawierał zbyt wiele informacji. Wysłane z mojego X2 7.1S przy użyciu Tapatalka
  14. Moją diagnozę przeprowadzała inna psycholog, nie moja terapeutka (wtedy miałam jeszcze terapię z kimś innym), ale wszystko w jednej poradni. Moja terapeutka nawet nie chciała nawet widzieć wyników. Powiedziała, że jakby co i tak jest jedna karta. MMPI to chyba najbardziej obrazowy ze wszystkich tych testów. Ja obawiałam się, że wyjdzie, że kłamię czy coś a wyszło ponoć chad/border. Wysłane z mojego X2 7.1S przy użyciu Tapatalka
  15. Ja dostałam skierowaniw od psychiatry na diagnozę psychologiczną, na którą składa się między innymi mmpi. Wysłane z mojego X2 7.1S przy użyciu Tapatalka
  16. To super, zazdroszczę. Myślałam, że na nfz nie można chodzić tak długo. Ja mam roczną terapię, bo taki jest kontrakt. Nie jesteś może z południa Polski? :) Wysłane z mojego X2 7.1S przy użyciu Tapatalka
  17. Chodzisz prywatnie czy na nfz? W sumie nie wyobrażam sobie wizyty dwugodzinnej na nfz. Moja pierwsza trwała 50 minut, reszta 5-20, ale ja zawsze czuję sië jakbym marnowała lekarzowi czas i staram się jak najszybciej... Chodzisz na terapię na nfz ponad dwa lata? Wysłane z mojego X2 7.1S przy użyciu Tapatalka
  18. W mmpi czy w jakimś innym? :) Wysłane z mojego X2 7.1S przy użyciu Tapatalka
  19. Ja w teście mmpi odpowiadałam bardzo dzybko, bez żadnego zastanowienia. Może to był błąd? Czy Wam wyszło borderline w jakichś testach? Co do wykluczenia bądź potwierdzsnia chadu... chyba jest to dość trudne albo mój lekarz się nie zna, nie wiem. Rozważałam konsultację z innym psychiatrą bądź pobyt w szpitalu (na oddział dzienny w tym mieście się nie zdecyduję, bo rodzice nie będą mnie wtedy raczej utrzymywać, a do domu na tak długo wolę nie wracać). Jak myślicie? Wszystkiego dobrego w nowym roku! :) Wysłane z mojego X2 7.1S przy użyciu Tapatalka
  20. po przemyśleniu sprawy tez mogę się pod tym podpisać. A jak Ci depakina nie służy, to może spróbuj lamotryginę? Ja ją biorę od dwóch miesięcy i jestem bardzo zadowolona, nie męczy mnie moja impulsywność, nie szapie mną od środka, mogę spokojnie myśleć zanim coś zrobię tylko potrzeba cierpliwości, bo powoli się rozkręca i powoli zwiększa się dawki. Na chad też się stosuje, niektórzy sobie chwalą. Swoją drogą nie pierwszy raz słyszę, że lekarze zastanawiają się czy to chad czy to border... A ty bardziej co podejrzewasz? No bo chyba różnica jest głównie wewnętrzna, a podobieństwo raczej zewnętrzne, choć może się mylę, nie wiem znowu tak wiele o chad... Depakina na początku dość dobrze mnie stabilizowała, po dwóch miesiącach przestała, więc czas na zmianę. :) Ja sama nie wiem... wydaje mi sië, że to wszystko wynika bardziej z mojej osobowości, bo cały czas 'cos się dzieje', nie tylko podczas epizodu, a później już jest ok. Gdybym była sama, byłoby dużo gorzej, a tak ciægle ktoś się mną opiekuje, wcześniej mama, teraz chłopak. To okropne, że nie potrafię być samodzielna może niedługo będę musiała, bo już nawet on nie potrafi ze mną wytrzymać. Pewnie pierwszym podejrzeniem jest chad, bo (przynajmniej ja tak robiłam) podczas rozmowy z lekarzem koncentruje się głównie na wahaniach nastroju. Ja bardzo nie lubię mówić o emocjach, nawet z pisaniem na forum mam problemy, ech. I ciægle podczas wizyt czuję, że nie powinnam zawracać lekarzowi głowy swoimi głupimi odzuciami, tylko skupiać się na konkretach Podsumowujæc rok: dwie dwumiesięczne depresje ciągłe, reszta roku przeplatana krótkimi bardzo depresjami, hipomaniami, agresją. Ciągły kocioł. Wysłane z mojego X2 7.1S przy użyciu Tapatalka
  21. Brałam do niedawna Sulpiryd na nadmiar złych emocji i motywację, pomagał nawet bardzo, nie kotłowało się we mnie tego wszystkiego tyle, bez niego przypomniałam sobie jak mocno chujowo wcześniej się czułam ;/ Na lęki jeszcze hydroksyzynkę, prawie codziennie przed snem, czasami w ciągu dnia jak nie mogę siebie znieść i mnie rozsadza, cudów nie czyni ale trochę pomaga. Na chad coś bierzesz? Biorę depakine chrono, elicee, ketikept... po nowym roku mam zamiar jednak iść do lekarza, żeby zmienił mi leki (zapewne depakine), bo nie dość, że już nie czuję się ustabilizowana to jeszcze przytyłam 8 kg w dwa miesiące :/ Wysłane z mojego X2 7.1S przy użyciu Tapatalka
  22. Ja chodzę do kobiety. Przez ponad pół roku moim terapeutą był mężczyzna. Porażka. Nie mogę pracować z mężczyzną, za bardzo chcę tworzyć jakiś obraz własnej osoby, oczywiście ciągle inny: uwodzicielki, dzieciaka, etc. Nie potrafiłam być sobą i oczywiście ciągle przeskakiwałam od zakochania w terapeucie (nie idealizowania) do nienawiści. Poza tym myślę, że był dość kiepski Ja chyba nienawidzę wszystkich, niezależnie od płci Zawsze miałam problem z akceptacją swojej kobiecości, bo uważam, że mężczyznom jest w życiu łatwiej. I nienawidzę mężczyzn, bo niestety przestępcami, zboczeńcami są głównie oni. Głupie, wiem Tak nie wiem, czy powinnam się tutaj udzielać, bo jak pisałam mam "diagnozę" chad/border... Ale zadam kolejne pytanie, może będzie większy odzew Czy bierzecie jakieś leki? Pomagają Wam?
  23. Hej, pozwólcie, że wtrącę się tutaj do wątku . Obecnie mam diagnozę chad/borderline, czyli lekarz nie do końca wie. Czytajæc jednak Wasze wypowiedzi widzę, że jest ze mną całkiem nieźle. Do rzeczy... borderline wiąże się często z ryzykownymi zachowaniami seksualnymi. otóż chciałam się zapytać, czy któraś z was miała może zupełnie odwrotnie, a mianowicie bardzo boi się stosunku? W angielskojęzycznej literaturze natrafiłam na coś takiego jak unikanie seksu przy bpd, ale mało jest o tym informacji. Pozdrawiam! Wysłane z mojego X2 7.1S przy użyciu Tapatalka
×