Zalatana23

Zosia_89 w taki mróz?

kosmostrada :-*** No dokładnie jest tak jak piszesz. Byle bzdura potrafi wytracić mnie z równowagi

mirunia Oj tak, perfekcjonizm to udręka, wiem coś o tym

Cześć U mnie dzisiaj marnie... Głowa mnie rozbolała, ucisk w brzuchu. Pół nocy nie spałam. Stresowałam się powrotem do szkoły, wyjazdem męża w delegację itp itd Czy te głupie, natrętne myśli kiedyś opuszczą moją głowę??? -- 07 sty 2015, 21:05 -- Infinity z pogrzebami mam identycznie. Zawsze odchorowuję i przed i po.

Witajcie Wróciłam ze spaceru. W końcu biało, słonecznie i przyjemnie mroźno Poprasowałam mężowi koszule i nastrajam się psychicznie na powrót do codzienności. Też mam od kilku dni lekki dół. Towarzyszy mi ciągły niepokój, taki wiecie bez powodu, a przynajmniej bez świadomego powodu... kosmostrada, płatku śliczne błyskotki, uwielbiam takie cudeńka

Uhuhuuu... Ferdziu Nowy Rok, nowy wizerunek

mirunia też mam zamiar jutro pospać. Dzisiaj miałam ciężką noc. Siostra mojej mamy trafiła na OIOM , kuzynka dzwoniła do mamy kilka razy w ciągu nocy...

Płatku :-*** Ja bym chciała coś na pół etatu. Mojego męża ciągle nie ma i inaczej byłoby mi ciężko. Tylko nie mam pomysłu co mogłabym robić Korporacyjny wyścig szczurów już przeżyłam i odchorowuję do dzisiaj

Witajcie Płatku, mirunia dziękuję, śnieg doleciał Jest ślicznie, biało i padają ogromne białe płatki Rano byłam na terapii, wyszłam na sesję i trochę lepiej się poczułam. Martwi mnie mój brak motywacji i chęci do podjęcia pracy i jakiegokolwiek działania. Gdzieś tą energię zagubiłam i nie mogę jej odnaleźć

Idę lulu Rano pobudka i terapia. Dobrej nocy wszystkim

Doberman To zaczynaj działać!

Płatku biorę kosmostrada kryminały czytuję, a owszem. Lubię Lackberg , Cobena , Larssona jasaw ciekawy wątek o neurastenii. Muszę sobie poczytać bo mnie to zaintrygowało...W sumie objawy jak przy nerwicy... -- 04 sty 2015, 21:42 -- Płatku a wiedziałaś, że jest druga część tej książki o której pisałaś? Długie lato w Magnolii - taki ma tytuł

mirunia ja też poproszę trochę śniegu

Płatku nie było pytania - znalazłam Twój post z okładką

Płatku Magnolia autorstwa Gałuszki czy Palmer? A Miniaturzystkę ktoś może czytał? Zaciekawiła mnie, ale w Empiku 50pln

kosmostrada Mam nadzieję, że powrót do "normalnego" rytmu okaże się ratunkiem Miałam dziś straszną ochotę kupić sobie dobrą książkę, ale w Empiku na przecenie same szmiry Czytacie aktualnie coś godnego polecenia?

Cześć Wszystkim U mnie dzisiaj średnio. Jakaś taka śnięta jestem, niepokój się tli ... Pojeździłam dziś znów na łyżwach ale tak mnie zaczęło w krzyżu boleć , że po 20 minutach musiałam zjeść i patrzyłam jak młody jeździ. Po południe spędziłam w markecie, kupiłam nowy dozownik do mydła i kubeczek na szczotki do zębów

Witaj Olu To o czym piszesz to objawy nerwicy lękowej. Też miałam i nadal mam obsesję na punkcie swojego zdrowia. Ja nie miewam bólów głowy jak inni ludzie,ja od razu mam udar, wylew, tętniaka. Jak mnie boli ząb to od razu mam widmo sepsy. Wszystko może być dla mnie objawem raka lub innej śmiertelnej choroby. Niestety mimo, że jesteśmy w 100% zdrowe odczuwamy wszystkie objawy - na tym polega ta choroba, na złudzeniach i straszeniu siebie swoimi najczarniejszymi myślami. Dwa lata temu miałam tego najlepszy dowód. Zabrało mnie pogotowie, myślałam, że umieram, nie mogłam oddychać, miałam ucisk i drętwienia w klatce piersiowej, zawroty głowy - byłam przekonana, że to zawał. Czułam walące, szalejące serce. Od razu EKG, ciśnienie i inne badania. Wyniki - książkowe Diagnoza: atak paniki, nerwica lękowa. Obecnie biorę paroksetynę i chodzę na terapię. Leki pomagają mi funkcjonować ale dzięki terapii dotarłam do mechanizmów i blokowanych uczuć, które nie wyrażone objawiały się bólami, dolegliwościami itp. Uwierz, że fizycznie jesteś zdrowa. Nie szukaj i nie czytaj o chorobach. Idź do dobrego lekarza i zapisz się na terapię

Arasha tfu, tfu,tfu...

jasaw mam nadzieję, że to grypowe albo ta borelioza. Po weekendzie pójdzie do Medicoveru to się dowie więcej. Człowiek składki płaci, a żeby się zbadać jak potrzebuje, to może liczyć tylko na prywatne przychodnie

trąbka - bombka świeczka

jasaw hej Z poradni już wyszedł, pojechał jeszcze do sklepu. Generalnie stracił 6 godzin i nic się nie dowiedział Jedyny plus, że czekając poczuł się lepiej. Ot takie cuda polskiej służby zdrowia. Kiedyś miał boreliozę i myślał, że ma nawrót. Nie zrobili mu żadnych badań

Ja biorę paroksetynę i libido na totalnym minusie Muszę się zmuszać i nie czerpię kompletnie żadnej przyjemności z seksu Na zmianę leku niestety się nie zanosi, a i leczenie raczej dłuższe niż krótsze. Dziewczyny, jak jest u Was???

katkatelyn też mam nerwicę lękową. Moje lęki głównie dotyczą mojego zdrowia. Co chwilę mam zawał, udar, jakiegoś raka albo jeszcze coś innego. Namiętnie wyszukiwałam objawów i oznak różnych chorób w internecie. To błędne koło i samo nakręcająca się spirala. Nie czytaj, nie doszukuj, nie analizuj każdej jednej dolegliwości. Jestem aktualnie w trakcie terapii i w zeszłym tygodniu psychoterapeutka powiedziała mi, że NERWICA TO CHOROBA ZŁUDZEŃ, KARMI SIĘ UŁUDĄ. I faktycznie tak jest. Czuję się chora, czuje, że coś mnie boli a w badaniach okazuje się, że jestem zdrowa jak ryba

A ja wciąż czekam na męża - ciągle czeka na ostrym dyżurze , koszmar Byłam z młodym na dworze, pokopał trochę w piłkę. Gdyby nie wiatr byłoby przyjemnie. Mieliśmy zamiar jechać dziś za miasto, no ale mąż się posypał i doopa