Zgadzam się z agusiaw. Jeżeli zle samopoczucie nie jest spowodowane jakąś chorobą somatyczną, a dalej nam się nie chce, to trzeba sobie radzić inaczej. Terapia pewnie też, ale trzeba znaleźć jakąś motywację, cel. coccinella, z tego, co pamiętam, to jakiś czas temu martwiłaś się, bo szukałaś pracy. Teraz ta pracę masz, będziesz miała jakieś dochody- to też powód do zadowolenia.