Skocz do zawartości
Nerwica.com

barbieturan

Użytkownik
  • Postów

    1 333
  • Dołączył

Treść opublikowana przez barbieturan

  1. tu mnie i mojego pierrdolenia jeszcze dzis nie było. miesiąc minął i jeden dzień od ostatniego. muszę znów. bo oszaleje.potrzebna osoba.potrzebna jednosekundowa śmierć. nie dość że pierrdolone rolling stones w nerkach to jeszcze ta zachłanność cholerny nałóg trans emocjonowania się
  2. barbieturan

    Co teraz robisz?

    rzygam ogólnoludzkimi umiarkowanymi poglądami, letnią wodą, temperatura pokojowa, aseptycznościa i kompletami rękawiczki-szalik-czapka pod jeden kolor, które mają zapewniać jakąś złudną komplementarność. Z reszta kogo to obchodzi, mamy wiosnę, czy tam lato moze juz. Nigdy nie zalozylabym rękawiczek szalika i czapki w jednym kolorze
  3. barbieturan

    Na co masz ochotę?

    na metafizyczne nasycenie swojego nienasyconego sadyzmu Maciej jaką łyche preferujesz
  4. barbieturan

    zadajesz pytanie

    brokuł w bułce tartej czy wszystko jest warunkowane
  5. ISFP Introvert(78%) Sensing(12%) Feeling(38%) Perceiving(67%) You have strong preference of Introversion over Extraversion (78%) You have slight preference of Sensing over Intuition (12%) You have moderate preference of Feeling over Thinking (38%) You have distinct preference of Perceiving over Judging (67%)
  6. jolantka, w sensie, że yebac finanse mam cie na celowniku swym po prostu
  7. Nie czaję pytania, tymbardziej wątpliwości związkowych z kwestiami wiary/moralności zwiazanych. Tak samo można zacząć się zastanawiać czy wege jest w stanie stworzyć związek z mięsożercą. Gdyby kwestia wiary/niewiary kogoś miałaby decydować o mojej miłości, czułabym sie spaczona moralnie całkiem
  8. barbieturan

    zadajesz pytanie

    ja se dzisiaj rano pomyślałam, że jeśli serio mam kamienie w nerkach to jest to znak Że może jak je urodzę to bede normalna
  9. butterfly_may, Ja przez prawie dwa lata byłam w związku z zupełnie zdrową psychicznie osobą. Teraz jak na to patrzę, po czasie, mimo rozstania , stwierdzam, że to było jak dotąd najlepszym co mnie spotkało jeśli chodzi o relacje z drugim człowiekiem. Fakt faktem, dotarcie do mnie wymagało sporej cierpliwości ze strony tej osoby, ogromnej wyrozumiałości na pewno też, ale wlasnie dzięki temu wysiłkowi w zbudowanie odpowiednich fundamentów na początku, nasza więź nabrała solidności. Wspólne wizyty u psychologa, czytanie, bycie na bierząco z moim problemem - bez tego zaangażowania na pewno mój związek trwałby zdecydowanie krócej. Nie wiem jakby było być w związku z kimś równie zaburzonym. Najbardziej obawiałabym się braku stabilności tej relacji, ale jak wiadomo, bycie z normalsem niekoniecznie świadczyć musi o trwałości i stabilności tego związku. Cieżko tak uogólniać. I tak przecież, gdy w grę wchodzą uczucia, racjonalizm jaki taki zwyczajnie idzie w odstawkę. Nie jest istotne za bardzo czy ktoś ma cukrzyce, nerwice, czy inną kurvice. Chce się być blisko POMIMO i już.
  10. barbieturan

    zadajesz pytanie

    nowa znajomość moze wystarczy spojrzeć na świat nowym okiem
  11. barbieturan

    zadajesz pytanie

    biere kim jestes w tej grotesce
  12. barbieturan

    układasz pytanie

    najsmutniejsze zdanie oznajmiajace z kropka na koncu jestem z tego dumny
  13. barbieturan

    zadajesz pytanie

    chce Nie czujesz czasem ze to wszystko to film
  14. barbieturan

    Czy masz?

    nie jaki pomysł na ucieczkę
  15. barbieturan

    układasz pytanie

    ogarniasz stosunkowo
  16. barbieturan

    zadajesz pytanie

    przeczytałam rymy. Czarne Rytmy zawsze. dzis nie skąd nadajesz smiercionauto
  17. barbieturan

    zadajesz pytanie

    nie wiem Zapodasz jakiś
  18. barbieturan

    układasz pytanie

    co na sniadanie jeżeli, to tylko z dużego kolta
  19. barbieturan

    Czy masz?

    Cały czas Masz pomysł gdzie
  20. barbieturan

    zadajesz pytanie

    zrób coś co lubisz
  21. barbieturan

    zadajesz pytanie

    mimo wszystko tak jak często kłamiesz
  22. barbieturan

    zadajesz pytanie

    koniecznie czy ja umieram
  23. barbieturan

    Czy masz?

    nie masz kamienie w nerkach
×