
jetodik
Użytkownik-
Postów
8 173 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jetodik
-
- Gary Gutting luźnie tłumacząć: znany filozof Gary Gutting zgadza się z Kitcherem (to jest z kolei wybitna postać filozofii nauki, ateista), że największym problemem ateizmu jest brak silnych społecznych praktyk, które charakteryzują religie. Ludzie potrzebują wierzyć w coś co dostarczy im satysfakcjonującej drogi życiowej i większość ludzi potrzebuje znaleźć to w społeczeństwie. przeprowadzający wywiad z Garym powiedział na to, że ateiści często jednak oponują że religie same w sobie prowadzą do barbarzyńskich zachowań. Odpowiedź Garryego jest taka, że wiara bez miejsca na krytyczny rozum prowadzi do fanatyzmu i to dlatego. cały wywiad tutaj: http://opinionator.blogs.nytimes.com/2014/10/13/notes-on-an-unanswerable-question/
-
dobre:D
-
konwalia23, myślę, że większość ludzi, choćby intuicyjnie wie co jest dobre i może taka być.
-
dzisiaj pora na jakieś dobre kino, Rambo IV będzie leciała u mnie na lapku :]
-
Unitarianie - https://pl.wikipedia.org/wiki/Unitarianizm
-
zgadzam się zdecydowanie z Wojciechem Załuskim, że "życie chaotyczne, to jest nieustrukturyzowane spójnym poglądem na świat i miejsce w nim człowieka", jest do bani
-
nie palę 5 dni jest mi bardzo ciężko, kryzys, ale do sklepu jeszcze się nie wybrałem i myślę, że jakoś to przetrwam.
-
niebieskatruskawka, w takim razie polecam książkę "Męskość Bycia".
-
co bedzie w przyszlosci? trudno powiedziec
-
ale ludzie ciągną do tej duchowości, ja nie mogę, a to jakieś medytacje wymyślają, a to jakieś jogi, buddyzmy, tai-chi, aikido itp.
-
bittersweet, w niedziele pracowałem w upale od rana do wieczora, nie było już sił ;/ dzisiaj za to wolne i dużo pożytecznych zajęć
-
ego, pracą no zawsze jakiś piątak się ostał
-
ego, nie bo byłem zmęczony
-
ego, no widzisz a jak ja poddałem różne doktryny krytyce i mi wyszło, że nie we wszystkim się zgadzam z kościołem to też było źle i już nie pamiętam czy Ty czy drzewko czy razem się czepialiście, że podchodzę wybiórczo i że refren dobrze robi bo z wszystkim się zgadza z kościołem. dostrzegam pewną niekonsekwencję :)
-
czym jest "Opatrzność Boża"?
-
refren, mnie się wydaje, że tu chodziło o to aby były dni wolne od pracy.
-
Evia, a mniejsza o to ego to nie ma nic do rzeczy, niebyt jest groźbą dla bytu więc jak nie było bytu to nie było groźby. Refren no czyli 5 zł to będzie dobra stawka, dzięki... a Ty po co chodzisz do kościoła skoro nie dla muzyki itp.?
-
obudziłem się z silnym lękiem, to była prawdopodobnie groźba niebytu, mniejsza z tym... ego a w jakim sensie religia Cie zryła?
-
ego, gdyby był aż nadto zdziwiony, rzekłbym do niego: "kto pyta nie błądzi" no a co to takiego, po prostu nie chodziłem do kościoła ani na religie, wydawało mi się to zbyt oderwane od mojego świata. miałem przez to problemy z nauczycielkami ale co zrobić a Ty jak tam dokonałaś ostatnio jakichś aktów satanistycznego wandalizmu? idę spać, jestem potwornie zmęczony.
-
ego, bywałem przy okazji ślubów raz na kilka lat... czyli bardzo rzadko. nie chce iść do zakrystii się wygłupiać jak mogę spytać tutaj, ehh, wymyślacie jakieś sto zł, żetony do koszyka, pytanie księdza, zamiast odpowiedzieć tak pi razy drzwi ile średnio wynosi, Was się o coś zapytać
-
bonsai, mierząc moje wypowiedzi pod względem zawartości tego czegoś co zawiera się w Twoich wypowiedziach to faktycznie jestem coraz słabszy :] ego, nie zamierzam praktykować wiary odpustowej, do kościoła można iść posłuchać muzyki sakralnej, podziwiać piękny wystrój, poobserwować ludzi, posłuchać księdza oczywiście krytycznym umysłem, więc wiesz :] ej ja wiem ze nie musze rzucać, ale chce rzucić taką średnią stawkę a nie wiem jaka to jest
-
elan już tu był na forum :] ja od razu się zorientowałem kto to, ale nie powiem.
-
Evia, oj tam przykład nietrafny wiadomo o co chodzi, rozróżniać pewne rzeczy warto a nie wszystko do jednego wora z napisem "opinie" wrzucić. No i widzę, że przykład z bonsai bierzesz bo zaczynasz się mądrować tak jak on, pięknie :] Bonsai, jak już kiedyś napisałem to sam sobie świadectwo wystawiasz swoimi wpisami najlepsze co można zrobić to nie dać się sprowokować, wtedy następuję auto-nokaut czyli atakujesz tak wściekle że sam się kompromitujesz i dyskwalifikujesz z dyskusji :] odnośnie tacy, to kochani, nie piszcie mi ze co łaska, albo tyle ile możesz, a napiszcie ile średnio ludzie dają, jakieś takie średnie widełki, bo wiecie ja sie nie umiem modlić nie znam tych wszystkich kościelnych konwenansów i napewno jakaś gafa będzie to chociaż tutaj sobie oszczędze faux pas