 
        jetodik
Użytkownik- 
                Postów8 173
- 
                Dołączył
- 
                Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jetodik
- 
	Lord Kapucyn, ja już nie chce większego, bo i tak maczuga jest, a napisz jeszcze zanim pójdziesz, kiedy konkurs miss forumowiczek, bo to jakoś na dniach wypada z tego co pamiętam?
- 
	haha, o kurva, chyba pora przerzucić sie na fluoksetyna 60mg, tianeptyna(-H2SO4), 50mg bromantan 200mg, hupercyna A 400µg
- 
	buka, żeby od jutra nie pić.
- 
	Kalebx3, ja tak o 5 rano sie położe, może. a Ty czemu nie śpisz? :] elo, ja sie dopiero od niedawna nauczyłem rozważać smaki piwa, wiem co to posmak chmielowy, wiem co słodowy, goryczke tez poznaje :] a czemu nie śpisz elo, jutro na zajęcia przecież.
- 
	Masturbow, Buce nic nie dolega tylko zrodził się w nim sprzeciw wobec takiego cynizmu, tak jak we mnie ej ale Twoja terka wysłuchuje Cie za hajs, prawdziwy sukces to będzie jak my Cie wysłuchamy nie no żartuje Jolka, sam nie wiem do czego zmierzam, może do tego, że pokaż foto? a i tak wiem, ze skończe dzisiaj na kurniku.
- 
	elo, kochana jesteś :* a jak zobaczyłem ze odpisałaś, ale jeszcze nie przeczytałem, to myślałem, że też chcesz pochwalić łomże
- 
	Buka bardzo mądrze pisze, widać, że ma dużo empatii w sobie...
- 
	Masturbow, oj nieeee , Ty i drzewko to zupełnie odmienne istotki ja Ci niczego nie zarzucam, po prostu chce Ci ulżyć bo sprawiasz wrażenie jakbyś chciała sie wyspowiadać, ale jednocześnie nie chcąc sie do tego przyznać, jakby to inni musieli Cie do tego popchnąć, tak jakbyś sie zakrztusiła i czekała aż ktoś Cie klepnie...
- 
	łomże eksport teraz pije, a właściwie dopijam, a wiec tak, piana wystrzelona w kosmos, barwa miodowo słomkowa, smak chmielowy, dobrze zbalansowany, 8/10 jak nic. minus takich piwek jest taki, ze szybko idą. dlatego teraz odpakowuje strzelca i już więcej do łomży staram sie nie wracać
- 
	Masturbow, ja pojechałem? ależ skąd, to było tylko skoncentrowanie uwagi wszystkich zgromadzonych w tym wątku na Twojej osobie, to było zachęcenie do spowiedzi przed nami :> Truchło co sądzisz o Fazim? imo dobry raper
- 
	[videoyoutube=gadUCLBPH6U][/videoyoutube] to są rapy prawdziwe :]
- 
	Masturbow, nie wiem co znaczy nawrócony, bo każdy w coś wierzy, we mnie biją się dwa światopoglądy. mógłbym tu szeroko się rozpisać, ale nie chce przejmować wątku :) ale Ty Turbina, Ty to dopiero jesteś ananas
- 
	Masturbow, żartowniś z Ciebie dobry, ale detektyw słaby :]
- 
	prawda jest taka, ze boicie sie tego co jest po śmierci :]
- 
	True-Survivor to nie jest troll. wszystko co pisze jest spójne w porównaniu z wypowiedziami z innych tematów.
- 
	ja myślę, że dusza rozwija się dalej
- 
	true_survivor, powiada się, że piekło to stan samotności, ale ja tam nie wiem.
- 
	łomże wyborową kupiłem oraz eksport, bo nie wiem jaką konkretnie polecałeś. na razie pije wyborową, muszę przyznać, że smak wyśmienity, delikatny, zbalansowany, miodzio.
- 
	Hobby pije łomże za Twoje zdrowie właśnie :]
- 
	true_survivor, odpowiadając na pytanie, to czy sie nayebie nie ma nic do rzeczy. Sigrun, dlaczego piszesz, że wybieram sobie wiarę wg tego co mi wygodnie? :)
- 
	Masturbow, nie na sraczu, a dynamizm mojej wiary wynika z tego, że biją się we mnie dwa światopoglądy sceptyczny i teleologiczny. jade po piwka, później wrócę do rozmowy.
- 
	Sigrun, ale ogólnie jakichś doświadczeń duchowych, typu proroczy sen, albo jakaś nadzwyczajna intuicja. bo wiesz, ze wtedy też ktoś mógłby napisać, że to zaburzenie, każde doświadczenie wychodzące poza "mechanistyczny" światopogląd można tak skwitować...
- 
	Sigrun, a Ty nie masz żadnych doświadczeń duchowych?
- 
	Masturbow, opisuje swoje doświadczenia, które nie mają nic wspólnego z moją wiarą. to są suche fakty. odnośnie mojej wiary/niewiary, tak jak mówiłem jest to dynamiczna sprawa i nawet podczas kryzysu pisałem, że moja wiara osłabła, celowo nie pisałem, że spadła do zera. true_survivor, czytasz jakąś literaturę chrześcijańską? jeśli tak to jaką?
- 
	byłem 100% trzeźwy, pamiętam, jednak, że oczyściłem swoje "serce", swoje intencje tego dnia, nie wymówiłem nawet formalnej modlitwy. w jakiejś książce czytałem, że podczas modlitwy może brakować nam słów, wtedy wystarczy sobie jęknąć i tak sobie jęknąłem, byłem wtedy w toalecie, no i za chwilkę myję ręce, a tu wypełnia mnie Siła wyższa niż ja, czystsza niż ja, przyprawiło mnie to o zawrót głowy, niesamowite doświadczenie. wiem, że dla sceptycznego umysłu może to wydawać się śmieszne, ale to nie było nic podobnego do placebo, ani żadnych schiz.