hania33

nerwa, Z tym masz racje w PL masz dobre warunki , ja ich nie znam, lecz jest wiele osob , które chciałaby wyjechać a nie moga , szukaja pracy za granica ..nie moga jej dostac , gdyz w PL nie maja juz nawet na czynsz

nerwa, Wlasnie nie znasz jego zycia i tego co sie działo i dlaczego tak postępował, trudno gdybać.. -- 04 paź 2013, 11:49 -- nerwa, Ja mam wszystkie moje znajome z PL , obecnie poza Polska...żyje im sie dobrze , niektóre sa same inne maja rodziny, nie chca wracac..moze dlatego , ze moje miasto to dziura ...

Pokaz mi w co wierzysz.

xmarcinx92, Ja biore rano , mi senność minęła troszkę po miesiącu...

nerwa, Wiem , Ty masz w PL prace zapewniona , ja nie...tylko wiesz to wszystko bardzo boli , ze Pl nie mam przyszłości.. -- 04 paź 2013, 11:41 -- nerwa, Nie mogl szef rodziny sciagnac?

nerwa, No wlasnie zadnych nie mialabym mozliwosci..to jest najgorsze..PL oprocz braku pracy nic mi nie dala... -- 04 paź 2013, 11:31 -- Zapieprzalam na akord po 12 godzin , moj maz tez ,nagle upadek firmy...nie bylo na chleb...i nie bylo wyboru

Nie mam tutaj nikogo...kolezanki itp. a z mezem to nie jest rozmowa , jak z kumpela przy kawie. Nie mam wyboru....to jest to co mnie boli najbardziej -- 04 paź 2013, 11:28 -- nerwa, Wybieraj...póki możesz, w PL masz szanse na prace i moze lepsze zycie , ja juz na serio dzis nie umiem myslec

nerwa, Ja nie mam wyjscia , musze tutaj zostac W PL nie ma pracy dla meza i dla mnie , moze jestem nawet w gorszej sytuacji , gdyz wyboru nie mam... -- 04 paź 2013, 11:24 -- Ty masz wybor , ja niestety nie , musze pomoc mamie , ktora za 700 zl nie wyżyje...a nie chce znow biegac po opiekach społecznych i blagac o pomoc -- 04 paź 2013, 11:24 -- Mam dosc -- 04 paź 2013, 11:25 -- Musicie zrozumiec i moja sytuacje....jak ja sie czuje okropnie

michalb, Ja tez sie nie denerwuje, wyjechał bys , gdybyś mógł ściągnąć żonę? -- 04 paź 2013, 11:19 -- nerwa, Dla mnie jest ważne to co odczuwasz , tylko się martwię , może niepotrzebnie ...co będzie z Toba w PL, ja Ciebie dokładnie rozumiem.Nie moge Tobie pisac co masz robic w życiu, wybór należy do Ciebie,,,

michalb, Jezeli masz rodzine , zawsze mozesz ja sciagnac , a nerwy mi zal , gdyz nie ma przyjaciol...

michalb, praktycznie sama siedzę, maż pracuje...on tutaj byl sam pol roku , musialam dojechac by zalatwic sprawy papierkowe...

michalb, Ja tez mialam taki sam problem , lecz gdybyś stracił prace i nie miał za co żyć , wyjechał byś -- 04 paź 2013, 10:52 -- nerwa, Napisze jedno, pogubiłam sie juz w tym co piszesz, ale Jestem z Toba i zycze Tobie szczescia.

nerwa, Ty wyjechalas , poniewaz mialasz szanse ..a oni mieli? -- 04 paź 2013, 10:42 -- nerwa, Masz jakieś wyrzuty sumienia , ze wyjechałaś?

nerwa, No nie umieraj kobitko..masz jeszcze czas

nerwa, Na ile dni jedziesz? Wiesz obadasz sytuacje , gdy bedziesz w kraju -- 04 paź 2013, 10:19 -- Zobaczysz czy samopoczucie w Polsce sie zmieni...

nerwa, Widze , ze juz nie ,mozesz doczekać sie powrotu do kraju? tylko nie zapomnij o nas -- 04 paź 2013, 10:10 -- nerwa, A leki to juz zalezy od Ciebie i od rodzaju nerwicy , ja nie moglam bez lekow -- 04 paź 2013, 10:16 -- Zycze Tobie by Polska pomogła i byś się wyleczyła

Saraid, Ja pilam Witam Wszystkich.

571

anna.anakaia, To mamy podobnie..moja rodzina sie śmieje ze mnie, lecz myślę , ze ich zaniedbuje, może myślę tylko o sobie i forum

Pokaz mi krolika.

anna.anakaia, Mi trochę zal rodziny , zaniedbuje ja lub krzyczę , jak czytam forum a ktoś się odezwie..sama nie wiem co robic.

Pokaz mi swoje podejscie do zycia.

Fatale, Powodzenia -- 04 paź 2013, 09:07 -- Ja również o tym myślałam..

Witam Was , u mnie pada , samopoczucie takie sobie , troche jestem zla , internet wczoraj mi szalal...a nic nie mogłam zrobic , gdyż bylo tu święto -- 04 paź 2013, 09:09 -- dusznomi, masz racje durna baba

omeeena, I jak sie Tobie zylo z paro?