Skocz do zawartości
Nerwica.com

platek rozy

Użytkownik
  • Postów

    16 053
  • Dołączył

Treść opublikowana przez platek rozy

  1. platek rozy

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, Kochana no wlasnie ja sie juz chyba tez zmeczylam i wypalilam na terapii Nie wiem wiec czy jest sens chodzic? Tak podczytuje do konca American Psycho i pozniej chce sie wziac za cos kolejnego , mam teraz tego czytania pod dostatkiem misty-eyed, Ḍryāgan,
  2. platek rozy

    Spamowa wyspa

    A ja wlasnie po obiadku --- dzis gulasz z kurczaka z suszonymi pomidorami , do tego ziemniaczki i konserwowe ogorasy . Mialam warsztaty z inna pania bo pani K chora i jakie s te warsztaty byly ciekawsze. Na terapii moja T stwierdzila ze nie jestem w tak dobrym stanie zebym mogla calkiem zrezygnowac z terapii a ja o tym wiem bo moj stan jest zaden no ale nie widze juz efektow chodzenia na terapie... kosmostrada o lubie takie lokalne pysznosci Dobry bialy serek sama czesto wcinam na kolacje :) Co bedziesz porabiala? mirunia ciesze sie ze do siebie dochodzisz :) Jeszcze kilka dni i bedzie juz calkiem dobrze. Co do perfum to ja tezs bym ich nie zuzyla ale lubie miec duzo chociaz w malych pojemnosciach :) Lusesita Dolores, musisz sobie odpowiedziec co chcesz od zycia bo ja sobie nie wyobrazam zebym miala gnic cale je w lozku. Mam je jedno i poki bede w stanie funkcjonowac mimo chorob to chocbym na rzesach miala wstawac i wychodzic i miec rozne zajecia to tak bede robila. Mnie zal lezec bo nikt mi czasu juz nie zwroci. Dni uciekaja tak szybko i tylko to ode mnie zalezy co z nich wyciagne. Zycie toczy sie w realu , nie w lozku i internecie.
  3. platek rozy

    Spamowa wyspa

    Witajcie :********* Pogoda u mnie bardzo sloneczna , wiatr tez wielki bo halny wieje.... A ja mam takie niechciejstwo by isc na terapie ze chyba dzis pojde po raz ostatni. Pozniej znow warsztaty na ktorych nic ciekawego sie nie robi ale wezme sobie ksiazke i chyba bede ja podczytywala jakos zakamuflowana. Cyklopka tulam Cie Kochana :******* mysle ze masz za duzo na glowie i organizm musi odpoczac. kosmostrada :******** to wzielas fajne perfumki :) jestem ciekawa Decadence a Amouage mialam w probkach jakies dwa ale nie pamietam juz ktore. Pewnie bym poznala po flasi. Tu dopiero piekna kolekcja perfum :) Uzytkowniczka fragrantici .. Esh jak ja marzylam zawsze o takiej kolekcji Milego dnia !
  4. platek rozy

    Spamowa wyspa

    kosmostrada :******* jakie zapachy wzielas??? Witajcie Wszyscy :******* Ja nijaka , z mdlosciami i skaczacym sercem. Niebawem do pracy . Po slonku z wczoraj ani sladu , pochmurno , szaro - buro i nijako. Nastroj mam wiadomo jaki. cyklopka ja tez widze w Tobie zmiane :******* kosmostrada to pieknie ujela i tez sie z nia zgodze. Milego dnia dla WAs!
  5. platek rozy

    Spamowa wyspa

    Lusesita Dolores, ja nie znosze jak mi sie mowi ze wszystko bedzie dobrze . I generalnie nie lubie lekcewazenia mojej choroby jak to robi wiele osob. Ale tez i nie chce o niej w kolko gadac.
  6. platek rozy

    Spamowa wyspa

    Lusesita Dolores, Być może frapuje Cię jeszcze jedna kwestia: czy należy podejmować temat depresji, czy też lepiej go unikać? Owszem, z pewnością należy się odnieść do aktualnego stanu psychicznego rozmówcy. Nie zaczynaj jednak od pytania: "Jak się masz?". Prawie zawsze otrzymasz rozczarowującą odpowiedź. W 99 procentach przypadków osoba w depresji odpowie: "Dobrze". Sami tak odpowiadamy, gdy ktoś zada nam takie pytanie. Przez lata nauczyliśmy się, że "Jak się masz?" to pytanie grzecznościowe, na które oczekuje się standardowej odpowiedzi. Lepiej zadać pytanie, w którym zawrzesz to, co widzisz lub czujesz, np.: - Jesteś bledszy niż zwykle i mówisz jakoś ciszej. Jak się dziś czujesz? - Wyglądasz na wyczerpanego, czy mogę spytać, jak się masz? - Sprawiasz wrażenie, jakbyś nie był sobą, czy dobrze to odbieram? - Mam wrażenie, że nie najlepiej się czujesz. Czy to prawda? Takie pytania mogą otworzyć rozmowę. Osoba w depresji dochodzi do wniosku, że naprawdę interesuje Cię to, co się z nią dzieje. Nie są to już tylko puste słowa, ale osobiste pytania, z których przebija autentyczne zainteresowanie. Możliwe, że mimo to Twój rozmówca będzie trzymał Cię na dystans, bo po prostu nie będzie w nastroju, żeby opowiadać o sobie. Zachowa jednak Twoje pytanie w pamięci i doceni je. "Widocznie jestem jednak dla kogoś ważny". Zadanie pytania jest więc ważniejsze niż otrzymanie odpowiedzi. Jeśli jednak rozmówca mówi o sobie i o swojej depresji, pozostaje Ci tylko go wysłuchać, zachęcając pomocniczymi pytaniami: "Czy chcesz powiedzieć o tym coś więcej?". Część ludzi w depresji prawie nie potrzebuje pytań, mówi sama z siebie. Niektórzy opowiadają w kółko tę samą historię. Na przykład pewna dziennikarka i pisarka tak opisuje znaczenie obecności jej przyjaciółek w trudnym dla niej czasie: W okresach mojego życia, w których stres przechodził w depresję, czułam się dobrze tylko w towarzystwie przyjaciółek, którym mogłam opowiadać bez końca moją historię, a one słuchały i słuchały, dopóki mi się nie poprawiło, wypijając ze mną wiele filiżanek świeżo zaparzonej herbaty. Dzięki temu czułam się lepiej i potrafiłam lepiej radzić sobie z problemami. Innymi słowy, wsparcie społeczne działało jak lek przeciwdepresyjny (Beishuizen 2009). Jeśli chcesz okazać współczucie, możesz np. powiedzieć: "To musi być dla Ciebie trudne" lub "To fatalnie". Nie mów, że to rozumiesz, bo wtedy osoba w depresji natychmiast pomyśli: "Nie możesz tego zrozumieć. Nigdy sam tego nie doświadczyłeś". Powiedz więc raczej: "Próbuję zrozumieć, jak się czujesz, ale obawiam się, że moja wyobraźnia nie jest wystarczająca. To musi być okropne przechodzić przez coś takiego". Nie pytaj osoby, która cierpi na depresję, dlaczego jest taka przygnębiona. Na to pytanie nie może dać żadnej odpowiedzi - sama je sobie od dawna zadaje. Lepiej sformułować pytanie tak, żeby odwołać się do jej wewnętrznej siły: "Jak Ci się udało przetrwać do tej pory ten trudny okres? Jak Ty to wytrzymujesz?". Ona prawdopodobnie odpowie, że stara się nadal jak najlepiej wykonywać wszystkie niezbędne prace w domu lub podtrzymywać kontakty z najlepszymi przyjaciółmi. Albo powie, że stara się mimo wszystko wstawać codziennie o określonej porze, zjeść śniadanie, umyć się, ubrać i wyprowadzić psa. Dzięki takiej rozmowie przypominasz choremu o jego zaletach. Będzie rzeczą pomocną, jeśli szczerze pogratulujesz mu tych wysiłków, gdyż do cierpiącego na depresję może być trudno dotrzeć: komplement wyjdzie mu na dobre. Chory pragnie pochwał, nawet jeśli tego nie okazuje. Uczono nas zawsze, żeby nie mówić o własnych nieszczęściach, gdy ktoś inny opowiada nam o swoich problemach. To dobra reguła, ale w przypadku depresji można od niej odstąpić. Rzecz w tym, że osoby dotknięte depresją nadal bardzo wstydzą się swojej choroby. Przeprowadzone przez jedną z dużych firm farmaceutycznych badania nad wstydem wykazały, że dla mężczyzn bardziej wstydliwe od depresji są jedynie problemy seksualne (źródło: www.volkskrant.nl). Gdy wprowadzałem ostatnie poprawki do tej książki, całe Niemcy były pogrążone w żałobie po śmierci bramkarza niemieckiej reprezentacji piłki nożnej, Roberta Enke, który odebrał sobie życie, bo przestał sobie z nim radzić z powodu depresji. Ze wstydu i strachu przed możliwymi reakcjami środowiska nie mówił o swojej chorobie nikomu poza żoną i własnym terapeutą. Ten próg wstydu możesz obniżyć, opowiadając choremu o okresach w swoim życiu, kiedy sam miałeś problemy emocjonalne. Rozmowa będzie dzięki temu bardziej równorzędna. Pokazując swoją słabość, rezygnujesz z pozycji wyższości w stosunku do rozmówcy. Wielu osobom mówienie przychodzi znacznie łatwiej, kiedy równocześnie robią coś innego. Jeśli wybierzesz się ze swym depresyjnym bliskim na spacer, wycieczkę rowerową lub znajdziecie sobie jakieś inne wspólne zajęcie, przy którym nie trzeba bez przerwy na siebie patrzeć, rozmowa przebiega znacznie swobodniej. Łatwiej też w takiej sytuacji znieść chwile milczenia. Ponadto zawsze można wtedy bezpiecznie porozmawiać o tym, co widać i słychać wokoło. Jest jeszcze jeden powód, dla którego podczas rozmowy lepiej jest coś robić, niż siedzieć naprzeciw siebie: do rozmawiania o trudnościach jesteśmy przyzwyczajeni. Wydaje nam się, że w ten sposób najlepiej możemy pomóc. Bliska osoba w depresji nie zawsze jednak ma na to dość energii. Czasem potrzebuje tylko, żebyś był przy niej. Robienie czegoś wspólnie sprawia, że przebywanie z sobą nawzajem jest przyjemniejsze zarówno dla niej, jak i dla Ciebie: żadne z Was nie czuje się nieswojo.
  7. platek rozy

    Spamowa wyspa

    cyklopka, tez bym lubila :) poza tym w zakochaniu nie ma nic zlego tylko ja mialam takie jakies fatalne zakochania ale pewnie jakbym miala inne to inaczej bym podchodzila Argish,
  8. platek rozy

    Spamowa wyspa

    mirunia, Kochana no serio z moich zakochiwan nic dobrego nie bylo to teraz dla odmiany sie nie zakochuje juz od kilku dobrych lat :) ale jakos nie ubolewam Co ja dzis porabialam .. pojechalam po te perfumki zobaczyc a pozniej do kolegi na herbatke - wypilam zielona z papaya i calkiem mi smakowala. Posiedzialamz e dwie godziny oczywiscie mnie zlapala dereala w czasie i krecioly w glowie . Dostalam od niego plyte zespolu Batushka - to taki metal polaczony z e spiewami cerkiewnymi - calkiem interesujacy projekt. I pozniej do domu przyjechalam. Poczytalam American Psycho i tak sobie na jutro wor z ciuchami szykuje bo mamy wymiane ubran w pracy ... takie cos organizujemy i bedzie ciacho i kawa do tego:) Jutro dasz rade , zobaczysz , wiem jak to ciezko wrocic po takim dluzszym wolnym ale za chwile juz sie znow przyzwyczaisz:) kosmostrada, a to moze tylko te klopsiki takie byly bo juz nic innego nie jadlam tam . Sukienka fajna ic ena tez fajna :) Bedzie Ci w niej bardzo ladnie do tego fajne dodatkiw w yraznym kolorze i voila ! Ja tez wzielam tylko 15 mili Aliena ale pomyslalam a tak mi sie podoba ze sie skusze ! Niechze cos z tego zycia mam oprocz ujowego samopoczucia
  9. platek rozy

    Spamowa wyspa

    kosmostrada:******* fajna kiecuszka :) Kiedy kupowalas? dzis? W jakiej cenie jesli moge spytac? Co dobrego zajadasz w Ikei? Ja raz tam jadlam jakies klopsiki ale byly paskudne dawno temu to bylo wiec moze jedzenie sie tam poprawilo? mirunia:******* za jutro kciukasy trzymam , za powrot do pracy Pewnie po chwili sie przyzwyczaisz i bedzie juz dobrze. misty-eyed, cyklopka, Hey Dziewczyny :******* A ja sie wcale nie zakochuje i jakos bynajmniej mi to do szczescia niepotrzebne Zakochiwalam sie jak bylam glupia , mloda koza Nabylam sobie dzis u faceta ktorego polecila mi kolezanka z pracy --- Aliena Eau Extraordinaire , jakiez one piekne chyba moje ulubione z rodziny Obcych. Oczywiscie odlewke bo na cale mla nie stac .
  10. platek rozy

    Spamowa wyspa

    JERZY62, Slonce mnie cieszy w taki czas o ile teraz cokolwiek moge nazwac radoscia. U mnie tez wiatr. Ubralam koronkowa czarna spodniczke rozkloszowana ala lata 50 i do niej bluzke koszulowa w czerwona czarna krate , ladnie sobie ja w pasie zawiazalam i ide z domu . Piernicze , siedziec mi sie w domu nie chce bo sie doluje wiec podoluje sie na miescie.
  11. platek rozy

    Spamowa wyspa

    Zosia_89, to chokolada Ja jem slodkosci ale te fitowe i takie zdrowe i o wiele bardziej mi smakuja niz bylejakie slodkosci ze sklepow. Mam ulubiona vege cukiernie i jak mam kupic to kupuje tam :)
  12. platek rozy

    Spamowa wyspa

    Lusesita Dolores, o 2 rozmiary zaden szewc by Ci ich nie rozbil bo ogolnie buty rozbija sie raczej wszerz a nie na dlugosc. Po prostu zmierz sobie stope i niech siostra kupuje po rozmiarze wkladki buty a nie po tym co pisze na podeszwie. Zosia_89, Ḍryāgan,
  13. platek rozy

    Spamowa wyspa

    Witajcie , dzien dobry :******** U mnie za oknem wiosennej pogody ciag dalszy. Troche jakby lepiej z tym katarem po neosine. Za to mnie mdli od wczoraj z nerwow , oraz mam bujania takie i zawirowania w glowie... Wszystko to nerwica. Mysle ze chyba zrezygnuje z terapii calkiem bo mam tak straszna niechec zeby tam chodzic. Nic sie nie zmienia na lepsze.Co sie zmenic mialo widocznie sie zmienilo i albo mi potrzebny inny terapeuta albo juz bede zjebana tak bardzo --- do konca zycia. Co bedziecie dzis porabiac? Tez jestem na etapie kupienia butow na sezon wiosenny i na taka pogode jak teraz bo w kozakach mi za goraco jak jest plus 9 .Niestety kasy mam malenko i nie wiem co kupic. Z drugiej strony to sobie mysle --- a czy to wazne c o bede miala na nogach? Jestem tak bardzo zniechecona do zycia w tej formie ze naprawde jakbym miala wiecej odwagi --- urwalabym sobie leb u samego tylka.
  14. platek rozy

    Spamowa wyspa

    cyklopka, wlasnie wzielam druga dawke tego leku i czekam czy to bedzie dzialalo Wyplumkalam sie , glowe umylam , na kolacje zjadlam salatke z pekinki z kukurydza , papryka , kurakiem i groszkiem i poogladam sobie cosik.Czytam American Psycho i chyba sobie film tez przypomne bo ogladalam bardzo dawno. Dobrej Nocy Wszystkim!
  15. platek rozy

    Spamowa wyspa

    Moje jedzonko. Wzielam neosine , poki co pol tablety bo nie wiem jak moj organizm zareaguje na ten lek .. Hmmm chce w pon do pracy a glut mnie meczy i sie bojam zeby cos wiecej sie nie stalo. Bral z Was ktos ten lek? To antywir.
  16. platek rozy

    Spamowa wyspa

    mirunia , kosmostradaCarica Milica :********a ja z glutem dzis powedrowalam po Krakowie bo pogoda wiosenna , slonko 9 stopni... Pojechalam do naukowej biblioteki i wzielam sobie ksiazki "magia antyczna" , oraz "Od lęku do radosci zycia" moze kutfa bede madrzejsza,. A co do sasiada to dzis byl tylko dyzurny policjant i mi powiedzial zebym zadzwonla po weekendzie. Zrobilam bransolke dla przyjacioly na urodziny ale pokaze ja Wam jak juz ja dostranie bo to ma byc niespodziajka . Teraz zjadlam obiad , nic wyszukanego - tofu z warzywami w sosie sojowym z orzeszkami i ryzem. No i nie wiem , plakac mam ochote Tulam Was w niedoli. misty-eyed, Aniu witaj:********
  17. platek rozy

    Spamowa wyspa

    Lusesita Dolores, A mandatow on juz dostal kilka i pomaga to na trzy tygodnie i od nowa sie zaczyna . On diluje wiec kasa mu latwo przychodzi. Do tego kradnie .
  18. platek rozy

    Spamowa wyspa

    Lusesita Dolores, Teraz bede walczyla o eksmisje , bo jest to mozliwe jesli bylo iles wezwan . Mieszkanie zlicytuja i papapa. Juz sie o wszystko dowiadywalam .
  19. platek rozy

    Spamowa wyspa

    Kochani dzien dobry:******** Nie spalam cala noc przez tego kutafona z dolu , wlasnie bede dzwonila do dzielnicowego co z tym fantem bo skladalam w tej sprawie papiery do sadu. Do tego katar mam , zlapalo mnie na wieczor. Nie mamz adnych planow za to juz mam lęki. Tak sie czuje: Co macie w planach na dzis?
  20. detektywmonk, Lukasza Radeckiego znam osobiscie , czytalam Jego "Miasteczko" Chmielarza mam na swojej liscie ksiazek do przeczytania
  21. W cztery miesiące po złożeniu przez Ellisa ostatecznej wersji "American Psycho" w nowojorskich kręgach literackich zawrzało. Zaczęło się od tego, że kilka kobiet zatrudnionych w domu wydawniczym odmówiło pracy nad powieścią, która z obsesyjną wprost dokładnością opisuje dnie i noce masowego mordercy, 27-letniego przedstawiciela nowobogackiego grupy yuppies.
  22. platek rozy

    Spamowa wyspa

    Wrzuce Wam fajny przepis na zdrowa slodkosc :) SERNIKOWE FITLOVE Składniki : ( 4 porcje deserowe) 450 g twarogu półtłustego 5 dużych daktyli (bez pestek) 1-2 pomarańcze 4 łyżki kakao 1 łyżeczka cynamonu 2 szczypty soli himalajskiej lub morskiej garść wiórek kokosowych/ migdałów/orzechów/suszonych owoców Daktyle drylujemy z pestek, z pomarańczy wyciskamy sok. Składniki wrzucamy do miski i blendujemy na bardzo gładką masę. Ja na początku dodałam sok z jednej pomarańczy, a dopiero pod koniec dolewałam pod koniec, żeby uzyskać odpowiednią masę. Foremki wykłądamy folią spożywczą, wkładamy sernik, ugniatamy, przykrywamy wystającą folią i do lodówki na noc, albo przynajmniej na 3-4 godziny. Dzięki foli , serniczki bardzo ładnie wykłąda się na talerz. Posypujemy migdałami, orzeszkami, kokosem lub co tam sobie wymyślimy do dekoracji. Podajemy z uśmiechem i bez zahamowań, bo zdrowo i smacznie!
  23. platek rozy

    Spamowa wyspa

    Zyje , bylam dzis na spotkaniu z pania k i w sumie tylko chwile trwalo ,zastanawialam sie po co w ogole musialam tam jechac... Pozniej zrobilam drobne zakupy w oblezonym markecie gdzie mnie z lapala telepawa jak zobaczylam koejki do kas.A nastepnie odwiedzilam dwie biblioteki i mam 8 ksiazek do czytania. I wkurwa mam nadal! kosmostrada Kochana :******* tulam w niedoli. Na jutro nie mam planow ani na pojutrze tez nie. Nie planuje nc bo jestem nie do zycia psychicznie.A Ty co bedziesz porabiala? mirunia :******* masz spore oslabenie po grypie wiec pomalutku z tym sprztaniem jak sie czujesz? co porabialas w ciagu dnia??? Ja zaraz ide sie wrzucic do wanny.
  24. platek rozy

    Spamowa wyspa

    Davin, to napisz co i jak jak wrocisz. Ja ide sniadanie zrobic. Musze do pani K jechac na spotkanie indywidualne.
  25. platek rozy

    Spamowa wyspa

    Ḍryāgan, wiem ze leki to gowno bo sama malo co moge brac a na kazdych sie czulam tak ze szkoda gadac.
×