Skocz do zawartości
Nerwica.com

elo

Użytkownik
  • Postów

    8 162
  • Dołączył

Treść opublikowana przez elo

  1. no wiadomo ze tak :> a tu juz sie zgubilam bo nie wiem co jest okreslone jako blad
  2. nie to nie - ja cie do niczego zmuszac nie zamierzam ino zauwazam ze nie wszystko co wydaje sie nam byc krzywdzace takie jest
  3. jesli ten mechanizm dotyczylby mnie to chcialabym go zmienic nie wiem jak innym ale mi cos takiego nigdy nie sluzylo najlepiej
  4. no ja wiem ale czasem w kupie trudno takie perelki wygrzebac :> ludzie czesto widza tylko jedna strone i skupiaja sie na albo super zlych katolach albo super zlych ateistach doszukujac sie wszedzie atakow - nawet tam gdzie ich nie ma i dlatego tak cenie sobie umiejetnosc myslenia nieczarnobialego
  5. rafs, fajnie wiedziec ze istnieja jeszcze tacy ludzie a i ze te wstepne przypuszczenia okazaly sie byc prawdziwe dzieki za spelnienie prosby - plodz dalej takie posty bo robisz to dobrze
  6. no nie wiem :> moze dla ciebie choroba to tylko to co opisal drugi czlowiek i wpisal do jakiejs tam ksiazeczki [ciekawe czy gdyby tego nie zrobil to nie nazywalbys tego choroba?] ale dla mnie choroba jest kazdy patologiczny stan umyslu ktory uniemozliwia zdrowe funkcjonowanie
  7. jak zwal tak zwal bo dla mnie pierwsze i drugie to to samo
  8. wciaz nie czaje po 1 skoro twierdzisz ze te stany moga byc zaburzeniem to czemu choroba nie moga juz byc? po 2 twierdzisz ze to wynik ,,slabosci myslenia" - czym niby jest ta slabosc myslenia jak nie choroba?
  9. czyli co? ta cala ,,slabosc intelektualna" nie moze byc choroba?
  10. nie czaje twoim zdaniem ,,chwilowa slabosc intelektualna" nie moze byc wynikiem chorobska?
  11. z pierwszej czesci wynika ze czaisz to ze krzywe jazdy sa wynikiem choroby a nie swiadomym wyborem wiec... czemu odczuwasz wstyd [przed samym soba ofc]?
  12. kazdy uzytkownik usenetu powinien wbic se to do glowki i by sie z miejsca przyjemniej zrobilo
  13. rafs, genialny post poprosze o wiecej bo az milo moc to czytac :>
  14. elo

    ot

    nie rozumiem ludzi ktorzy maja takie problemy jezeli nie toleruje jakiegos zachowania - przykladowo lizania sie w restauracji to tyczy sie to wszystkich bez wzgledu na plec w druga strone analogicznie
  15. elo

    ot

    no wlasnie mi tez o to chodzi jesli kogos wkurwia lizaca sie parka przy stoliku obok to niech nazywa rzeczy po imieniu a nie pierdoli o homoseksualizmie bo dwie rozne kwestie
  16. elo

    ot

    Tak chodzilo o drugi przypadek para homo publicznie sobie okazuje uczucia. Mozna czuc nie samak...szczegolnie jesli chodzi o gejow...choc nie wiem z czego to wynika ale ja tez bardziej wolalabym patrzec na lesbijki. tylko ze... w drugim przypadku chodzilo o wszystkie pary ktore sie zachowuja malo stosownie a nie tylko o homo nie wiem jakie wy macie doswiadczenia ale ja tam czesciej widze pary hetero ktore bez skrepowania sie obmacuja...
  17. elo

    ot

    eh kurde chyba zle sie wyrazilam ale sprobuje to naprawic co innego pisac ze komus przeszkadza para homo a co innego ze para sie obmacujaca bo jesli chodzi o drugi przypadek to mniej wiecej czaje przyrownanie tego do zgorszenia karmiaca kobieta no ale jesli chodzi o pierwszy przypadek to jest to juz mocno absurdalne porownanie po prostu nie stawiam znaku rownosci miedzy pierwsza para a druga
  18. Bo to oczywiste. Ta dyskusja wynikła z mojego pytania, czy kelner powinien wyprosić parę gejów, którzy nie pasują innym klientom, a to pytanie było reakcją na stwierdzenie, że trzeba dbać o komfort innych klientów i oszczędzać im widoków, których nie chcą oglądać. Wybrałam zagadnienie, które budzi emocje, żeby zobaczyć czy rozmówcy będą myśleć, czy pójdą za emocjami (będą na siłę bronić albo na siłę hejtować) :) no dobra ale mi chodzilo o to ze jak to moze komukolwiek przeszkadzac skoro taka osoba moze nawet nie wiedziec czy ta dwojka to para przyjaciol/przyjaciolek czy juz zwiazek
  19. mnie by to nie zgorszyło, każdy ma prawo do swojej orientacji Mają prawo i nie mam nic przeciwko ale patrzeć nie każdy ma ochotę to tak trochę jak z piersią karmiącą... nie czaje porownania - przeciez takie pary sa rownie [nie]szkodliwe co hetero w polsce? mocno dyskusyjne bo dzieciak moze nie miec zycia w szkole stronka ta wyjatkowo slaba ale scenariusz wielce prawdopodobny http://wyznajemy.pl/wyznanie/15385
  20. ubierz sie no jak czlowiek moge ci pomoc - dzis piore czarne ciuszki
  21. dobra dobra dobra dobra... czyzbys odebral to zbyt osobiscie?
  22. nihil zarzucac? ino spytalam myslalam ze w xxi wieku to oczywiste ze taka para idac do enpe restauracji idzie tam po to samo co osoby hetero
  23. nihil ja o najnormalniejszym w swiecie spotkaniu 2 osob ty o paradzie nie dogadamy sie skoro ja o zupie a ty o dupie
×