Skocz do zawartości
Nerwica.com

1234qwerty

Użytkownik
  • Postów

    2 104
  • Dołączył

Treść opublikowana przez 1234qwerty

  1. Sinner22, I tu właśnie widzę problem w twoim rozumowaniu. Dusza jest kolejnym bytem wymyślonym przez ludzi, a na którego istnienie nie ma żadnych sensownych przesłanek. Równie dobrze mógłbym spytać, "skąd wiesz, że po śmierci nie odradzasz się w świecie żelków wiśniowych?" Przykład skrajnie kretyński, świat żelków wiśniowych wymyśliłem przed chwilą, ale ma on wspólną cechę z duszą, o której piszesz. Nie można udowodnić, że go nie ma. Tylko dlaczego miałbym rozpatrywać istnienie każdej głupoty jaką człowiek tylko wymyśli. Idea duszy jest nośna, bo ludzie chcą być nieśmiertelni. Ale nie ma sensu uznawać, że w naszym ciele żyje taki drugi niematerialny mózg, który po śmierci opuszcza nasze ciało dzięki czemu możemy sobie dalej myśleć i odczuwać. To równie absurdalne jak kraina żelków wiśniowych w zaświatach. Nie ma także podstaw by sądzić, że świadomość może się odrodzić. "Skąd wiesz, że tego nie zrobi?" nie jest argumentem.
  2. veganka, oczywiście dla krowy to żadna różnica, bo krowa nie odczuje tego "gwałtu" w kategoriach krzywdy psychicznej. Ot przyszedł do niej jakiś facet, zmacał ją i włożył jej pistolet z nasieniem w pochwę. Krowa sobie pomyśli "WTF?!" jak do niej podejdzie i zacznie ją macać, potem się zrelaksuje, facet włoży ten pistolet wystrzeli, wyjmie i po wszystkim. Krówka może być najwyżej sfrustrowana, że tak szybko skończył Ale kończę z tymi opisami, bo to obleśne jest Nie ma co przypisywać zwierzętom ludzkich cech i odczuć, krowa nie będzie miała po tym traumy. Dlatego właśnie uważam, że słowo gwałt w tym wypadku zakrawa o kiepski żart.
  3. Hans, chyba w imię komunizmu, a to już różnica. Ale fakt, że ateizm państwowy ssie.
  4. veganka, nie wiem jak się bawi pan inseminator, ale powinien wiedzieć, że jak popieści to się zmieści A tak serio, to nie zajmuje się tym byle chłop, tylko wykwalifikowany pracownik, który musi wiedzieć jak obejść się z krową, żeby nie zrobić jej krzywdy. Wydaje mi się, że krowa ma po wszystkim na to wyjebongo. Popraw mnie jeśli się mylę. -- 09 wrz 2013, 19:36 -- veganka, Ja się już zgubiłem przy tej paście i syropie Gdzie to można kupić?
  5. Hans, dokładnie. Jak się zacznie opłacać na skalę przemysłową, to już pójdzie z górki. I mięso z prawdziwej krowy będzie tylko dla bogatych snobów. Zresztą nie zdziwiłbym się gdyby za 100 lat ludzie jedzący sztuczne mięso nazwaliby tych bogaczy barbarzyńcami rzywiącymi się na krzywdzie zwierząt i demokratycznie zakazaliby jedzenia zwierząt
  6. veganka, wiem, że się tak zapładnia krowy, ale słowo gwałt w tym kontekście brzmi nieco dziwnie.
  7. Oczywiście, że ludzie nie przestaną jeść mięsa. Myślę, że w przyszłości będzie zastosowane zupełnie inne rozwiązanie niż przejście na produkty pochodzenia roślinnego i weganie również nie będą mieli powodów do narzekania. Obecnie już się choduje samo mięso na specjalnych rusztowaniach przeznaczonych do tego. Z tego co wiem to jeszcze nie ta jakość, którą chce się osiągnąć i wszystko jest na razie w fazie eksperymentów. Ale jak już się udoskonali tę technologię, to będzie ona wykorzystywana na masową skalę, jeżeli tylko okaże się bardziej opłacalna od tradycyjnej hodowli zwierząt. Miłośnicy zwierzaków też już nie będą mieli powodów do narzekań.
  8. Sinner22, w tym problem, że domysłem jest właśnie jakakolwiek forma życia pozagrobowego. Nie ma podstaw by uważać, że jest coś po śmierci. Natomiast wiadomo czym skutkuje śmierć mózgu. To są fakty. -- 09 wrz 2013, 19:06 -- Wycieczka w zaświaty
  9. deader, lepiej utrzymywać status neutralny. Na razie wygrywamy, a jak się zdecydują, to nie wiadomo co się stanie
  10. Hans, przy okazji ryzkował też zarażenie salmonellozą.
  11. veganka, tak naprawdę to wszyscy umierają na jakieś choroby, ale wprost nikt nie będzie obwiniał tzw. "cichych zabójców". I tu mówię już także o spalinach, zanieczyszczeniach powietrza po spalaniu węgla itd. Myślę, że omijasz akurat najmniej niebezpieczną przyczynę schorzeń. Więc pewnie niestety oboje się doczekamy. Jeśli chodzi o moją żywność, to w domu nie ja gotuję, a na studiach zamawiam sobie jedzenie, na stołówce w barze itd.
  12. veganka, Czas to pieniądz Miałem okazję pić. Do mleka to w ogóle niepodobne nie licząc koloru, a ze smaku to jak dla mnie ochydne, ale za to kotlety sojowe są pyszne Nikt ich przecież nie dodaje, żeby były zdrowe Ale jak już się uprzeć, to czy witamina C nie jest czasem używana jako konserwant? Słyszałem o czymś takim.
  13. Reiben, na pewno takie żarcie nie jest zdrowe, ale tu w dużej mierze chodzi o jego cenę. Kotlecik będzie świeży przez pół roku, żeby mógł dłużej być na ladzie w sklepie. Jak ktoś chce jeść zdrową żywność nie z marketów, to zapłaci więcej.
  14. veganka, Zauważ, że producenci zdrowej żywności będą demonizować przeciętne produkty z supermarketu, żeby na tym zarobić. To nie jest tak, że oni nie mają w tym interesu Istniej coś takiego jak technologia żywności, producenci produktów spożywczych muszą przechodzić rozmaite kontrole. Przy stosowaniu poprawnej metodologii, nie można. Jak nikt nie dostał w łapę, to nie powinno być problemów, a jak dostał, to i tak sprawa prędzej czy później wypłynie. Jeśli wypłynęłaby później, to trochę gorzej dla konsumentów
  15. Źle mnie zrozumiałaś. Chodziło mi właśnie o to, że twój post nie brzmi fałszywie. Dobrze ci to wychodzi :)
  16. mark123, http://pl.wikipedia.org/wiki/Świadomość
  17. kupmitrumne, Proszę, gospoś dla ciebie.
  18. robotnica, Związek rzeczywiście na zdrowy nie wygląda, ale jak dla mnie to raczej z tobą jest problem, więc zmiana chłopaka nie pomoże. Tniesz się dla zwrócenia jego uwagi, zdradzasz, a on mimo tego jest przy tobie. Nie wiem czy się dowiedział o tych zdradach, ale jeżeli tak i dalej z tobą jest, to chyba znaczy, że mu zależy na tobie. Przy twojej postawie trudno oczekiwać entuzjazmu ze strony chłopaka, więc chyba to nie dziwne, że jest bierny. Spróbuj z nim porozmawiać na temat waszego związku. Jeżeli wam obojgu zależy, to myślę, że da się go jeszcze uratować. A dzieci nie każdy musi chcieć. Ja również nie chciałbym mieć dzieci.
  19. To by było na tyle z mojej strony w tym wątku. Dobranoc.
  20. buka, to telefon Megan Fox, a nie Saraid Wydaje mi się, że trollujesz z tymi avkami ^^
  21. 20StepsToNowhere, Dlaczego miałoby to brzmieć fałszywie? Miło mi słyszeć, że ktos jest szczęśliwy
×