1234qwerty

Powietrzny Kowal, ano. Tylko dolną połowę zdjęcia ucięło

Mushroom, płaciła ciałem za ciało?

Powietrzny Kowal, twoja pani ładniejsza

kupmitrumne, czemu drugi raz wklejasz ładną panią?

klarunia, Zgadzam się z carlosbueno, wiara w to, że nie można przegrać życia nie ma nic do rzeczy. Po prostu zdarzają się przypadki beznadziejne. Życie to nie bajka.

Autodestrukcja,

Sinner22, Ale przecież proces powstawania planet jest już opisany w jakiś może jeszcze nie do końca dokładny sposób, ewolucja też wyjaśnia skąd się wzięły zwierzęta, a potem człowiek. Wiele rzeczy na tym świecie jest tworzona przez bezrozumne zjawiska. Po co nadawać im cechy osobowe? Skąd wiesz, że chce dla nas życia wiecznego?

Sinner22, chyba się nie doczekam odpowiedzi od ciebie

Keri1000, O co chodzi z tymi Japończykami?

zima, proszę faceci-ktorzy-nigdy-nie-byli-w-zwi-zku-i-prawiczki-szanse-t33123-11214.html

Tomcio Nerwica, co racja, to racja

Sinner22, dlaczego uważasz, że stworzył ludzi i ich kocha? Na czymś chyba opierasz swoją wiarę.

zima, no to już masz wątki, gdzie nikt nie jest poważny

zima, post1325666.html#p1325666 i drugi wątek zatoka-erotomanow-t44776-434.html Chyba, że chcesz w realu, to wtedy co innego

Tomcio Nerwica, Nie chciałbym być w skórze katolika jeśli prawdziwy jest np. zazdrosny bóg Azteków

khaleesi, może samotna matka

veganka, a co to był hummus? Mógłbym wpisać w google, ale wolą podtrzymać rozmowę

detektywmonk, ale może koleżanka- lat 35 nie chce

zima, post1325967.html#p1325967 Tu masz o wierze ile chcesz. A jak chcesz prawdziwie pobaraszkować to w dziale off-topic jest zatoka nudystów i zatoka erotomanów -- 09 wrz 2013, 20:54 -- No i gdzie ten instruktarz?

zima, już jest osobny temat, w którym baraszkujemy

Sinner22, a w jakiego Boga wierzysz?

Sinner22, próbuję ustalić co myślisz o swoim Bogu, bo rozumiem, że jesteś jedną z tych osób, które "wierzą w Boga, ale w Księży". Nie mylę się?

Niktita, Wikipedia zawiera czasem błędy, ale to szybkie i dosyć dobre źródło informacji przy czym od Polskiej Wiki na pewno lepsza jest angielska. Jeżeli nie pasuje ci tamta definicja świadomości, to śmiało możesz podać inną, żebyśmy wiedzieli o czym rozmawiamy.

Sinner22, Czytałaś Biblię?

veganka, nieee. Chodziło mi tylko o tamte składniki Na szczęście mam w domu blender.