Skocz do zawartości
Nerwica.com

Marga_rita

Użytkownik
  • Postów

    211
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Marga_rita

  1. Moje życie wydaje mi sie nierealne. Czuje jakby ktoś mnie wsadził w jakas inna osobe i musiała zyć jej życiem. Na dodatek czuje jakby moje życie nie toczyło sie na zewnątrz w ogóle ale tylko i wyłącznie wewnątrz mnie w sensie w mojej głowie. Jakby tego życia na zewnatrz w ogóle nie było.
  2. Aaaaaaaaa! Ok bo maja podobna nazwe do jakis co mi kolega polecał nasenne,że niby bez recepty i dobre. Dzieki za odp.
  3. kasiątko, Ej sorki,że spytam,ale co to jest benzo? Bo cos kojarze,ale tak nie do konca dlatego pytam. To jakies leki na recepte są? Czy bez? Bo cos kojarze ze bez,ale nie wiem. Wiem,że cięzko ci bedzie ale dasz rade. Dla dzieciaka to bardzo wazna chwila. Pewnie by sie załamał gdyby ciebie nie było.
  4. Masakra. Mnie wkrurza jak ktos ma niesymetryczna twarz np.jedna brew nizej a druga wyzej....albo jak ktos ma po lewej stronie kurtki np.ozdoby a po prawej juz nie. A najsmieszniejsze jest to,że dobierałam okulary u okulisty i miały super mini mini napis i nie wziełam ich bo miały ten napis tylko po jednej stronie i on by mnie wkurzał,że jest tylko po jednej stronie. Gdyby był po dwoch to jeszce bym brała-ale po jednej?
  5. Czuje jakby były mnie dwie. Nie płacze bo nie umiem. Krwawo śmieje się z rozpaczy!
  6. Jakby opis mnie! Ostatnio mój przyjaciel zwrocił mi uwage,że zawsze jak on do mnie dzwoni to mówie na koncu mówie:"dziekuje,że zadzwoniłeś". Tłumaczyłam mu,że nawet nie wie ile by nie kosztowało zadzwonic nawet do niego. U mnie to ani w jedno ani w drugie-ani dzwonic ani odbierac,serio. Jak widze,że mi telefon dzwoni od kogos innego niz mama i tata to odrazu lek i metlik w głowie. I zanim sie zdecydwuje odebrac ktos sie rozłaczy i moge odetchnac z ulga.
  7. Hahaha! Ale serio to jest tak głupie,że aż smieszne. Mnie to roznosi jak jest niepoukładany bałagn xD
  8. A ja mam tak,że musze mić wszystko symetrycznie poukładane i np. była impreza,syf na stole bo wszyscy podkreceni....wszystko było na tym stole! Myślałam,że mnie rozniesie! Więc wstaje wszystko układam symetrycznie,równolegle i jestem z siebie zadowolona,bo uporzadkowałam bałagan. To chore. Albo zlew jest pełen powrzucanych naczyn,wiec ja układam je jedno na drugim i też wsystko rownolegle i już mi nie przeszkadza
  9. Marga_rita

    Samotność

    Chcociaż jestem w tłumie ludzi czuję się cholernie samotna... Jednak nikt nic nie widzi kiedy zakładam maske. Dobija mnie ciągłe udawanie.
  10. A ja mam dziwny stan. Przy każdym głośniejszym dzięku się trzese,boje....Lęk...Lęk... Nawet w momencie jak słysze ze tat w kuchni stawia kubek na blacie,pstryk włącznika światła-lęk!
  11. Marga_rita

    Cześć Wam!

    Dzięki za ciepłe słowa !
  12. Marga_rita

    Samotność

    zmienny, a jak zawsze sie ma plan i nigdy nic z niego nie wychodzi i każdego dnia obiecuje sobie,że napewno dzis sie uda i zyje złudna nadzieja,ciagle sie dobijajac ze mimo tych marnych obietnic wciaz nic...?
  13. Mam tak samo,tylko,że trwa to juz tak długo,że przestałam rozkminiać czy to ode mnie te myśli,czy od złego ducha, czy chcialam tak pomysleć,czy nie. Żeby popełnić grzech przeciwko Duchowi Świętemu trzeba sie wiele nameczyć,podobnie jakz grzechem ciezkim. Same pytania,które sobie stawiasz,że zastanawiasz sie czy chciałas tak pomyśleć czy nie pokazuje,że to nie jest z Twojej strony świadome działanie,a więc tym samym jest to conajwyzej grzech lekki. Ja tak jak ty sie przejmowałam,ale po pewnym czasie przestałam bo to wprowadzało tylko zamet. Wyrzekaj sie poprostu tych mysli a jak sie na nich złapiesz to nie draz czy to od ciebie,czy świadomie czy nie tylko przezuc mysli np:na uwielbienie Boga. Pozdrawiam ciepło!
  14. Marga_rita

    Samotność

    Nie jesteś sama. Też mnie tak postrzegaja z tych samych powodów.
  15. Zazdro ze sie zbierasz do tego. Mi sie nie chce do brzuszków walnac na podłodze o bieganiu nie wspomne...
  16. Marga_rita

    Samotność

    Co rozumiesz poprzez sensowny plan?
  17. Marga_rita

    Samotność

    ZjemCie, no to zółwik! Ja niestety biegać nie mogę,ale tez poprostu zero motywacji do ćwiczeń. Wkurzam sie bo chciałabym schudnac,bo nie moge patrzec w lustro a to zero woli....A kiedy ja miałam,oj tak,miałam..... Irytuje mnie to,że wszyscy maja mnie za "inna"....chociaż z drugiej strony to fascynujące.
  18. Marga_rita

    Samotność

    Fajnie,że ktoś ma tak samo-egoistka ze mnie bo ciesze sie waszym nieszczesciem w sumie... A ja uzależniłam sie od...siedzenia w domu. Bo nawet na neta nie chce mi sie wskoczyc. Jedynie to forum znalazłam co mozna pogadac z normalnymi ludzmi.
  19. Marga_rita

    Cześć Wam!

    Niestety gdyby to było takie proste to nie chodziłabym do lekarza. Zwróciłam sie do niego o pomoc gdy już inne środki się wyczerpały i nie wiedziałam już co robic. Dzieki za przytulanie! Przyda sie!
  20. Marga_rita

    Samotność

    zmienny, są ludzie,z którymi rozmawiam pomimo lęku...Tak bym to ujeła.
  21. Marga_rita

    [RADOM]

    Też jestem z Radomia.
×