Aranjani, i dobrze! Małą próbkę masz w moim avku. Krótko mówiąc: alkohol + leki + fotoszop = bad idea .
Rebelia, no ja w sumie też z jakimś durnym rozliczeniem walczę i do piątku muszę to wysłać . Ale i tak perspektywa weekendu i łażenia po górach rekompensuje wsio .