Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jovita

Użytkownik
  • Postów

    1 577
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jovita

  1. a cierpisz na depresje? [ Dodano: Dzisiaj o godz. 4:29 pm ] tzn że nawet moja depresja to wszystko sama sobie wkręciłam?? ale ja sie tak źle czuje często. Nie moge sie na niczym innym skupic tym bardziej ze siedze w domu a nawet jak jade do chłopaka to czasem nie przynosi mi to ulgi. [ Dodano: Dzisiaj o godz. 4:31 pm ] zreszta czasem mam dni ze zaluje ze biore te leki psychotropowe a czasem tak sie źle czuje ze mam nawet mysli samobójcze...!!!
  2. czyli te dusznosci to kwestia psychiki? tylko czemu sa dni kiedy nie odczuwam tych dusznosci a sa dni kiedy je mam? lekarz tez mi tak powiedzial i staram sie przyzwyczajac ale czasem nie wychodzi..! ale jakos dam rade. a czy to możliwe ze depresja ktora teraz przechodze i leki to wszystko od tego serca? że np boje sie ze sie udusze itp?? [ Dodano: Dzisiaj o godz. 3:36 pm ] magnez biore juz od ponad miesiąca a dokladnie magnefar+wit B6 bo tak polecil mi psychiatra. A do tego piję meliskę ale czasem tak mi to wszystko przeszkadza że musze wziasc hydroksyzyne i propranolol. Czy ty agapla stosowałas na początku jakieś leki lub czy brałas jakieś doraźnie?
  3. czy ktoś z was przechodzi te cięzkie duszności???? mam 20 lat, jakieś mies temu dowiedziałam sie ze mam wypadanie płatka zastawki mitralnej, objawilo mi sie to przy silnym stresie jaki przeszłam!! byłam w ciagu tyg 3 razy na pogotowiu ale nie tylko z powodu arytmii jaka wtedy przechodziłam ale z powodu DUSZNOŚCI, po prostu nie mogłam oddychać-dusiłam się, lecz lekarz powiedział ze to spazma i że mój organizm oddychał a ja myslalam ze sie dusze!!! powiedział zebym udała sie do psycholog, wiec poszłam do dobrego psychiatry gdyż od tamtego czasu mam silne lęki i depresje no i to lekarz stwierdzil ze to depresja i lęki, ale DUSZNOŚCI nadal są i nie daja mi normalnie żyć!! prawie codziennie w nocy budzę sie i mam takie duszności ze ledwo oddycham!!! Kardiolog nie kazał mi brać żadnych leków tylko doraźnie hydroksyzyne i propranolol wiec biore prawie codziennie ta hydroksyzyne gdyż nie moge spać no i na te duszności!! Nie wiem ale po tych lekach na serce duszności mi nie przechodzą dodam że mam nerwicę serca. Czy ktoś z was także ma takie DUSZNOŚCI i jesli tak to czym one moga być wywołane i czy sa na to jakies leki??
  4. Jovita

    Moje problemy

    wszystko z czasem sie ulozy jeżeli tylko badziesz tego chciał. Na poczatku jest bardzo trudno, ale kazdemu nie jest łatwo pojść na pierwsza wizyte i spowiadać sie ze swoich problemów, ale jak już zaliczysz pierwsza wizyte to zobaczysz ze potem juz bedzie tylko z górki, pomyśl o matce-zrób to dla niej a potem pomyśl o sobie i rób wszystko żeby pokazać wszystkim ze nie jesteś słaby!!!!!!! Bo tak na prawde to drzemie w tobie wielka siła tylko czasem człowiek nie umie jej z siebie wydobyć!ZRÓB TO i idż do doktorka a zobaczysz po takiej wizycie jaka jest ulga na duszy. Wiadomo że od razu nie bedzie cudu ale jak tylko bedziesz chciał sobie pomóc to wyjdziesz z tego i pokarzesz wszystkim ze nie jestes zerem tylko kimś!
  5. ja takze obecnie siedze w domu i tylko tv, internet, tv, internet..., na studia ide bo musze i mysle ze przynajmniej one oderwa mnie od tej bezznadzieji!! poznam ludzi i moze bedzie ok. Na razie tak samo jak ty widze przyszlość szara i ponura, ale mam przebłyski w niej światla czyli na razie sa nimi studia!!! Psychiatra jest ci bardzo potrzebny bo a pewno ci pomoze, a ziolo niszczy mozg wiec nie pal bo mozesz sie zawiesic jeszcze bardziej!! sama czesto palilam i popadalam w straszne dolki...!!!!
  6. JEDZENIE , SPORT I PISANIE NA FORUM
  7. Na różne osoby różnie działaja te leki, ja biorę Oropram TYDZIEŃ i JUŻ WIDZĘ POPRAWE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  8. Jovita

    Moje problemy

    ale przecież od tego sa lekarze zeby wysłuchac pacjenta
  9. Jovita

    Moje problemy

    Co z tego że mieszkasz na wsi!!do lekarza sie jedzie raz na jakiś czas , raz w miesiącu albo rzadziej, tym bardziej jeżeli chodzi o zycie!!
  10. tylko że byłam już u kardiologa i stwierdził ze zadnych leków nie musze brac, a psychiatra powiedział ze mam lęki i depresje i że u osob z ta dolegliwością zdarza sie to!! biore lek na depresje i leki ale mam zamiar jeszcze iść do neurologa bo to chyba neurolog stwierdza nerwicę????
  11. Jovita

    Moje problemy

    Z tego co przeczytałam to powiem ci ze twoje dziecinstwo bylo smutne! na pewno nie zrozumie tego jak sie czujesz ale powiem ci jedno ze tez cierpie na depresje i mam mysli samobojcze, moje dziecinstwo nie bylo takze szczesliwe i teraz chyba to sie na mnie odbilo tak jak i na tobie. nie jestem psychologiem ale ty po prostu musisz iść do lekarza i powiedziec mu to co napisałes.. Czy bierzesz jakieś tabletki antydepresyjne?? I czy czujesz ze twoja mama cię kocha?? masz dziewczynę?? jezeli nie chcesz nie musisz odpisywać na te pytania. Ja żyje tylko dla mamy i chłopaka... [ Dodano: Dzisiaj o godz. 4:10 pm ] moja sytuacja jest w szczególach trochę inna ale też cierpie z powodu przeszłości i tego że kiedyś mój nieżyjący tata mnie dołował i mówił ze do niczego sie nie nadaje i tego że także powiedział mi że wolał by mieć syna zamiast mnie.. ale pogodziłam sie z tym.. ok powiedziałam sobie że udowodnie im wszystkim że pożałuje tych słów!!!! ale niestety to on pierwszy odszedł mimo że z powodu choroby ale odzszedł pierwszy!!! a co do szkoły to powiem ci że z pewnych względów też miałąm problemy że z pewnego powodu wagarowałąm i nie chciałam chodzić do szkoły.. i to wszystko właśniue sie na nas odbija!!!!!
  12. ja nie moge i to jest osoba ktora powinna stracic prace albo ŁEB!!!! ja to bym jej tak zaje...ła ze by nastepnym razem jak mnie widziala klaniala sie w pas
  13. tak myslisz dzejem ze ze mna dobrze? to warto pracowac nad tym zeby bylo ŚWIETNIE- ale to bedzie baaaaaardzo trudne!! a ta praca będzie raczej w formie LEKÓW od czegoś trzeba zacząc. [ Dodano: Dzisiaj o godz. 3:21 pm ] Ja rozumiem cie goplaneczka swietnie bo tez tak mysle ze kiedy nadchodza moje lęki i strach przy tym jest ogromny to chcialoby sie sobie ulżyć- samobojstwem!!!!! ale to juz nie jest takie proste(przynajmniej dla mnie) bo kiedy chce to zrobić pojawia sie nastepny strach tym razem strach przed tym co bedzie jesli sie nie uda??!!!
  14. no własnie gdybysmy sie nie bali to wogóle by zycia nie bylo, a tak to trzyma nas ostro przy zyciu STRACH ciągle przed czymś!! i tylko dlatego jeszcze pisze do was... więc ''bójmy sie''... kochani to bedzie nas trzymac przy zyciu. [ Dodano: Dzisiaj o godz. 3:14 pm ] ups... wysłało mi sie trzy razy to samo
  15. no własnie gdybysmy sie nie bali to wogóle by zycia nie bylo, a tak to trzyma nas ostro przy zyciu STRACH ciągle przed czymś!! i tylko dlatego jeszcze pisze do was... wiec to chyba jeszcze nie jest tak źle ze mną [ Dodano: Dzisiaj o godz. 3:10 pm ] no własnie gdybysmy sie nie bali to wogóle by zycia nie bylo, a tak to trzyma nas ostro przy zyciu STRACH ciągle przed czymś!! i tylko dlatego jeszcze pisze do was... więc ''bójmy sie''... kochani to bedzie nas trzymac przy zyciu.
  16. terapia elektrowstrząsami raczej nie powinna być stosowana u kobiet w ciąży.. ale może się mylę! znowu ja słyszałam ze terapia taka uszkadza pamięc, czy to prawda? i jezeli jest lepsze takie zapodanie prądem to szkoda ze wszyscy cierpiący na depresje nie mogą takiemu zabiegowi sie poddać!! takimi elektrowstrzasami leczono dawno dawno temu kiedy nie było jescze leków i podobno llepiej najpierw poddac sie leczeniu farmakologicznemu a takie elektrowstrzasiki to w skrajnych przypadkach i tylko w szpitalu. ech..
  17. Co do pakerów to powiem tyle że czasem są bardziej wrażliwi niż nie jeden ''kujonik''!!! wiem bo sama jestem raczej nie z zasuszonym chłopakiem... i jest bardziej romantyczny i wrażliwy niż ja!!!
  18. Ja żyje tylko dlatego że boję się podciąć sobie żyły bo to boli, boję się łyknąć prochy bo mogę sie obudzić w szpitalu albo zapaść w śpiączkę, nie żuce się pod pociąg bo za daleko tory a mi sie z domu nie chce wychodzić i nie otruje sie bo mogę dostać tyklko sr.......aki NO WIĘC TRZEBA ŻYĆ----- DLA RODZINY przynajmniej
  19. Jovita

    Depresja objawy

    Moim skromnym zdaniem to jest depresja.. Otóż moja droga masz identyczne objawy jak ja i ujęłaś to tak jak byś pisała o mnie, bo ja mam TAK SAMO- dodam tylko że często miewam myśli samobójcze, ale daję radę!! Podpowiem ci to co każdy by ci podpowiedział- idź do lekarza i nie przejmuj się oni świetnie wiedzą co nam dolega i postarają ci sie pomóc, [ Dodano: Dzisiaj o godz. 2:29 pm ] Sama przez ponad rok wybierałam się do psychiatry i wybrać sie nie mogłam, ale w końcu wziełam się w garść bo przecież nie mogę tak żć z tą wewnetrzną pustką i ''bólem'' !!!! ja cierpie na depresję i lęki i jestem bardzo nerwowa czasem nie mam ochoty żyć ale jak czytam że są osoby które czują się TAK SAMO JAK JA to wiem że nie jestem sama i że nie tylko mnie tak Bóg skarał.. MAMY TAKIE SAME OBJAWY !!! Lekarz ci pomoże- uwierz w to jeszcze nadejdą te dobre dni i nabierzesz powera do zycia pozdrawiam.
  20. Szczerze ci współczuje, powiem ci jedno, że za pare lat WSZYSTKO będzie inaczej i jeszcze spotkasz kogoś kto jest warty twojej miłości. Możesz pomyśleć że to tak łatwo powiedzieć.., ale przechodziłam już przez wszystko. Pozdrawiam.
  21. Hej czy ktoś mógłby podzielić sie informacjami na temat tego leku???? pozdrawiam.
  22. hej, dużo ci na pewno nie pomoge ale biore własnie ten lek-oropram.co byś konkretnie chciała się o nim dowiedzieć to może byśmy o nim porozmawiały. Jest to jeden z najnowocześniejszych leków dlatego dużo o nim nie wiadomo, należy do grupy SSRI i prawdopodobnie jest dobrze tolerowany i ma mniej objawów ubocznych niż leki z innych grup. ja biorę od tygodnia oropram i powiem ci że w pierwszym tyg lub kilku następnych to zależy od organizmu- trzeba uważać gdyż mogą wystąpić myśli samobójcze lub nawet czyny. Ale nie martw się da się to przejść i nie każdy musi tak reagować, na jednego zadziała inaczej i na drugiego także. Dlatego w pierwszym tyg(jeżeli jest to depresja ''słabsza'') bierze się poł tabletki dopiero po tyg bierze sie cała. NO I CZEKAM NA EFEKTY
  23. hej,ALEKSANDRA 27- mam takie same dolegliwości i umnie też zaczęło się od jelita wrażliwego.. mocne bóle głowy też są i wiele wiele innych dolegliwości-WSZYSTKIE związane z NERWICA!!!
  24. hej, przechodziłam to samo, byłam bardzo wystraszona i nie mogłam zasnąć tak mnie ściskała łepetyna i to miałam tak calutkie dwa dni no i samo przeszło, ale myślałam że zwariuje i że zaraz moja głowa eksploduje!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie brałam żadnych leków bo myślałam że to wywołuje deprecha na którą cierpie. Też wszyscy mi mówili że to od pogody albo że po prostu głowa mnie boli...ale to nie był zwykły ból głowy- DZIWNE RZECZY!
  25. Hej, jestem nowa na forum. Od miesiąca cierpie na depresje i lęki, które są dla mnie straszną katorgą.. Obecnie lecze sie od tygodnia lekiem o nazwie OROPRAM- i mam nadzieje że mi pomoże gdyż miałam już momenty kompletnego wyczerpania i chciałam się zabić... Dziwne jednak że wszystko to zaczęło się od momentu kiedy ujawniła mi się pewna dolegliwość (właśnie ok. miesiąc temu) a mianowicie wypadanie płatka zastawki mitralnej, nie zagraża to życiu, ale dolegliwości z tym związane są czasem nie do wytrzymania!!!!!!! Tak więc mam kilka problemów i na prawde jest mi z nimi bardzo ciężko-depresja, lęki, duszności, zawroty głowy, drgawki, bezsenność, ucisk w klatce.. wszystko zaczęło się tak nagle od tamtego miesiąca. Wobec tego mam do was pytanko- czy ktoś z was ma ten sam problem???? i czy ta depresja i lęki może być wywołana od tego serca(wypadania płatka)??????????????????????????????????????
×