-
Postów
34 884 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Arhol
-
Aranjani, No cóż,wezmę zatem te 3 chleby i jakiś towot jak delma D:... thx for advice No i....3 foch, (Pieczołowicie zabiera okaz do sejfu) funtastycznie,tyle łowów dziś
-
Davin, oj tam,fallout 2 z 98 i git jest D: Klimat musi mnie urzec D:
-
Davin, nie nie grałem nawet Aranjani, Ty, i twoja kuchnia
-
Ktoś tu chcę by świat płonął...
-
Aranjani, złoto,cudo,okaz dobroci, A to wy nie przy garach ?
-
diabolo pomidoro zawsze spoko, i wbijanie 8x lvla w 1 dzień D: Aranjani, no co ?
-
Amarant_89, ok Aranjani, ja?skądyś ?
-
Davin, po co pytacie szefie,do dzieła. Aranjani, prostolinijny,nie pyskuj babo i do garów
-
Aranjani, To nie mieści się w zasięgu mojego rozumowania
-
Aranjani, a ty nie przy garach?
-
Aranjani, 111,ale byłaś blisko młokosie.
-
Mi tam dawno temu odjebało,goowno wiecie o obłędzie my fellow minions.
-
*Powtarza procedurę wcześniejszą*
-
Foch,(z pieczołowitością fanatyka łapie za kombinerki i chowie z najwyższą ostrożnością do sejfu)
-
Aranjani, prosz
-
Davin, prawidłowo tak,tak...zaraz będzie zjebka,nobody cares
-
Davin, szkólcie ją włodarzu,dobrze... na chwile spuścić z oczu i sie rewolucji zachciewa. bry
-
Aranjani, beware,wujek incoming
-
kupmitrumne, z monarchią chuci spośród tutejszych ladacznic.
-
Aranjani, funtastycznie,tera reszta kuchenki D:
-
Aranjani, moje konto niestety wykazuje się niewrażliwością na bany,2x próbowałem,ale nie udało się odciąć "źródła",jak widać symbioza pełna z foro. Wysadź serwerownie w bangladeszu,automatycznie ja imploduje ,ty zaś będziesz mogła spokojnie po wsze czasy siedzieć w kuchni i pucować gary D:
-
Na palu. Nabite,płonące Ale widzę też że ty nie w kuchni...wtf?
-
To tak dla pań,dla rozluźnienia atmosfery Przybiega sąsiad do sąsiada i mówi: - Sąsiedzie dacie mi dwa wiadra wody? - A na co Wam woda skoro macie studnię u siebie. - Tak tylko teściowa wpadła do studni a woda jej sięga do brody. Spotyka się dwóch facetów, jeden mówi: - Kurcze, powiedz mi co mam zrobić, mam problem z teściową, wchrzania się do każdej dyskusji, kłócimy się, nie mogę dojść z nią do ładu. - Spoko, kup jej samochód, teraz jest dużo samochodów, wypadki, zabije się gdzieś. - Ok. Spotykają się po dwóch tygodniach: - Chryste, aleś mi doradził. - Co się stało? - Posłuchaj, nie dość, ze strąciłem kasę na samochód, ona żyje i prowadzi jak szatan to jeszcze ma 3 kierowców na sumieniu. - A jaki jej samochód kupiłeś? - No, syrenkę. - Boś głupi, trzeba było jaguara, to by już nie żyła. - Ok. Teraz kupię jaguara. Spotykają się po dwóch tygodniach: - Rany Julek, jaki jestem szczęśliwy! - Co, nie żyje? A nie mówiłem? - Ufff, wreszcie nie żyje, a najbardziej mi się podobało, jak jej głowę odgryzał. Wraca mąż ze szpitala gdzie odwiedzał ciężko chorą teściową i zły jak nieszczęście mówi do żony: - Twoja matka jest zdrowa jak koń, niedługo wyjdzie ze szpitala i zamieszka z nami. - Nie rozumiem - mówi żona - wczoraj lekarz powiedział mi, że mama jest umierająca! - Nie wiem co on tobie powiedział, ale mnie kur*a radził przygotować się na najgorsze. Polak, Rusek i Niemiec chcą się dostać do wojska. Jako test wytrzymałości mają zabić swoją teściową. Do pokoju wchodzi Rusek, widzi swoją teściową i mówi: - Nie zabiję jej, przecież to matka mojej żony. Następny wchodzi Niemiec, widzi swoją teściową i mówi: - E, no bez jaj, nie zabiję jej, przecież to babcia moich dzieci. Ostatni wchodzi Polak. Słychać jakieś strzały, po wystrzelaniu całego magazynku z pokoju słychać jakieś trzaski. Po paru minutach Polak wychodzi i mówi wkurzony: - k**wa, nabiliście broń ślepakami, musiałem ją krzesłem dobić. Ulicami miasta ucieka w popłochu starsza kobieta, a za nią biegnie mężczyzna i bije ją deską po plecach. Zatrzymuje go siłą przechodzień i krzyczy: - Co pan robi tej biednej kobiecie?! - To nie jest kobieta, to moja teściowa. - To kantem ją pan walnij, kantem! Jaka jest najlepsza teściowa? Na 102! 100m za posesją i 2m pod ziemią
-
DwaGuziki, huwuwhuwheehueh,a może bulwersator (czymkolwiek to k*rwa jest ) do tego?
-
Odpowiedź -dlaczego promuje się ostatnimi czasy eutanazję...
Arhol odpowiedział(a) na temat w Socjologia
To swoją drogą,że my śfiry,raczej nie chcemy na świat wypluć kolejnych,z uszkodzonymi trybikami i kodami humanoidów