Arhol

Spoko,jest twoje,mi styknie dobowa dawka bullshitu dozowana przez rodzine,to gorsze jak piekło =D

Yep, zdecydowanie dziecko ciemności: Gomenasai, musiałam. Ale kocurek sympatyczny =D.

W sensie nie osiąga takich rozmiarów jak te duże kaukazy u ruskich =D

85 pkt,część się tam zgadzała,część nie.

Nie wiedział wtedy, że utrata zmysłów bywa czasami najwłaściwszą reakcją na rzeczywistość.

omeeena, Kestrel,saiga,stark któreś powinnaś kojarzyć =D

omeeena, Obecny D:

Midori, łogarniam D:

Midori, a ile tytułów wyhaczyłaś na ten sezon? u mnie...4 D: ?

Śmiercionauta, w kwestii konsol nie pomogę,jestem pecetowcem po wsze czasy D:

my_name, tak,tu gadasz o byle czym,jak chcesz i kiedy chcesz,regulamin foro obowiązuje oczywiście,ale jako tako,tematyka rozmów dowolna. Co do zwierzoków,w tym roku kipła u mnie kotka żyjąca od 97 roku,póki co na terenie posesji pies marki niedorobiony owczarek kaukaski =D hheuehueh..podobno było coś takiego,tak jest w podaniach. Midori, Spojrzałem dziś na terraformars - zapowiada się jako tako,cenzura jak zwykle wszystko rujnuje (to tak w kwestyjach nowych show)

Sobota,wszak nieoficjalna permisja na opjerdalaning,w czym istota problema ?

zaskórnik - wtórnik ziemniaki

Aranjani, Byłem i buchnąłem ci wszytkie zapasy alkoholu i aparature dzięki której pędziliście bimber heuhueh.

O,ile ludzikuf się tu zjawiło,jeden za drugim : O

zouza.... smaży na płycie chodnikowej,ale tylko w lecie,bo tak inaczej nie umi heuheeuheuh

this.

No hello. my_name, A to jaką kociembe masz na pokładzie ?

"Je­dynie sa­mot­ność jest w życiu człowieka sta­nem gra­niczącym z ab­so­lut­nym spo­kojem wewnętrznym,z odzys­ka­niem in­dy­widual­ności. Tyl­ko w pochłaniającej wszys­tko pus­tce sa­mot­ności,w ciem­nościach za­cierających kon­tu­ry świata zewnętrzne­go można od­czuć, że się jest sobą aż do gra­nic zwątpienia, które up­rzy­tam­nia nag­le własną ni­cość w rosnącym prze­raźli­wie og­ro­mie wszechświata "

Nie sądzę by nadawały się na wartowników ,aczkolwiek jako postrach mysz bądź innych mniejszych zwierząt - owszem =D

Nie wiem,osobiście lubię te zwierzaki ich cechy jak niezależność,permanentna wyjebka na wszystko i łażenie własnymi ścieżkami =D. poza tym nie ma nic lepszego do głaskania D: .

czekam aż rodzinka pójdzie spać w k***e mać i da się nacieszyć nocną ciszą -_-.

też pikne istoty D:

Co do kotuf,to generalnie (prócz tego że wszystkie mają status:god) "ultragod" mają maine coony u mnie Majestic as fuck Rebelia, Same shit different day.