Skocz do zawartości
Nerwica.com

silence_sadness

Użytkownik
  • Postów

    2 753
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez silence_sadness

  1. Długo macie zamiar ciągnąc ten temat?? To już się robi takie mdłe.. W kółko jedno i to samo..
  2. Czuję sie wspaniale, silna, zadowolona.. Gdybym mogła to przenosiłabym góry.. Nawet dałam się przytulić co w moim przypadku jest rzadkością.. Wszystko widzę w kolorze białym.. Pojawił się również wstyd ale to uczucie minęło.. radość pozostała..
  3. Witaj na forum.. Możesz się rozgościć..
  4. Saiga, cicho.. no i sie wydało.. Aranjani, jeednak niemozliwe jest mozliwe..
  5. Saiga, no Ciebie też to się tychy.. Dobrze napisała.. O tym wcześniej też pisałam już.. Już tak się rozmarzam ile tych kopów na zachętę do działania by było..
  6. zmienny, od kilku miesięcy czytam miesięcznik charaktery.. moze tam by coś się znalazło.. Tylko fakt duzo szukania.. bo od 1997r, są wydawane..
  7. Bonus, i dobrze ,ze wyciągasz wnioski i nie preferujesz własnie takiego nachalnego zachowania..
  8. Poszukaj jakiś książek psychologicznych o natręctwach..
  9. Fakt.. takie określenie by mnie wkur.. zastanowiłabym się na jakiej podstawie tak stwierdziła.. Ale wątpię ,żebym aż godzinę miała nad tym główkować.. A z pracą winna byłaby pewnie moja bo to ja zamiast myśleć o ważnych rzeczach myślałąm o głupocie ..
  10. Takich jest pełno i nic na to nie poradzimy.. Najlepiej ich omijać..
  11. Co mas dokładnie na myśli??o co mi chodzi? jakby to powiedzieć... we współczesnym świecie zwyciężają Ci, którzy potrafią się odpowiednio zareklamować... a do tego, żeby reklamować siebie potrzeba mieć wysoką samoocenę... jak nie masz wysokiej samooceny, to trudno Ci przekonać kogoś do siebie... a samoocenę ciężko odbudować.. najczęściej to tak do końca niemożliwe. dlatego jest trudniej. ale trzeba pamiętać że na świecie żyją i są szczęśliwi ludzie niezbyt pewni siebie. zatańczę salsę dla Ciebie.. kiedyś się uczyłam..
  12. Hmm.. U mnie jest tylko czarne i białe.. i ten schemat ciągle ulega zmianie.. Nie mam stałej reguły..
×