JużTuByłem

kalbex jak Lyrica ?

Hmmm nie ,bo na mnie mało który lek działał żebym mógł sobie na takie widzimisię pozwalać Biorę cały czas stałe dawki,raz mi się zdarzyło ,że musiałem zejść na mniejszą dawkę ,ale to z powodu skutków ubocznych.Jak na razie to tylko po mirtazapinie było gut i mi nawet na myśl nie przyszło żeby zmniejszyć Wolę nie ryzykować zejścia na ziemię.Może kiedyś tak zrobię (życz mi tego ) Mi tu chodzi o faze gdy się zaczyna przygodę z cukierkami,aby stwierdzić w 100% czy lek działa.

Ale po co jeśli lek powinno przyjmować się w stałych dawkach.Stężenie leku w organizmie powinno być cały czas takie same.Można wtedy dobrze ocenić czy lek działa.Nie widzę sensu w przyjmowania raz 50 mg a na drugi dzień100mg.Znów nie przesadzaj ,że Cie mikroskopijne dawki ssri niszczą.

Moklaru się nie dzieli...Brak sensu w tym dlatego ,że lek nie jest rozprowadzany równomiernie.Jedna połówka będzie miała 50 mg druga 100mg. Gdy niema podziałki to leku się nie dzieli.

j/w Pisała tu kiedyś pewna laska Anna.R ,nie miała żadnych skutków ubocznych ,a lek na nią działał wyśmienicie.Lęki i depresja wyleczona ,a energi od samego rana do wieczora.

Ile cię trzymały skutki odstawienne ?

Mi lekarz powiedział ,że opipramol mozna brac doraznie wtedy gdy pojawia się np.atak paniki.

chojrakowa Długo tak brałaś benzoski ?

Hmm wiesz ,wydaje mi się ,że u mnie spadł trochę ten wilczy apetyt i mam z górki Jeśli mimo tej "diety" będę tył to zwracam honor

depas Dopiero pierwszy dzień i na razie nic nie odczułem ,żadnych plusów ani minusów. elfrid Nie jem słodkiego,więcej posiłków lecz mniejsze niż zwykle.Staram się jeść zdrowo ,mojonez i inne tłuszczowe rzeczy poszły w odstawkę. Jak już mam parcie na coś słodkiego ,to jem owoc. Wystarczy się pilnować i patrzeć na to co się je ,a nie zapychać żołądek ciastkami,marsami i innym gównem.

Hmm jakoś stanęła waga odkąd zacząłem inaczej jeść.Dalej jestem zdania ,że po dodaniu sportu waga pojdzie w dół.

Brałem ją z 3 miesiące może dłużej nie pamiętam.W moim przypadku przesadziłem z dawką i szybko wskoczyłem na maksymalną co sprawiło ,że cały czas kręciło mi się w głowie gdy wstawałem lub przy pracach w pozycji pochylonej.Miałem ataki gorąca ,czułem się cały hot ,tak jakbym miał gorączke jednak jej nie miałem.Zapracie są musisz się na to przygotować ,lecz mozna sobie z tym poradzić jedząc len i inne naturalne rzeczy na żołądek,jelita.Mnie ten skutek uboczny w ogole nie wkurzał Czasami po prostu trzeba było dłuzej na kiblu siedziec. Pożniej zmniejszyłem dawkę anafranilu (zawrotów głowy nie było)dodałem mirtazapinę i było elegancko.Po miesiącu stwiedziłem ,ze Anafranil napędza moje lęki i odstawiłem.Czy faktycznie napędzał nie mogę stwierdzić może to nerwica ,stresujące sytuacje.Gdy go już nie brałem ,to po 2 dniach się bardzo dobrze czułem możliwe ,że po prostu samo odstawienie leku tak działałało(zawsze po odstawieniu antydepresantów pojawiał się lepszy nastrój,brak lęków).Jeśli chodzi o wagę to nie zauważylem rzadnej różnicy.Nie grubnie się od samej tabletki lecz od powiększonego apetytu i jeżeli będziesz się zdrowo odżywiał to nie widzę problemu.Z apetytem można sobie poradzić ,po prostu jeść 6 posiłków dziennie lecz mniejszych.To powinno starczyć ,ale jak chce ci się to możesz wdrożyć w życie bieganie.Ja po mircie jestem +10 kg ,ale tylko dlatego ,że miałem wy.jebane na to co jem,jadłem wszystko i co chciałem.Teraz nie jem słodyczy,stosuje się do tego co napisałem i waga stoi w miejscu ,mam nadzieje ,że idzie też w dół.Gdy zrobi się ciepło zacznę biegać i akurat zbije na lato wagę. Bardzo dużo ludzi chwali na OCD ,ja sam nie moge stwierdzić ,bo gdy zaczynałem brać to już byłem wyleczony z niej i z tym nie mam problemów.Jednak u mnie na lęki lek się nie sprawdził.Za bardzo mnie pobudzał,czułem się czasami jakbym miał ADHD. Widzisz mnie pobudzał ,a większość osób narzeka na nadmierną senność,zamulenie.Nie ma jakiejś reguły.

Bierze ktoś mirte rano ? Zauważyłem ,że ona działa na mnie tylko przez pierwszą połowę dnia pozniej przestaje(biorąc wieczorem).Myśle żeby brać ją o 6 a następnie o 8 moklobemid.

Dla mnie ten lek to jak michałek z firmy HANKA

Proszę Cię... 300 mg moklobemidu to przecież najniższa dawka...Gdyby nie można było tego łączyć ,to na pewno bym tego nie dostał.Lekarza mam bardzo dobrego,przeprowadziłem z nim wywiad, porozmawiałem o lekach i chłop ma duża wiedzę.

Tak mianseryna działa bardzo podobnie i jest to ta sama grupa leków co mirta.

Nie czytałem ulotki tego leku ,ale na wikipedi pisze "Moklobemidu nie należy podawać łącznie z selegiliną, klomipraminą, tramadolem, petydyną i preparatami zawierającymi dekstrometorfan.Nie należy również łączyć z lekami przeciwdepresyjnymi typu SSRI".Mirtazapiny nie wymieniono więc wolno łączyć.

Od jutra zaczynam brać ten lek zdam relacje

Tak brałem paroksetynę ,która na mnie w ogole nie zadziałała i nie czułem żadnej różnic.Anafranil działał ,ale tylko z początku,po czasie pozytywne działanie osłabło.

U mnie jest +10 do wagi ,ale tragicznie nie wyglądam.Muszę się ogarnąć i zacząć zbijać wagę.

Dark Knight na OCD najlepsza. Dużo ludzi piszę ,że podczas brania mogliby przespać cały dzień i niestety utrzymuje się to przez cały okres brania.Mi się z początku kręciło mega w głowie,ale to wina dużej dawki,po zmniejszeniu ten skutek uboczny znikł.Spać mi się po tym nie chciało za bardzo, nie przymulał mnie ,ale dziwnie lęk czułem tak "sztucznie". Lek ten ma najwięcej skutków ubocznych i raczej niema co się łudzić ,że Cię ominą. ,jednak mozesz zacząć od mikro dawek i jeśli by było bardzo nie miło można odstawić. Jak nie spróbujesz to się nie przekonasz. the_knife wez w dzień i zobacz jak będzie,benzo masz przepisane ?

Na razie tak Co nie znaczy ,że nie spróbuje ;)Jak coś się ruszy to napiszę ;)Aktualnie słabo u mnie z kasa.Po przewertowaniu neta stwierdziłem ,że changa będzie lepsza (podobne działanie lecz trip trwa 30-40 min) Ibogaine zamawiasz z holenderskiego sklepu,oni piszą na paczce wymyśloną nazwę zioła i niema jakiegoś większego problemu

"Lek można bardzo łatwo zdobyć " za dwa dni mam wizytę u swojego lekarza co ja mam mu powiedzieć ? Ściemy mu ciś nie będę ,bo koleś bardzo ogarnięty i pewnie wie o tym ,że lek działa na GABA.Z rodzinnym mogę pokombinować ;)Powiem ,że mam skolioze ,to taka lekarka wyśle mnie z skierowaniem do ortopedy..

Jest jakaś wyrazna roznica pomiedzy alprazolamem a klonem ? co lepsze ?

U mnie jak na razie sama mirta dalej daje radę Czasami pojawią się lęki ,ale to i tak dość rzadko.Nie czuje się sztucznie nakręcony po tym leku, jak w przypadku np. paroksetyny gdzie przez tydzien czułem się jak na dobrym koksie.Fakt fajne uczucie ,ale ludzie to zauważają ,bo człowiek się zmienia o 360 stopni.Za to na mirtazapinie jest bardzo naturalnie i niema wielkiej pewnosci siebie(jak na paro) ,tylko samemu trzeba pracowac nad wlasna osobowością.No i nie jest to hura na tydzien lecz juz 2 miesiace jest dobrze, mam nadzieję ,że lek nie przestanie działać.Najwyżej z mianseryna spróbuje gdyby coś sie chrzaniło;)