Skocz do zawartości
Nerwica.com

studnia bez wody

Użytkownik
  • Postów

    71
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez studnia bez wody

  1. studnia bez wody

    poczucie winy

    kafka być może. Ja nie pasuje w ramki, jakie by one nie byly ja sie nie mieszcze w nic ani nie pasuje nigdzie . Jak pieprzony puzel nie z tego pudelka co trzeba Faktem jest ze wole miec jakąś motywację bo wtedy mi robota idzie jakos i czuje sie lepiej.
  2. studnia bez wody

    poczucie winy

    jak sie zajmuje tym czyms, czymkolwiek w domu to nie działa.... pracoholik ze mnie nie bedzie... Gunia76 a ja nie mam pary... wczoraj mi sie wydawało ze mam i co nie zaczęłam to mi sie psuło + rycząco-marudzące dziecko i zostałam jak dętka bez powietrza niemal ....
  3. studnia bez wody

    poczucie winy

    Monar masz rację . Ludzi to ja nie widuję za często, mam na mysli takich z którymi rozmawiam . (beznadziejny ten dzien dzis , opilabym go piwem ale sama z corka jestem )
  4. studnia bez wody

    poczucie winy

    kafka ja nie odpoczywam od myslenia, rozmyslania, rozdrabniania i... doszukiwania sie poczucia winy
  5. studnia bez wody

    poczucie winy

    Ja nie wychodze nigdzie bo nie mam z kim dziecka zostawić a jak juz ewentualnie byłby mąz to ja chyba sie boje/wstydze czy co tam w kupie razem. Też sie obżeram -tak jak dziś ale ... zdrowotnie musze wagi pilnować . Rozumiem ta historie z klapsem , tez mi sie zdarzylo kiedys. Mam takie chwile kiedy wydaje mi sie ze nie powinnam miec dziecka bo tylko mu krzywde robie ... i kolejne poczucie winy ze ma matke która jest beznadziejna . Ech... polozylam ja spac dzis o 19 zeby juz nie sluchac ciaglego 'niee' i placzu o wszystko bo bałam sie ze eksploduje i jeszcze jej sie oberwie niepotrzebnie fantatsyczna jestem , nie ma co
  6. studnia bez wody

    poczucie winy

    Gunia76 ja mam jedną córke i uciekam od niej chwilami, chyba sie boje tego ze powielam jakies schematy. Poza tym uciekam od wszystkiego i wszystkich a ona ciagle jest i czegos ode mnie chce. Ja sie nie lecze ale od klapsow odstapiłam tez... chociaz nie ukrywam ze dzis miałam ochote przestac sie hamować... gosia83 mnie to sie nic zupełnie nie chce... jak nie mam celu (jak dzis ) to klapa ....
  7. studnia bez wody

    poczucie winy

    Mnie dzis tez dreczy poczucie winy ze jestem beznadziejna matka i zona i pania domu Nawet tego nie moge oblać piwem bo sama z dzieckiem jestem...
  8. a ja marudze bo dziecko mi marudzi ciagle i wieczny foch a ja....... staram sie jak moge nie potraktowac jej jak traktowano mnie... strasznie sie czuje tym zmeczona i beznadziejna ... sama jak zwykle, bez znajomych i rodziny , maz w delegacji a jak wróci to bedzie zmeczony wiec bede nadal sama kocham moje dziecko ale mialabym ochote uciec na chwile , spuscic z siebie powietrze i ... odpoczac przestając myśleć....
  9. studnia bez wody

    Samotność

    też chyba temat dla mnie...
  10. tak, zawsze chyba.... najgorzej jest po rozmowie z kimś na kim mi zależy w jakiś sposób, kogo szanuję , autorytet....
  11. Jestem tutaj nie długo ale jestem zadowolona już z samego faktu że jest takie miejsce . pozdrawiam wszystkich!
  12. 5 skończone i jest dosyć inteligentna wiec nie wciskałam jakiś kitów wielkich tylko powiedziałam ze czasem jest tak ze tatusiowie nie kochaja swoich dzieci i wtedy nie ma ich bo nie mieszkaja razem i wtedy ma sie tylko mamę ... nie bede ściemniać ze koleś nie zyje bo gdzie bede z nia świeczki chodziła zapalać ... Tez nie rozumiem alkoholikow moj ten nie tatus tez chlał ciagle .... tu chyba chodzi o 'ten stan' a nie o to gdzie sie pije. Czasem sama dla odstresowania lubie se walnac piwko czy wina kieliszek i mysle ze to wciaga... kafka ja z moja dosyc czesto telefonicznie, ona cos tam sie stara nadrabiac, poza tym ma wnuczke ktora ja bardzo kocha - z wzajemnoscia i mojego meza ktorego ona bardzo szanuje ...
  13. a macie tak że co jakiś czas sni Wam sie mniej wiecej to samo? Mam pewnien sen bardzo czesto. Szczegółów nie opiszę ale to jest kawałek mojego zycia z którego swiadomie zrezygnowałam i sni mi się ze znowu tak jest a ja wiem ze mam to zycie teraz i w tym snie tak realnie sie boje bo mam dziecko i męza i nie chce tamtego znowu....
  14. Ta czytam i ... cieszę się że ja sie z moimi nie spotykam... 'pana tatusia' wykluczyłam z grona ludzi mi znanych, córka moja nie wie o jego istnieniu a z mama mam kontakt poprawny a widzialysmy sie ostatnio 2.5roku temu....
  15. Nadruk.... Musiała mieć konkretnie 'tą' nie było kompromisów ... Wracałam ze szkoły modląc się i nasluchując pod drzwiami jaki ma nastrój , wchodziłam i nigdy nie wiedziałam co mnie czeka i za co....
  16. Moja mama wszystko niszczyła ... jak lecialo ... Potrafiła szukając REKLAMÓWKI - do dzis pamietam , takiej żółtej z pieluszkami i dziecmi - zdemolować 2 pokoje i spuścić nam mega lanie, nie słuchajac nas, dzieci gdzie ona jest , oczywiście tam była (w szafce u niej w pracy) to jedna w wielu takich własnie opowieści tematycznych i zawsze sie bałam jak czegos szukała bo byla wielka wojna , krzyki i bicie jak nie mogła czegoś znaleźć a w wiekszosci "winna" byłam ja... . Niszczyla dokładnie wszystko i najwiecej też moich rzeczy (braci nie). Paranoja totalna .
  17. Lata praktyki ale się da. Wychodzę z założenia iż nie ma co się ciągle denerwować , na zasadzie; psuje mi się coś, robię znów... do skutku i spokojnie. Chyba że mi ktoś wlezie w paradę wybitnie to się czasem wściekam dosyć mocno. Nie mam też w zwyczaju niszczyć nic, jak kiedyś miałam ochotę rzucić o podłogę filiżanką to... wybrałam najpierw z szafki taka która była bez pary
  18. a to ja musze mieć dzień żeby mnie ludzie tak wqrwiali .... jestem raczej spokojna i cierpliwie czekam
  19. I wstydu. A ma ktoś uczucie, przy rozmowie z innymi, że jest wyszydzany? Co jest oczywiście totalnie nielogicznie, bo ludzie na ogół nie piszą do nas po to, by się pośmiać albo z jakichś masochistycznych pobudek... niestety mam .... mój mąż tego u mnie nie rozumie bo nie raz pytam go dlaczego ze mnie kpi itp...
  20. Pamietam że mam to od zawsze, w rodzinnym mieście wybierałam najmniej uczęszczane drogi i chodniki, udawałam ze ogladam wystwawy sklepowe żeby tylko nikt mnie nie zauważył i nie zaczepił. Nie jestem jakoś bardzo nieśmiała, mam strzępiaty jęzor jak trzeba (tego nauczyłam sie od męża dopiero) ale wierzcie mi... jesli deszcz pada i dziecko chore to ja moge i tydzien i dwa nie wyjsc jesli nie bede musiała...
  21. studnia bez wody

    Odrzucenie

    Monar znam podobne uczucie i sytuacje ale u mnie osobiście wynikało to jakby z uzależnienia od osoby mi życzliwej . W końcu doszłam w wniosku że źle odczuwam i nauczyłam się hamować tego typu odczucia. Ludzie poza mną maja jeszcze swoje życie i świat.
  22. studnia bez wody

    poczucie winy

    Moje poczucie winy dotyczy tego że starając się żyć kiedyś i nie dać się całkiem zniszczyć popełniłam kilka błędów niestety nie do naprawienia. Z drugiej strony -tej logicznej , chciałam uciec od tego bólu i krzywdy którą mi wyrządzano i czyniłam to w każdy dostępny mi sposób.
  23. Zastanawiam się czasami... co ze mną jest nie tak. Dziwnie to zabrzmi ale nie lubię wychodzić z domu bez wyraźnej przyczyny ale nie że całkiem nie wychodze. Tam gdzie powinnam jestem i czasem z ludźmi pogadam ale... szukam takich dróg żeby nikogo kto mnie zna nie spotkać , z daleka jak widzę czasem sąsiada/sąsiadkę to staram się ominąć . Niby brak mi ludzi a z drugiej strony w jakąś skrajność popadam i uciekam przed nimi. Nie ma problemu w dużym mieście gdzie wiem że nikt mnie nie zna ale we wsi gdzie mieszkam to jakoś mam właśnie takie stany. Tak nawet myślę ze nie zawsze to jest. zwariowałam?
  24. Monar , Kafka No może znajdziecie jakąś mamuśkę Kafka ja ze względów zdrowotnych nie mogę sie obżerać tzn. musze pilnować wagi ponizej 60.... wiec jak sie nawpylam nawet czekolady czy czipsow , popcornu czy fast foodów to potem sie musze ograniczać i pilnować
×