Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ferdynand k

Użytkownik
  • Postów

    8 954
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ferdynand k

  1. duża ilość nikotyny rozkłada się termicznie w normalnym papierosie a w E-papierosie tak nie ma dlatego tak mało próbował ktoś dezypraminy? agonizm cholinergiczny +wychwyt zwrotny noradrenaliny i trochę dopaminy czyli podobny efekt jak nikotyna albo męczennicy cielistej -zawiera te same I MAO co są w tytoniu razem z nikotyną?
  2. nie lubię tego leku ta wybiórczość zamiast pomagać powoduje tylko uboki na 100mg sertraliny nie miałem uboków 100mg sertry odpowiada 40mg paro na 20 mg paro uboki miałem z bupropionem łączyłem nie było części uboków ale też do chrzanu.
  3. ja po fenobarbitalu się wyspałem ale nie wszystko wolna jeśli to coś poważnego z nerką byłaś u lekarza?
  4. aha nikt nie odpowiada no cóż off top przecież
  5. Fantazjować to sobie można. Czy chcesz być taki jak Twoj oprawca? Oko za oko? A gdzie sumienie? Bo ja mam kosmiczne wyrzuty sumienia o cokolwiek. ale ja na żywo jestem zdolny do tego i sumienia nie mam i dobrze mi z tym
  6. Tomcio szczerze to jestem zdolny zrobić krzywdę ale do innych osób tego nie czuję normalnie im współczuję itp nie jestem dyssocjalny
  7. siostrawiatru co złego jest w rozdeptaniu karalucha? brzydzić się sobą mi jest dobrze z moimi zwierzęcymi instynktami przyznam się, że fantazjowałem o torturowaniu i zabijaniu swojego oprawcy i uważam że to nic złego
  8. tu się zgodzę mimo tego że nie miałbym wyrzutów sumienia to nie spier..... bym życia sobie dla ścierwa
  9. Aranjani szkoda ja bym niektórych żywcem kremował tego nie rozumiem karalucha się depcze nie dokarmia
  10. A może powinnaś się zemścić? Pewnie nawet nie wiesz jaką ulgę byś wtedy poczuła. I do końca życia miałabym wyrzuty sumienia. Dzięki. I tak nie dają mi żyć. Chociaż w sumie nic złego nie zrobiłam. Ale zawsze jest ta myśl , że mogłam nie wsiadać do tego pierdolonego samochodu. a gdyby prawo pozwoliłoby ci na zemstę? ja bym załatwił i to powoli i nie mam oporów.
  11. Krzywdzenie drugiego człowieka to też jest przekraczanie granic. On ma prawo przekraczać granice, a ja nie? Oko za oko, ząb za ząb. -- 01 cze 2013, 22:13 -- A może powinnaś się zemścić? Pewnie nawet nie wiesz jaką ulgę byś wtedy poczuła. a potem co? współwięźniowie zrobią ci to samo co on no jeszcze wydymają prawo skur........,ale prawo
  12. Marcin nie świruj bo nawet jak Cię kopnie to porywanie się z maczetą to przekroczenie granic obrony koniecznej nie kupuj tego ok? możesz go podać do sądu o znęcanie, a samochód jeśli mu dałeś np. bo się bałeś jest istotną okolicznością
  13. Marcin teraz to nudno ale wcześniej strony zobacz
  14. wiem minus z minusem dają plus znaleźć drugiego pechowca takiego rozpędzić ich do 99%prędkości światła i zderzyć ich
  15. eksploduje na kwarki raczej (grzybek ogromny wybuch) nawet nie jądro atomów ale same nukleony też rozerwie albo imploduje w czarną dziurę
  16. Kestrel napisał(a): carlosbueno napisał(a): Cytuj: Były inne przeszkody sytuacyjne, jesteś chyba największym pechowcem na forum, a może i we wszechświecie. We wszystkich innych wszechświatach równoległych większego pechowca ze świecą szukać wszystkie alter ego z tych równoległych nie żyją i pech skumulował się na tej jednej osobie to moja teoria
  17. Bonus mały wykład na temat mózgu użalając się nad sobą wywołujesz stres w organizmie spada ci serotonina w mózgu i masz od tego poczucie taj beznadziei potem noradrenalina wydziela się no bo stres masz ty ją marnujesz pisząc tylko posty ona się kończy i czujesz jeszcze większą beznadzieję a powinieneś podnosić poziom tych neurotransmiterów (sztucznie lub nie) szkodzisz sobie jeszcze bardziej rozumiesz?
×