PoznacSiebie

Lista: 1. halenore 2. New-Tenuis 3. Absinthe 4. PoznacSiebie(60%)

A kto będzie sponsorem tego dzieła? Chciałem za tropem Wajdy zadzwonić do AMBER GOLD, ale przecież oni już nie mają złota. Może Carlosbueno...

Agasaya, tak, można do mnie wysyłać cv. A ja będę reżyserem "kina akcji"

brakuję jeszcze dźwiękowca

Agasaya, jak to jak? W 3D

Agasaya, nie ale pojechałem późniejszym autobusem bo jeszcze spotkałem kumpla i poszliśmy na piwo

pytanie jeszcze jaką role odegra w tym wszystkim Candy14. Mam nadzieję że nie jest transseksualnym homoseksualistą... Napięcie rośnie jak u Hiczkoka

też się melduję oj tak

Candy14, możemy się jutro spotkać, nic nie stoi na przeszkodzie

Agasaya, fajnie

Mushroom, bo to taki spontan. Słyszałem że jednak nie doszło dziś do wypadu na rower. Szkoda. Jak bym miał czas żeby dziś pojechać to bym was pewnie zmotywował.

slow motion, heh, już dawno nie. Teraz uczęszczam do szkoły policealnej.

Agasaya, to dziś o 19? A kto jeszcze będzie chciał niech wpada.

Myślałem o 19 pod Batorym. A co z pannaAlicja, Kiya, widziałaś się z nimi . Może też by chiały.

Wkurza mnie że muszę chodzić do szkoły chociaż w ogóle nie mam na to ochoty. Jestem wkur*iony i nie mogę się skupić, ale edukować się trzeba...co za fikcja

Ktoś chętny na browara wieczorem dziś albo jutro w Gdyni?

millie, to opowiedz mi o mojej taktyce?

millie, a te słowa do kogo kierujesz?

mvp95, też jestem dystymikiem i też kiedyś poprosiłem psychiatrę o lek "z" noradrenaliną i dopaminą bo myślałem podobnie jak Ty że postawi na nogi, ale nie pomógł. Na mnie żaden lek nie działał a brałem ich sporo a psychiatra a jednocześnie mój psychoterapeuta powiedział mi otwarcie że na mnie żaden lek nie podziała a jedynie psychoterapia.

bo ja nie z tych co marudzą tylko działają, a ponieważ nie chcę mi się działać to nie działam i siedzę cicho -- 27 wrz 2012, 19:53 -- jak to mówią: kobieta ma nadzieję że mąż się zmieni po ślubie, a mężczyzna ma nadzieję że kobieta się nie zmieni A w ogóle jeśli chodzi o świadomość niektórych kobiet to mam wrażenie że zakochują się od pierwszego "włożenia" a potem kierując się emocjami chcą brać ślub bo uważają że się wszystko zmieni i życie jak w Madrycie.

twierdzisz że mogłabyś stworzyć taki związek z litości?

millie, może w tym narzekaniu jest sens, skoro kobiety żałują wtedy mężczyzn i może nawet pocieszyć by chciały...

Są też związki kiedy to mężczyzna bierze kobietę na litość, że tak ma źle w życiu itd. wystarczy tylko trochę wyrachowania. Może od tej strony spróbować?

halenore, szkoda właśnie że nie jest to trochę bliżej, chociażby we wspomnianej wyżej piernikowni