Luktar, komentarze pod artykulem
Moj brat mogl rozrabiac bo byl chlopcem i oczkiem w glowie mamusi. Cala milosc do mezczyzny przelala na niego W sumie biedny byl, zaburzony jak cholera, niesamodzielny, wszystko czego sie dotknal spieprzyl bo mamusia przeciez naprawi, wytlumaczy, obroni. Ma prawie 60 a nigdy nie dojrzal