-
Postów
125 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez missgrabelinka
-
Ja już mam taką socjofobię, że zaczynam się bac wychodzic z domu... Nawet jak bym chciała to i tak nie mogę pracowac
-
zielona miętowa, Ty ciągle z tym borderem. A co jeśli tego nie masz?
-
Mną się zainteresowali jak byłam na płukaniu żołądku. Zainteresowanie trwało kilka dni :)
-
zielona miętowa, albo ED albo stres...
-
Nie napisałam, że twój facet Cię karci
-
Mój facet tak samo- tatuś... Ale ja robię co robię, a później zostaję karcona jak dzieciak
-
Mi robili w psychiatryku test diagnostyczny i test IQ
-
Tak samo ja
-
zielona miętowa, ja się śmieję, że przyszłam na terapie (grupową) z borderem a wyszłam dodatkowo z bulimią :) i jestem bardziej rozwalona niż przed. Chyba czasem lepiej niektórych rzeczy o sobie nie wiedziec Mogę chciec na priv
-
Ja już tyle branż przerobiłam, że kiedyś stwierdziłam, że po prostu nie nadaję się do pracy z ludźmi... Muszę ogarnąc coś swojego
-
Czy jestem zadowolona? Nie wiem... lekarz jak lekarz, na nfz.
-
Ukrainka, oni wszystko mogą. Będę się starac o rentę z tytułu niezdolności. Mam nadzieję, że dostanę. Jak nie, to zniszczę ten kraj!
-
.Kinga., opowiadam mu o takich dziwnych dolegliwościach, że aż się śmieje ze mnie. Bo chyba przesadzam. Chciałam sobie wkręcic schizofrenie
-
O nieeee, ja aż tak to nie Btw chyba dziś obetnę swoje wstrętne pazury.
-
Idle, ani mi się waż! Ehhhhh, co ja będę gadac, sama nie jestem lepsza -- 13 mar 2012, 21:38 -- Nawet psychiatra się ze mnie śmieje, taka jestem głupia...
-
Bo inni się chwalą...
missgrabelinka odpowiedział(a) na Enoona temat w Fotografia/Malarstwo/Rysunek/Rzeźba
Enoona, akty -
Niby mam bulimię. Biorę fluoksetynę, ale gówno mi to daje od czasu kiedy biorę dodatkowo chloroprotixen. Tzn walczę z apetytem... "Tak bym sobie zjadła to, tamto, sramto...". Od około 2 miesięcy nie rzygam, ale wcale nie jest mi z tym lepiej. Nie mogę na siebie patrzec w lustrze -- 13 mar 2012, 20:53 -- Możesz rozwinąc swoją myśl? Bo czuje się winna...
-
Ja mam nudności, wyrzuty sumienia, wzdęcia lub walczę z głodem...
-
Tak mam na orzeczeniu z komisji lekarskiej, na której stawałam niedawno. Całkowita niezdolnośc do pracy od 27.11.2011 do marca 2015 Ukrainka, nie mam pojęcia. Ja socjalnej nie dostanę. Nie spełniam warunków niestety.
-
Freya, ja już dawno nie wymiotowałam... Staram się nie jeśc, o tak.
-
to aż tak wazne w diagnostyce? Bo ja też mam osobowość chwiejną emocjonalnie Wydaje mi się, że ważne. Nie słyszałam o borderze, który nie robi nic z tych rzeczy Btw mnie chyba głównie po tym zdiagnozowali. zielona miętowa, możliwe, że masz tego bordera. Lekarzem nie jestem, ale swój swojego wyczuje. Masz problemy z jedzeniem? Ja obok bordera mam zdiagnozowaną bulimię. Wagę kontroluję w dalszym ciągu. Każdy kg w górę to porażka dla mnie... Obrywanie skóry- autoagresja. Wiem, że to siara- widzę u siebie jak to wygląda. Dodatkowo nie chce mi się obcinac paznokci, bo wolę je oberwac... Helvetti, gratuluję Ci rzucenia fajek. Ja chyba podświadomie nie chcę... Jeśli chodzi o inne rzeczy, ja już się uspokoiłam. Seks mi się znudził, tnę się sporadycznie, mam wstręt do narkotyków i alkoholu. -- 13 mar 2012, 13:33 -- Nikt Ci nie pomoże jeśli sam nie będziesz tego chciał. Jest Ci źle? Pójdź do lekarza. Szkoda zdrowia... Później obudzisz się z ręką w nocniku z rozwaloną wątrobą... Alkohol pozwala zapomniec, ale nie rozwiązuje problemu. Na trzeźwo świat znów jest szary i do dupy.
-
Jeśli ma się szanse na rentę, ok. Gorzej jak ma się niezdolnośc i zero kasy... Nie wiadomo czy ja dostanę rentę z tyt. niezdolności...
-
U mnie jest odwrotnie... Ja mam apetyt nadmierny, a nie chcę miec wcale apetytu
-
Ja już sama nie wiem co jest gorsze- cięcie się czy rzyganie. W każdym razie coś muszę robic, żeby mózg nie eksplodował...
-