pustkaa

właśnie widzę, że cisza :) pewno wszystkie pilnie ćwiczą no u mnie to różnie bywa - ogólnie całe życie taka utyta i mam straszne kompleksy na punkcie swojej wagi, ogólnie przez to nie lubię swojego ciała aktualnie ważę 84 kg, w najlepszym momencie mojego zycia ważyłam 69 kg i oczywiście wtedy też BYŁAM GRUBA I SPASIONA a jak teraz oglądam zdjęcia to wyglądałam przerażająco chudo niestety wtedy tego nie widziałam i pozwoliłam sobie na nowo utyć, w czym pomogły mi jeszcze problemy z hormonami (rozwijająca się niedoczynność tarczycy) wiem, że odchudzając się muszę uważać, bo miałam już niemiłe przygody podczas odchudzania (kompulsy, wymiotowanie) teraz wydaje mi się, że patrzę na siebie w miarę obiektywnie i będzie to odchudzanie łatwiejsze staram się po prostu jeść w miarę zdrowo, trochę się ruszać, od jakiegoś czasu schudłam już 8 kg:)

yhym yhym

mogę z Wami? mogę z Wami?

prawda "tę" :) przepraszam za błąd ja też lecę, resztę doczytam w łózku dobranoc:)

Tahela, tą akurat tak :) żartowałam z tym utożsamieniem do Wertera, zaczynam życie na nowo, nie dla mnie samobójstwa;)

Luk_dig a nie dziękuje :) właśnie czytam streszczenie Cierpienie młodego Wertera nie wiem czy tematyka samobójstwa jest dla mnie teraz odpowiednia "(...) sytuacja Wertera rujnuje psychicznie i pogłębia w nim stany depresyjne. Sam stwierdza, że z trudem już zachowuje na zewnątrz pozory normalnego życia. Postanawia umrzeć, czując wokół siebie pustkę, którą próbuje sporadycznie zwalczać alkoholem. Często analizuje swoje stany psychiczne i coraz częściej zjawia się u niego pragnienie nieistnienia. W końcu cierpienie staje się nie do zniesienia." Alleluja! Znalazłam swoje miejsce na ziemi, jestem postacią rodem z romantyzmu

Tahela, no czytam czytam boję się, że jak skończe to juz bedę musiała się szykować i się nie prześpię ale tak to jest jak wcześniej nie mogłam się w ogóle skupić na nauce, też mi się ten mój głupi nastrój pojawił przed maturą, cieżko to pogodzić z nauką i prawda - nauka to najlepszy usypiacz :) ja już kilka razy musiałam wstać i pochodzić po pokoju, bo przysypiałam Laima, bardzo współczuje sporo tego, ale na pewno dasz radę!

Stark, dobrej nocy Tobie przede wszystkim :) Laima, dasz radę :) Tahela, to oby takie płaczliwe momenty szybko mijały :) prawda, jutro matura, ale ja właśnie czytam streszczenia to nie mogę iść spać

czemu? co się dzieje?

powitać :) Tahela, ostatnio w ogóle tutaj puściutko

ojj napiłabym się dzisiaj wina,oj napiła...

kolejna Wampirzyca na pokładzie

nacisk

resuscytacja

Kasiu, a co studiujesz? :)

jeszcze trochę i mi też tylko będzie się tak Soplica kojarzył jaki umysł jest głupi, kiedy jestem przymuszana do czytania jakichś ksiązek (czyt. lektur) to nic mi nie wchodzi, nawet literatura wojenna, którą notabene uwielbiam zamiast męczyć się nad jakąs lekturą wolę nawet czytać zagmatwane wykłady Freuda

a ja ostatnio czytam tylko streszczenia do matury już mi się wszystko pokićkało, Jacek Soplica z Antygoną

wszyscy śpią? halo pobudka :)!!

witam witam kto dzisiaj na darkach? co ostatnio tak cicho?

Stark staram się...

już nawet nie potrafię tego wszystkiego ubrać słowa mam tyle żalu do ludzi dookoła, do tak bardzo mi bliskich, tak mnie zawodzą, rzucają na głęboką wodę chociaż ja błagam o pomoc... wszyscy mają mnie za nic, wszystkim ratuje dupę, pomagam, a później sama zostaję na lodzie i radź sobie kobieto sama ZAJEBIŚCIE jak ja już mam dość takiej egzystencji, bo życiem tego nie można nazwać to moje

halo halo!:) mogę otworzyć 30 minut wczesniej? bo juz nie wiem co ze sobą zrobić

Luk_dig, no pod mostem to panorama full wypas Petra, nie śpią, uczą się :)

Abbey fizyka/matematyka/angielski czyli przydałoby się zacząć uczyć do matury a dzisiaj muszę napisać ostateczny konspekt z prezentacji maturalnej bo muszę jutro zanieść do dyrekcji, a oczywiście najchętniej bym się położyła spać ja kiedyś bardzo lubiłam się uczyć, a historii to juz w ogóle... ogólnie kiedyś byłam dużo ciekawsza świata... nie wiem co się stało i gdzie się wypaliłam... noa ale już mniejsza o to czego musisz się z historii nauczyć? :)

a ja idę sobie olej na włosy nałożyć, bo je przytyrałam wczoraj, ponownie rozjasniałam i jestem maksymalnie ognistą pomaranczą, wiec pora je nawilzyć