Skocz do zawartości
Nerwica.com

logik

Użytkownik
  • Postów

    525
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez logik

  1. a ja bede musial zmienic solian, ktory obecnie biore w dawce 1600mg o 18:30 na risperidon i flupentiksol (fluanxol), a dopiero potem jak moj stan sie w miare ustabilizuje to dopiero bede szukal za praca, a nie ze ja czujac niepokoj mam szukac pracy, bo to jest poryty pomysl.
  2. o ktorej godzinie sie budzicie i o ktorej chodzicie spac? ja wstaje teraz 6-7 rano a ide spac o 20. -- 29 gru 2012, 11:24 -- Guzik czy zmienilo sie cos w twoim zyciu pod tym wzgledem, ze nagle twoja chorobe zdiagnozowano jako schizofrenia katatoniczna? czy jakos ta nazwa wplywa na twoje zycie? w moim przypadku schizofrenia prosta nic wiecej nie daje oprocz refundacji lekow. a tak to wszystko po staremu. wiec nie wiem czemu Stonka boisz sie byc zdiagnozowana jako schizofreniczka. wg mnie wystarczy nikomu nie mowic co sie ma i wszystko bedzie jak po staremu. ja nawet 2-om kolegom, z ktorymi jestem w dobrych stosunkach nie mowie, ze jestem chory psychicznie i ze mam schizofrenie prosta. to by tylko niepotrzebnie namieszalo a wiecej nic by nie rozwiazalo.
  3. depakine chrono chyba powoduje wypadanie wlosow. to nie sa jaja, sa takie leki, ktore niszcza tez watrobe lub powoduja jakies choroby krwi. taki syf jest, ale trzeba byc swiadomym, trzeba wiedziec co sie bierze, bo lekarz nic ci nie powie, bo jemu juz sie nie chce tlumaczyc, bo jest zmeczony 20-tka pacjentow, ktore przed toba przyjal. oni juz wypisuja recepty tylko dla kasy i trzeba byc tego swiadomym. kiedys oni tez byli entuzjastami pomagania ludziom, ale teraz juz nie sa, bo zycie dalo im w du.pe, bo chcieli komus pomoc to dostali po glowie. niestety takie jest zycie. Stonce nie umiem pomoc, bo nie siedze w jej ciele i nie wiem czego potrzebuje. mozemy jedynie sami sobie pomoc, bo co dla kogos kto czuje znaczy niepokoj? niepokoj dla niego to lęk. a to nieprwda, bo niepokoj to napiecie w ciele i w psychice czyli jest to lęk, ale bez lęku czyli samo napiecie bez emocji lęku.
  4. Zdrowych, Wesołych Świąt życzę wszystkim forumowiczom!
  5. magic ty chyba jestes z PiS'u. caly czas stosujesz wobec mnie mowe nienawisci. powiedz wprost o co ci chodzi.
  6. jest przychod ponad 4 tys netto na nas 3 w domu i ty chcesz mi dac zasilek z opsu? jak ci sie uda to prosze zajmij sie moja sprawa. natrętek sluchaj dalej magic'a to daleko zajedziesz. zalozmy, ze pojde na tego portiera. magic odwalisz sie wtedy wreszcie ode mnie? ja ci powiem co zrobisz. ty masz cos do mnie pomimo tego, ze znasz mnie tylko z postow wiec tyle mnie znasz co nic. po prostu cos ci nie pasuje z mojego swiatopogladu i nie miesci sie to w twojej glowie, dla ciebie jest to niepojete, dla ciebie jest to niewyobrazalne, niewygodne i dlatego cos sie kole w mozgu i nie daje ci spac.
  7. *Monika* sugeruje zachoruj zrozumiesz o co chodzi. -- 24 gru 2012, 07:08 -- magic ze sie juz glupio wscibsko spytam. na czym TY zarabiasz jesli wolno spytac? oprocz wychowywania dzieci i zajmowania sie starszymi ludzmi?
  8. magic powiedz wprost co ci sie we mnie nie podoba, bo widze, ze cos niewypowiedzianego cie caly czas trapi.
  9. siostra sie mnie wyparla. ja ja mam w du.pie. sr.am na rodzine, bo rodzina sr.a na mnie. tylko mi dogaduja. nic dla mnie nie zalatwili. jedynie to pomaga mi matka i wujek. ojeciec ma mnie kompletnie w du.pie i jeszcze mi dogaduje, siostra robi tak samo jak ojciec, szwagier tez tak samo jak ojciec.
  10. moj ojciec chce mnie na sile wyslac do pracy kiedy zle sie czuje. ja sie normalnie boje, ze on mi jakas robote zalatwi, do ktorej kompletnie nie bede sie nadawal. ja nadaje sie tylko na stanowisko portier/recepcjonista, ale jemu nie przemowisz. caly czas mia gada o emeryturze, ze emerytury nie bede mial. ja sie boje, ze nie nie trafie do dpsu, a ten mi mowi o emeryturze. ja o chlebie on o niebie. on chyba w ogole nie czai, w jak go.wnianej sytuacji jest moja psychika, ale widze, ze on po prostu ma na to wyje.bane. ale jak pojde do roboty, to bede sr.al na to co sie bedzie w domu dzialo. po prostu powiem, ze jestem zmeczony po robocie, a dom w koncu nie jest moj.
  11. bral ktos z was tyrozyne? dzialala dobrze na was?
  12. dlatego to co mowi Saanna i natrętek jest prawda. dlatego nie chce isc do normalnej roboty tylko do zakladu pracy chronionej, zeby papier mnie kryl. wiem, ze w zakladzie pracy chronionej jest zwykly zap.ieprz, ale robota portier/recepcionista chyba nie jest az tak ciezka spolecznie, ze chyba nie trzeba wsrod ludzi caly czas siedziec. nie wiem tego tylko sie domyslam jak jest. wiem tylko, ze wielu ludzi by sie przeze mnie przewijalo, ale liczy sie dla mnie te 8 godzin pracy na pierwsza zmiane zamiast 12 godzin raz na pierwsza raz na druga zmiane. bezsennosc mi na to nie pozwala. bez lekow nie mam spania.
  13. tak jak mowilem. jedynie schizofrenii prostej nie da sie kontrolowac. mozna jesc leki, ale to i tak go.wno daje. po prostu ta choroba jest lekooporna. -- 22 gru 2012, 09:52 -- chyba mam za niskie cisnienie. wczoraj mierzylem to mialem 106/70. wg mnie to za niskie i dlatego chce mi sie caly dzien spac. mam wrazliwy mozg i kazda zmiana wplywa na mnie. juz glupi jestem. czy mam brac kofeine, a jak brac to w jakiej dawce? najnizsza dawke kofeiny daje sesja czyli 15mg kofeiny. normalnie ciagnie mnie do lozka, nie jest to depresja, bo dola nie mam tylko senny sie robie, ze cholera, ale z kolei tez zasnac ciezko, po prostu jestem cholernie senny pomimo tego, ze sie wyspalem, wg mnie mam obnizone cisnienie.
  14. Guzik mozesz pracowac? jak mozesz to zalatw sobie stopien niepelnosprawnosci, najlepiej jakbys miala umiarkowany, bo takich chca wszedzie. poszlabys na portierke/recepconistke i masz te 1500zl brutto dla siebie.
  15. odechciewa mi sie rozmawiac z ludzmi zdrowymi w ogole juz na kaxdy temat. na temat zdrowia psychicznego to w ogole nie poruszam tego tematu, bo ci ludzie sa po prostu za tepi. po kilku latach choroby widze, ze nie ma sensu sie socjalizowac z ludzmi zdrowymi. dla nich najwazniejsza jest kasa, sex, zeby sie napic, komus w morde dac i takie tam inne. o zdrowiu to w ogole nie wspominaja. jeszcze mnie ciotka ustawia komu mam robic prezenty na swieta komu nie. tak jakbym ja nie mial swojego zdania. to juz mnie wszystko wqrwia.
  16. Stonka nie chodzi o to, ze upieram sie przy schizofrenii prostej, bo niewazne jaka jest diagnoza tylko, zeby leczenie pomagalo. mi ssri, snri nie sluza, po nich mam depresje, jest to depresja polekowa czyli wezme antydepresant i zaczyna sie depresja, odstawie antydepresant to depresja znika. jedyny plus z tej diagnozy to refundacja lekow. kombinuje tak, zeby zawsze 1 opakowanie leku kosztowalo te 3,20zl a wiecie ze ceny lekow poszly do gory, czyli po prostu trzeba szukac takich odpowiednikow czy oryginalnych lekow, zeby nie zbankrutowac. nikomu sie nie chwale jaka mam diagnoze, bo ludzie opacznie to rozumieja. jak slysza slowo schizofrenia to od razu widza wariata i to wam gwarantuje. ja glosow nie slysze tylko mam objawy negatywne. to, ze ktos slyszy glosy to nie znaczy od razu, ze jest wariatem albo to, ze ktos ma urojenia to tez nie znaczy, ze jest wariatem. po prostu tak mu mozg zle funkcjonuje, ze ma taka a nie inna diagnoze, musi brac leki i najlepiej gdyby sie nie chwalil jaka ma diagnoze, bo to tylko zle dla niego bedzie. czy znacie jakis sposob, jakis srodek, zeby nie byc ospalym? kawy nienawidze, bo smak mnie odrzuca. kofeine w tabletkach bralem to sie skonczylo waleniem serca, silnym niepokojem i niemoznoscia zmruzenia oka. obecnie jestem n 1200mg solianu i rozwazam, zeby na jakis czas przejsc na risperidon, ale nie dlatego, ze tak mi sie uwidzialo, ale dlatego, ze srednio sie wysypiam i moze na jakis czas trzeba byloby wrzucic cos mocniejszego, zeby uspokoic te receptory w mozgu. ciocia mi mowi, zeby robic mocna herbate, ze w niej tez jest duzo kofeiny, teiny, ze to powinno pomoc. niby 50mg kofeiny na dawke to malo, ale mnie normalnie caly dzien pobudza, a nie tylko 4 godziny jak mowia, ze kofeina ma czas poltrwania 4 godziny.
  17. magic a ty pracujesz? masz calkowity zanik emocji? jaka ty wlasciwie masz diagnoze i na czym twoj problem zdrowotny polega, bo nigdy sie nie chwaliles?
  18. jedynie na co moglbym isc to chyba portier/recepcjonista, ale to nie teraz, bo musze zmienic leki, bo na solianie 1200mg coraz ciezej mi sie spi. tym nastepnym lekiem bedzie chyba risperidon wiec bedzie tycie, no ale coz jest to chyba nastepny lek, ktory jest mocniejszy, ale nie ma tylu skutkow ubocznych jak inne. wlasnie stonka jest w takiej du.pie, ze marzy tylko, zeby jej trzesawka zniknela, a wy sie klucicie o kase. poza tym pracowalem tylko 10 misiecy, a nie 12 wiec kurowniowki nie bedzie. zasilku rehabilitacyjnego tez nie dostane, bo zaczalem chorowac w wieku 22 lat, a nie przed 18 rokiem zycia. widze, ze chyba nie znacie mojej historii i cos slabo znacie sie na przepisach zusowskich albo ops-kich. -- 16 gru 2012, 07:52 -- dlatego, ze sie czuje zle nie szczekam jak wy na temat pracy. jakbyscie nie mogli zasnac, serce by wam walilo jak mlot i mielibyscie niepokoj jak cholera to byscie od razu zorzumieli, ze z takimi objawami nie warto pchac sie do pracy, bo nie wytrzymacie jednego dnia. najgorszy jest niepokoj, bo nie ma szans, zeby normalnie sie zachowywac wsrod ludzi.
  19. oj bylo bardzo nieciekawie. serce walilo mi jak cholera, niepokoj narastal i od razu mysl, ze zejde z tego swiata. smole. dzwonie do lekarki, jade do niej zmienic lek na mocniejszy. a to wszystko przez rodzicow, bo pchaja mnie do pracy, kiedy ja nie moge sie skupic wiec probuje na wlasna reke podniesc sobie mozliwosci psychiczne.
  20. ostatnio chyba spapralem sprawe. bralem kofeine w tabletkach rano i na wieczor. ostatnio bralem 700mg solianu i nie dalo rady spac, wiec 900mg, a teraz 1100mg solianu na wieczor. jajca istne, bo nie moge oka zmruzyc.
  21. od kilku dni mam niefajnie. razem z solianem bralem kofeine w tabletkach. bralem 700mg solianu dalo sie spac. potem juz sie nie dalo. no to bralem 900mg solianu i dalo sie spac, a teraz juz sie nie da. no to wzialem 1100mg solianu na jedna dawke. jak to mnie nie polozy spac to spadam do psychiatry chyba po risperidon, bo to juz jest przegiecie. po prostu nie moge oka zmruzyc. -- 12 sty 2013, 12:04 -- solian to jest o tyle niefajny lek, ze zalezy jak u kogo, ale zamiast pobudzac badzie zamulal i na odwrot. jednak wole leki o jednym profilu dzialania. przynajmniej wiadomo jak dziala, a nie ze nie wiadomo jak czlowiek bedzie sie czul.
  22. 1. rozpad pomiędzy osobowością, a środowiskiem społecznym 2. dereizm - oderwanie myślenia od rzeczywistości 3. paratygmia - niedostosowaniu afektu. Chory mówi o rzeczach strasznych, ale nie dostrzega, że są straszne. i tak mam, ze moge mowic o morderstwach, moge ogladac egzekucje ludzi i w ogole mnie to nie rusza. dobra rusza mnie to, ale szybko po mnie splywa tzn. stresuje sie stanem np. czlowieka, ktorego kroja zywcem, bo jakos odczuwam niepokoj tego czlowieka i ten niepokoj jest projektowany na mnie. ale to szybko mija i juz potem tego nie czuje. paramimia - niedostosowanie mimiki. i dlatego mam diagnoze schizofrenia prosta. a wy caly czas myslicie, ze diagnoze mam postawiona na pale. wiem, ze bede bezdomny, nie wiem czy w ogole kiedykolwiek zakwalifikuja mnie do dpsu. ludzi boje sie bardziej niz smierci - dlatego wole siedziec w domu i z ludzmi rozmawiac przez telefon. boje sie patrzec ludziom w oczy jak z nimi rozmawiam, wole patrzec sie w bok. kade wydarzenie splywa po mnie jak po kaczce. Stonka jesli masz te 3 objawy, ktore tam opisali tzn. ze masz cos ze schizofrenii. nie patrz sie na to jak na wyrok tylko patrz sie czy jest to dokladny opis. co z tego, ze mam spier.dolone zycie, jak niczym nie potrafie tego naprawic. jedyna naprawa tego stanu jest smierc, ale ja sie smierci nie boje, bo wiem, ze dusza jest niesmiertelna i potrafi przezyc smierc. -- 11 gru 2012, 21:49 -- czy mozliwy jest zanik emocji w wyniku ciezkiego wieloletniego stresu?
  23. ostatnio oprocz solianu dodaje jeszcze 50mg kofeiny i nawet te 50mg to za duzo. czuje, ze mam niepokoj w nogach, ze musze chodzic. sprobuje sesje, ktora ma 15mg kofeiny. jesli to bedzie za duzo to za bardzo nie mam pomyslu czym moznaby kofeine zastapic. przypominam, ze guarana jest zbyt mocna dla mnie.
  24. wy jestescie madrzejsi, bo wiecie co na was dobrze dziala.
  25. bralem wenlafaksyne kilka miesiecy nie pamietam ile, ale przez ssri, snri lezalem caly dzien w lozku, mialem dola i mysli samobojcze nawet po kilku miesiacach wiec prosze mi nie mowic, ze antydepresanty sa dobre. tak sie boicie neuroleptykow, a to wlasnie antydepresanty to swinstwo najgorsze na swiecie.
×