Skocz do zawartości
Nerwica.com

ladywind

Użytkownik
  • Postów

    7 583
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ladywind

  1. To mówisz że poznałaś własnego ojca przez portal randkowy? Może nie poznała, ale napewno natkneła sie w necie na niego Tak sobie mysle, mysle i chyba załoze konto na portalu randkowym i ewentualnie załoze konto na jakims forum tematycznym stricte zwiazanym z moimi zainteresowaniami. A kwietniu/maju wybieram sie z przyjaciółką na kajaki, to moze tam uda sie kogos poznać. Czas zaczac od wspolnych pasji
  2. kupmitrumne, bo Messiah ma wyprany gust
  3. MalaMi1001, ile to jeszcze czasu do wrzesnia:) -- 22 lut 2014, 20:15 -- MalaMi1001, ile to jeszcze czasu do wrzesnia:)
  4. macieywwa, raczej ze zrozumieniem dlatego napisałam, że musiałes akurat na takie trafiać w swoim życiu:)
  5. Masz bardzo jednostronne patrzenie na kobiety, być może na takie trafialeś.
  6. Muszę więc zacząć jeżdzić na wystawy kotów, może tam poznam jakiegos ciekawego hodowce -- 22 lut 2014, 12:01 -- z takiego długiego czekania
  7. macieywwa, no napewno są takie dziewczyny i to nie mało, ale nie wszystkie, bo tak jak kokojoko są i takie, co lubią potańczyc i wyglądać same dla siebie dobrze, a nie idą tam tylko po to, by kogos zarwac czy kokietować. Tu sie też zgodzę z nią, ponieważ mam podobnie jak sie maluje, to sama dla siebie,by sie dobrze czuć, a nie po to, by mnie podziwiano, wychwalano. Nawet gdzies pisano, że kobiety zwykle malują czy ubieraja sie same dla siebie, oczywiscie jak maja partnera to wtedy jemu tez bedą chciały sie podobac. Ps. jak chodze do klubów to zazwyczaj w koku i oficerkach, a wiec nie stroje sie specjalnie, by zwracac soba uwagę
  8. hmmm... Ja chodzę na imprezy klubowe ale od przypadku do przypadku,czyli bardzo rzadko, a stali bywalcyklubów są najczęsciej osobami, którzy szukają wyłącznie przygód i kogoś na jedną noc albo właśnie żeby coś zaćpać i dobrze się bawić. macieywwa czyli faceci chodzą do klubów, by wyrwać laske na seks, a dziewczyny po to by poznać potencjalnego partnera do rozrodu, no ciekawe spostrzezenie, ciekawe...
  9. Aranjani, dzięki wielkie!!! Mam nadzieje ze sie w niedalekiej przyszłosci sprawdzi:)
  10. CnaV, taa i co jeszcze? Aranjani, biorę internet pod uwagę, zwłaszcza sypatie i ktos wczesniej pisał o e darling.
  11. Tylko, ze ja robie to, co lubie, a miłość jak nie przyszła, tak nie przychodzi -- 21 lut 2014, 23:41 -- No z imprezą muszę się z Toba zgodzic. Kilka razy poznałam chłopaków na dyskotece i dobrze, że nic wiecej nie wyszło, bo były to osoby, które ewidentnie żyły od imprezy do imprezy i co rusz nastepna. -- 21 lut 2014, 23:49 -- Zgadza się, że na internecie jest być może wieksze prawdopodobienstwo poznania psychopaty, ale w życiu realnym również. Także tu raczej nie ma specjalnej reguły czy to ktoś z internetu czy poznany na zywo. Wszedzie mozna trafic na wariata/tke. *Ai*, na basen nie chodze , bo pływac nie umiec , a co to jest to night runners? Prawde powiedziawszy, to pierwsze słysze o czyms takim Luktar, Twoja historia jest faktycznie wręcz niemozliwa. Ja tylko raz poznałam psychola, gdzie do tej pory sprawa sie ciągnie na policji,ale na szczescie tylko raz trafiłam az tak źle:/ tahela, tez słyszałam o udanych małzenstwach poznanych w interenecie. -- 21 lut 2014, 23:52 -- No dobrze, tylko, że ja myslę poważnie o związku i nie interesuja mnie przygody
  12. Mam pracę, gdzie spotykam wielu ludzi, ale szkopuł jest w tym, że osoby te są już albo żonate albo są w dfługoletnim związku. Próbowałam już na różne sposoby i przez internet i w realu, ale trafiam albo na manipulantów, którzy tak naprawdę nie myślą poważnie o związku, a tylko chcą zabić swój czas, albo na osoby pokroju mojego ojca, czyli egoistyczne i mało zaradne. Oaza wiąże się z wiarą, a ja jestem ateistką, co też przekłada się na to, że taka osoba niekoniecznie chciałaby spotykać się z kimś, kto ma zupełnie odmienne poglądy. Także chyba odpada taka opcja... Już naprawdę nie wiem, gdzie jeszcze możnaby poznać kogoś sensownego w dzisiejszych czasach. A może słabo szukam?
  13. Powiedzcie, gdzie można poznać/znalesc zyciowego partnera na reszte życia? Czy jest w ogole szansa czy to juz przeszło do historii i niektorzy są z goła skazani na samotny bój w świecie pełnym wyscigu szczurów. Najlepiej jakby sie wypowiedziały osoby, które są z kimś w związku
  14. Lepiej uważaj na niego, jak podniósł nóż raz, tak następnym razem może go użyć do zrobienia Ci krzywdy. Ja na Twoim miejscu zakończyłabym tę znajomość.
  15. ladywind

    Dąbrowa Górnicza

    rafi.zafi, Witaj:) no to już jedna osoba się odezwała, czekam na odzew innych Zagłębiaków
  16. ladywind

    Dąbrowa Górnicza

    Jak w temacie, jest ktoś z Dąbrowy bądź okolic? może jakieś spotkanie?hmm
  17. Miko84 dobre, dobre Widzę, że wojna o neuroleptyki dalej nie schodzi z pierwszych stron forum hehe
  18. Brałam mirte solo i działania przeciwdepresyjnego nie odczułam poza zmiejszeniem stanów lękowych.
  19. metka00, znasz moze Grześka z Jaworzna, który naprawia komputery? on jest z Ciężkowic dzielnicy
  20. cudne kociaki i te szynszyle z tymi koszatnikazmi czy jak to zwał dream
  21. elfrid, ja nie napisala,że to wina lekarzy ,taka jest specyfika tej choroby . Licytowac ktora gorsza nie mam zamiaru ,raczej luźno stwierdzam że wolę swoją niż chad . -- 02 lut 2014, 14:34 -- Tańczący z lękami, jak narazie mój zestaw mi pomaga więc nie mam potrzeby szukać innych nowości
×