Michuj

dostałem podwyżkę

cytrynka84, to nie lek dla Ciebie. Tylko może pogorszyć Twój stan.

Brałem Cymbaltę- lipa za duże siano.

nie cenie żadnego lekarza. Potrzebni są mi tylko do formalności, gdyż sam recki sobie nie wypiszę. Ale to moja sprawa i nikomu nic do tego. Natomiast nie bawie się w forumowego lekarza i nic nikomu nie sugeruję. Jedynie opisuję własne odczucia.

możesz kulturalnie odpowiedzieć na moje pytanie. Zamiast niekulturalnie zlewać.

wszystko oprócz esci. I to w mixach także. Wkurwia mnie to pieprzenie o neuroprzekaźnikach, bo g. a nie działa. Wszystko dłużej niż 5 miesięcy więc nikt mi nie wmówi, że za krótko. Dlaczego działa wenlafaksyna? Nie wiem. Skoro anafranil i cymbalta nie działały, to teorie o serotoninie i noradrenalinie można o kant dupy rozbić. Zastanawia mnie tylko, dlaczego obniżenie neuroprzekaźników u osób zdrowych, nie powoduje depresji... -- 21 lis 2012, 20:56 -- przede wszystkim, nie warto nic zmieniać w lekach, bo ktoś tak pisze na forum.

ile masz lat?

problem w tym, że większość tych leków jest g. warta. I do szału synaps pschiatrii bardzo daleko.

[videoyoutube=8wrqqqSLb3g][/videoyoutube]

carlosbueno, jakie ty masz plany w ogóle?

[videoyoutube=IuezNswtRfo][/videoyoutube]

też tak mi się wydaje.

elfrid, ja to biorę od roku, więc dobrze wiem co jak działa i w jakich dawkach (brałem prawie wszystkie możliwe antydepresanty, także w mixach) I chyba decyzja od odejścia od mixu, który uratował mi życie, jest chyba zbyt wczesna. Zresztą tak to trochę działa. Człowiek staje na nogi, nagle ma wrażenie, że cały świat stoi otworem, odkłada leki, a po odstawieniu leku, zaczyna zauważać o jaki to otwór chodzi

Jaki prezydent, taki zamach. Chyba znany tekst?

[videoyoutube=fXAJjzq4pIA][/videoyoutube]

buuuu. to nie mam po co przychodzić

elfrid, jednak wziąłem 15 mg mirtry ostatnio. Trochę boję się powrotu sprzed 3 lat, gdy poczułem się cudownie uzdrowiony, odstawiłem leki i zaczęła się masakra.

deficyt budżetowy chwilowo ;P

kurna, wybrałbym się w końcu do was ;/

shinobi,

juzef95, Koles, wez daruj sobie. Akurat Ty wiesz najlepiej kto tam jest a kogo nie ma. Nie no, oczywiście że coś tam jest. Jeśli nawet jest, to pewnie codziennie dziękujesz za wpieprzanie psychotropków, uzależnienie od benzo, lęki, depreche i wiele innych gratisów. Co ciekawe, mały móżdżek i tak będzie za to wszystko wdzięczny i modlił się.

nie

[videoyoutube=cNSX0VJA15I][/videoyoutube]

bo jak narazie nie widzę różnicy pomiędzy braniem a nie braniem. Więc oczywiste jest,że lepiej nie brać I pozostane przy wenli tylko - jedyne co może mi psychiatria zaproponować ;/