Ten piracetam to jakbym witaminę C łyknął. Najmniejszego wpływu. Nawet mikro pobudzenia. Nie odnotowałem, żeby łepetyna chociaż o 0,1% mi lepiej pracowała
z SSRI brałem fluo, paro i sertralinę i zdecydowanie najgorsze było fluo do odstawienia.
Przy odstawianiu paro nawet, nie miałem takich zawrotów głowy.