Słowa mojej nauczycielki RM "Ratownik bez rękawiczek to dupa nie ratownik!! I jak was spotkam bez podstawowego sprzetu, to sami bedziecie potrzebowac pomocy! xD"
Dokładnie, ale wezwać pomoc fachową ma się obowiązek zawsze... Teraz Cię zaskoczę Mam rękawiczki, ustnik, gazy m/m, i bandaż elastyczny w każdym plecaku i torbie Nawet w skrzynce wędkarskiej Na pierwsze 5 minut zawsze jestem gotowy
Tak tylko, mało kto wie, że samo wezwanie pogotowia już jest czynnością ratującą... Myślą, że jak np człowiek się topi a nie umie się pływać to można sobie iść dalej, bo jak nie umiem pływać to ryzykuje życie i dupa, nic mi nie zrobią