Skocz do zawartości
Nerwica.com

bellarossa

Użytkownik
  • Postów

    32
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bellarossa

  1. bellarossa

    Moje problemy

    przez depresje kompletnie straciłam ta umiejetnosc.. nie umiem sie na nic zdecydowac..
  2. bellarossa

    Depresja a studia.

    o własnie ja teraz nie mam kompletnie celow.. nic.. tak mysle czy by do jakiejs pracy nie isc na wakacje.. ale nie wiem czy dam rade.. poza tym jakos mi sie nie podoba,zeby całe wakacje pracowac.. sama nie wiem. ale najbardziej boje sie tego co bedzie w pazdzierniku.. nie moge zawalic kolejnego kierunku..
  3. bellarossa

    Depresja a studia.

    ja mam 20. zawaliłam juz jeden kierunek.. zreszta wczesnije duzo o tym pisałam.. ale mam teraz uczucie pustki i zawieszenia nie wiem co dalej. studia praca? szczerze mowiac mam ochote wszystko olac i siedziec w domu..
  4. bellarossa

    jak sie pociąć?

    nawet tego nie umiem.. [ Dodano: Dzisiaj o godz. 1:00 pm ] w jakie miejsce najlepiej? czy duzo krwo leci kiedy sie tnie np reke? [ Dodano: Dzisiaj o godz. 1:01 pm ] ps chce sie pociac ale nie zabic. jeszcze nie teraz..
  5. a ja brałam przez miesiac zoloft. a dzis podjełam decyzje ze juz z tym koncze bo cały dzien bym mogła tylko spac a w nocy nie moge.. nic a nic.. siedze i sie mecze..
  6. hm no ja własnie nie wiem za bardzo co robic teraz.. głupio mi rezygnowac z tej kobiety.. ech nie wiem musze to przemyslec..
  7. a ja mam pytanie. czy lepiej chodzic na terapie indywidualna czy grupowa? mam mozliwosc zaczac terapie grupowa na oddziałe dziennym w szpitalu. a od 3 miesiecy chodze indywidulanie raz w tygodniu, tylko jakos nie za bardzo mi chyab pomaga. sama nie wiem.. tak w ogole to mam depresje i jestem dda. biore leki ale chyba zrezygnuje z nich bo strasznie senna jestem. poza tym mysle,ze u mnie to własnie psychoterapia jest wazna.. a leki tylko przytłumiaja emocje wiec to bez sensu. po co sie truc. ja musze uleczyc moja dusze, psychike..
  8. wiesz ja nie lubie mojej mamy bo stara sie byc moja kolezanka a nie mama.. i mnie to strasznie denerwuje. a czemu nie pozwala ci isc do szpitala? jezeli jestes w II lo to faktycznie troche młoda jestes.. ale mysle,ze w przyszłym roku mogłabys sie juz wyprowadzic..
  9. ja tez byłam strasznie zle traktowana w lo.. teraz mam to juz za soba ale nadal strasznie zle sie czuje jak o tym pomysle.. i przez tamte wydarzenia jestem strasznie nieufna i ogolnie nie lubie ludzi..
  10. hehehe ja mieszkam w pruszkowie, jestem miło i mam 19 lat ale niestety jestem juz zajeta:P
  11. wiesz "wez sie w garsc" to najgorsze co mozesz powiedziec osobie z depresja..
  12. jestem zakochana od 1,5 roku. niestety nie pomaga.. chociaz kiedy jestem z nim czuje sie cudownie:)
  13. JaLukas! bardzo ładnie to wszystko opisales:) i strasznie duzo a tu takie negatywne komentarze.. opisałes co prawda wiekszasc rzeczy o ktorych juz wiemy ale w bardzo ładny sposob:) fakt,ze nerwice i depresje raczej sie tym nie wyleczy no chyba,ze jakis łagodne.. wszystko zalezy od nasilenia choroby.
  14. mam nadzieje,ze w szpitalu w ktorym bede mi pomogą i ze podobnie jak ty za pare miesiecy powiem "czuje,ze zyje" :)
  15. aniu ale to w warszawie? am ogłabys mi napisac jaki to konkretnie był szpital?
  16. bellarossa

    Depresja a studia.

    ja miałam "kolegów" ktorzy sie ze mnie wysmiewali. codziennie pokazywali mi jaka jestem głupia.. to było okropne meczyłam sie tak 2 lata. w koncu sie wyniosłam z tej klasy. ale jako tym pomysle to nadal jest mi bardzo smutno. mysle ze to przyczyniło sie do mojej obecnej depresji i tego jaki mam stosunek do ludzi..
  17. 331ania a do jakiego szpitala ty chodziłas? opisałas to tak miło,ze sama chciałabym isc własnie tam.. a to była psychoterapia interpersolana czy ta druga?
  18. ojej dziękuje bardzo Aniu! z przyjemnoscia to wszytsko przecyztałam :) i wcale nie za duzo:) szczerze mowiac po tym co tu napisałas to mam teraz w głowie obraz jakiegos obozu czy kolonii :) hehe :) a mam jeszcze jedno pytanie. w jakim spzitalu byłas? moze poprosze psychiatre,zeby mi do tego samego skierowanie napisał bo z tego co piszesz to było bardzo miło.. a pomogły ci te zajecia? ja bardzo chce wrocic do normalnego zycia..
  19. 331ania bede wdzięczna za kazda informacje:) jesli tylko ci sie chce to ja bardzo prosze o opis jak to mniej wiecej wyglada.
  20. GRACJA brałas udział w tej terapii? to sa zajecia w grupie prawda? zapisałam sie juz na wizyte do psychiatry i wypisze mi skierowanie. mam nadzieje,ze zaczne tam terapie w miare szybko.. chodze do psychologa raz w tyg ale 50 min to chyba za mało.. po 3 miesiacach nie czuje,zeby mi za bardzo pomogły te spotkania. mam nadzieje,ze ta terapia jakos mi pomoze..
  21. 331ania dziękuje bardzo za odpowiedz. tak to chyba własnie o taki dzienny pobyt chodzi.. troche mnie to przeraza bo to praktycznie cały dzien tam trzeba siedziec.. ale chyba sprobuje. nic nie trace jak mi sie nie spodoba to zrezygnuje..
  22. czy ktos z was leczył tam depresje? pani psychiatra zaproponowała mi leczenie tam. ale to jest od poniedziałku do piatku od 9 do 15..
  23. bellarossa

    Depresja a studia.

    chodze do psychologa od lutego. tabletki biore, niedługo 2 opakowanie. tylko jakos to wszystko mi nie pomaga.. teraz biore urlop zdrowotny a potem zobaczymy jak to wyjdzie..
  24. bellarossa

    Depresja a studia.

    nitka wiesz ja mam dokładnie tak samo. jej niesamowite.. nie umiem poukładac notatek, na sama mysl o tym robi mi sie nie dobrze. wszystkie kartki z notatkami leza porozwalane w szafkach. nie wiem jak ale udało mi sie je tam włozyc. bardzo boje sie przyszłego roku. nie wiem co zrobic czy isc na inny kierunek i czy darowac sobie studia. nie wiem co dalej..
  25. bellarossa

    Depresja a studia.

    no własnie ja sie na aerobik zapisuje.. chce zajac sie teraz soba.. sprobowac sie uspokoic i wyciszyc..
×