Drogi kakaii ja tez mam forbie ale nie w takim stopniu napewno jak Ty w miare jeszcze sobie radze, ale przyznam, ze boje się dzwonic do ludzi, nie potrafie zapytac o droge itd, ale generalnie jeszcze z domu nie boje sie wyjsc... W ramach zartu, mam nadzieje, ze Cie nie uraze w zaden sposob, ale to apropo tego ze robisz sie czerwony, jeden moj kolega robi sie czesto czerwony przynajmniej w towarzystwie ludzi, pralktycznie zawsze gdy go widze (nie wiem jak to jest jak jest sam nie pytalam) a masakra jest jak np musi na zajeciach isc do tablicy (pewnie to tez wynika z jego psychiki, chociaz nie ma chyba zadnych zdiagnozowanych dolegliwosci, nie chwiali sie przynjamniej ja tez zreszta) ale wracajac do tematu chcialam przytoczyc jego stwierdzenie na ten temat otoz ta swoja czerwonosc tlumaczy tak: "innych rodzice znalezli w kapuscie, a mnie w burakach" - generalnie to taki zarcik jakby ktos czepial sie Twojej czerwonosci mozesz odpalic, walcz ze swoja fobia, my na forum tez ludzie nie mozemy sie siebie wzajemnie lekac 3maj sie cieplo napewno dasz rade, trzymam kciuki, pozdrawiam