jasaw

amelia83, dobrze, jeśli zgadzasz się... Ale mile mnie to zaskoczyło...

amelia83, Karinko kochana, ja nie zauważyłam...zaraz zmienię, ale to oznacza mentalną bliskość

amelia83, Karinko kochana, ja nie zauważyłam...zaraz zmienię, ale to oznacza mentalną bliskość

Zaczął się normalnie. Pranie, wstawiłam obiad... Wieczorem spodziewam się gości miłych... Powinno być miło...

Zaczął się normalnie. Pranie, wstawiłam obiad... Wieczorem spodziewam się gości miłych... Powinno być miło...

omeeena, a może erzac polecić Ci - dobrego fizjoterapeutę, który przyjeżdża do domu-poważnie!

omeeena, a może erzac polecić Ci - dobrego fizjoterapeutę, który przyjeżdża do domu-poważnie!

Zakończyłam codzienne, domowe prace...odpoczywam

Zakończyłam codzienne, domowe prace...odpoczywam

amelia83,

amelia83,

Candy14,

Candy14,

1. Z Mężem 2. Duże miasto 3. Zaraz umrę.. 1.Lato/zima? 2.Pies/kot? 3.Pociąg/samolot?

1. Z Mężem 2. Duże miasto 3. Zaraz umrę.. 1.Lato/zima? 2.Pies/kot? 3.Pociąg/samolot?

medela, dopiero zaczęłam się leczyć, mam też kilka guzów na tarczycy/od ponad 30 lat/,które są diagnozowane-biopsja, jednak trudno mi powiedzieć, czy z powodu niedoczynności jakoś szczególnie źle się czuję, bo jeszcze w zeszłym roku poziom hormonów miałam prawidłowy, a Ft4 i Ft3 są i dzisiaj prawidłowe. Poza nerwicą leczę się na wiele innych chorób, być może objawy wszystkie nakładają się i dlatego trudno mi stwierdzić, co jest powodem gorszego samopoczucia.

medela, dopiero zaczęłam się leczyć, mam też kilka guzów na tarczycy/od ponad 30 lat/,które są diagnozowane-biopsja, jednak trudno mi powiedzieć, czy z powodu niedoczynności jakoś szczególnie źle się czuję, bo jeszcze w zeszłym roku poziom hormonów miałam prawidłowy, a Ft4 i Ft3 są i dzisiaj prawidłowe. Poza nerwicą leczę się na wiele innych chorób, być może objawy wszystkie nakładają się i dlatego trudno mi stwierdzić, co jest powodem gorszego samopoczucia.

medela, ja mam niedoczynność, chyba niewielką - norma 4,2mU/l, a ja mam 7,08mU/l, łykam tabletki, jednak endokrynolog stwierdził, że to nie powinno wpływać na moją psychikę - ogólnie.

medela, ja mam niedoczynność, chyba niewielką - norma 4,2mU/l, a ja mam 7,08mU/l, łykam tabletki, jednak endokrynolog stwierdził, że to nie powinno wpływać na moją psychikę - ogólnie.

Ina86, gosiak71, ten problem jest mi bliski... Pracuję nad tym od trzech lat. I chociaż pół roku temu skończyłam terapię, która wiele mi wyjaśniła, pomogła, lecz wiadomo, że nad lękami nadal muszę pracować już sama. Wystarczy dzień gorszego samopoczucia i znowu zalewa mnie fala lęku przed opuszczeniem domu. Walczę z tym, staram się pokonywać te trudności i też, gdy się uda, jestem z siebie dumna. Wiem, że jeszcze długa droga przede mną, motywuje mnie bardzo fakt, że niedługo przyjdzie na świat mój Wnuczek. Chciałabym być babcia pomocną, ale czy takiej osobie jak ja, można będzie powierzyć Maleństwo-to mnie dołuje strasznie. Nie poddam się jednak.... Wam także życzę wytrwałości, wiary, że ten problem jest do pokonania i zadowolenia z każdego, drobnego postępu Ostatnio i tak wiele mi się udało, wiem to... -- 13 mar 2013, 14:57 -- Ach, i jeszcze jedno - zawsze mam przy sobie Validol/bez recepty/, który ułatwia oddychanie, troszkę uspokaja.

Ina86, gosiak71, ten problem jest mi bliski... Pracuję nad tym od trzech lat. I chociaż pół roku temu skończyłam terapię, która wiele mi wyjaśniła, pomogła, lecz wiadomo, że nad lękami nadal muszę pracować już sama. Wystarczy dzień gorszego samopoczucia i znowu zalewa mnie fala lęku przed opuszczeniem domu. Walczę z tym, staram się pokonywać te trudności i też, gdy się uda, jestem z siebie dumna. Wiem, że jeszcze długa droga przede mną, motywuje mnie bardzo fakt, że niedługo przyjdzie na świat mój Wnuczek. Chciałabym być babcia pomocną, ale czy takiej osobie jak ja, można będzie powierzyć Maleństwo-to mnie dołuje strasznie. Nie poddam się jednak.... Wam także życzę wytrwałości, wiary, że ten problem jest do pokonania i zadowolenia z każdego, drobnego postępu Ostatnio i tak wiele mi się udało, wiem to... -- 13 mar 2013, 14:57 -- Ach, i jeszcze jedno - zawsze mam przy sobie Validol/bez recepty/, który ułatwia oddychanie, troszkę uspokaja.

Candy14, Kaju kochana ,przecież Ty nie masz czego rozbijać.... Na pewno takie zabiegi nie zaszkodzą, wiem, że są skuteczne. Zresztą wszystko, co poprawia nam samopoczucie, warto robić, po to żyjemy. Życie to nie tylko obowiązki, problemy, więc umilajmy sobie nasz czas, jeśli tylko możemy -popieram!!!

Candy14, Kaju kochana ,przecież Ty nie masz czego rozbijać.... Na pewno takie zabiegi nie zaszkodzą, wiem, że są skuteczne. Zresztą wszystko, co poprawia nam samopoczucie, warto robić, po to żyjemy. Życie to nie tylko obowiązki, problemy, więc umilajmy sobie nasz czas, jeśli tylko możemy -popieram!!!

Posprzątałam, skończyłam gotowanie, wpadłam na forum...a co będę robić później?? Może poczytam...

Posprzątałam, skończyłam gotowanie, wpadłam na forum...a co będę robić później?? Może poczytam...