Skocz do zawartości
Nerwica.com

dzasti13

Użytkownik
  • Postów

    345
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dzasti13

  1. istnienie Boga jest niezaprzeczalnym faktem psychicznym....... Mozesz mi powiedziec co to jest? JA bardzo prosze niemieszajmy tutaj BOga w to wszystko co ?Poniewaz ja jestem bardzo wierzaca i obrarzasz mnie w tym momencie kolego....
  2. WItam cie Angela na forum! Wsumie masz racje ,ale pomysl ze nijest tak latwo nigdy nieopskramialam dzikiego konia, ale wiem juz jak pokonywac nerwice, na to potrzeba duzo czasu bo jak juz jest troche lepiej troche wiekszy stros i czlowiek odczuwa znow silniejsze leki!
  3. HAllow! Jestes tajemniczy i to bardzo , czemu nic niechcesz o sobie powiedziec to troche niebardzo ,rozmawiasz z ludzmi a niechcesz podzielic, sie swoja historia! Troche nierozumie!
  4. ALez oczywiscie ze tabletki tylko nam moga przetrawac,a le to my sami musisimy przetrwac i przejsc przez terapie i wiele wiecej, ale mnie tabletki pomogly mi stanac na nogi musze sie przyznac pozbylam sie dzieki niem napadow lekowych ktore podobne byly do padaczkowych .No ale oczywiscie niewyjda za nas z nerwicy!
  5. Pustka niemartw sie tez mam tak samo jak wpadne w nerwy to wygladam podobno okropnie niez rozwalilam cos albo zucilam talezem przez cala kuchnie jak muj hlopak jadl oczywiscie jego talezem .np z zupka i potem plakalam i bylo mi wstyd i czulam sie podle i zawszy mam poczucie ze jestem gorsza od mojego ojca ktury robil w domu awantury przewaznie po pijaku a ja niepije juz od roku od kiedy choruje a jednak niepotrafie nieraz sie opanowac!To ze muj chlopak nieraz wytrzymuje to az szok "!To okropne ,ale czlowiek jest powoli to opanowac!Pozdrawiam i zycze zdrowia!
  6. JA zycze ci tez cudownoej dzidzi i zebys sie pozbyla szybko leku zycze ci tego i calego serca!Powodzenia!
  7. Ja miewam tez niera mysli natretne ,ale taram sie je z podswiadomosci wypedzac, poniewaz myslac dalej moze przerobic sie w jakis niebezpieczenstwo mnie to przeraza !wiec mysle ze najlepiej pozbycia sie tego wyperswadowania z glowy i myslenia o czyms inym lub zajecie sie czyms innym!pozdrwiam cie goroca!trzymaj sie !
  8. WItam cie na forum! Mysle ze to fantastycznie z, ze masz takiego kogos przysobie i tak sie chce poswiecic by cie bardziej zrozumiec i wiedziec jak ci pomagac mysle , ze powiennas to zrobic.Pozdrawiamm,
  9. jak niekazdy to moze powiez Hallow! z kad ty dostales , bo widze wychwytywanie cudzyslowia z innych listow wiedz moze ty pochwal sie czym co?
  10. ja sie bardzo szybko mecze i duzo spie conajmiej ok 9 , 10godzin wtedy jestem wypoczeta nieraz sie budze i mam bol glowy no ale co my poradzimy takie uroki nerwicy!
  11. NO nieatety takie zycie ze niemozemy wszystkim wokol nas zaufac, mozemy sie przeciez uchronic od niepotrzebnych gadek ludzi!
  12. Mamukaria!#WItam na forum to bardzo przykre co piszecze naprawde, radzila bym pojsc i sprobowac nie tabletkami a, metoda autogenna przez tak zwany trening, Schultza i Maltza, to jak bys medytowala niepowiem ci dokladnie ale duzo ludzi wyszlo z nerwicy raz nazawsze pozbywajac sie lekow, przez terapie i wlasnie ten trening, a twoja madre pani doktor kazala ci odstawic odrazu tabletki to ona jakas nienormalna powolutku trzeba odstawiac, i uwazac! pozrawiam duzo zrdowia i walki zycze!
  13. WItaj! Wiem Roccula o czym mowisz moze napisalam w zlym kontekscie ,ale tez mysle , bo jest to oczywiscie logiczne ze jak pare razy przerobimy ten problem to jest on juz troche inaczej przerobieony niz powiedzmy raz i patrzymy na niego z wiekszym dystansem, nieboli juz nas tak jak nieprzerobiony!JA moze nieraz zle sie wypowiedam bo brakuje mi slow!By sie pozytywnie wypowiedziec!Ale masz wszyczegolnosci racje!pozdrawiam!
  14. Alez oczywiscie sie zgadzam niemozemy mowic wszystkim kazdy z nas powinien wiedziec omu moze zaufac komu lepiej niemowic , bo bedzie udawall , ze nas zrozumie , a za pare minut wyjdzie , ze jestesmy psychicznie chorzy lub inne bzdety, po co? mozemy przeciez sobie tego zaoszczedzic, bo chyby niechcemy tego, a powinniscie sami najlepiej wiedziec kto w waszym towarzystwie ma niewyparzony jezyk!Pozdrowionka!
  15. CZesc TELimenko! Nieprzejmuj sie tym to nic strasznego , oprucz tego ze dziwne uczucie takie nieswoje , amy nerwicowcy mamy wieksze poczucie leku dlatego odrazu odczuwamy to podwujnie , inaczej ale niemrtw sie przejdzie tylko postaraj sie niezwracac na to zbytniej uwagi, postaraj sie myslec przed zasnieciem o czyms przejemnym a jak powroci ten stan to pomysl nic mi niebedzie to ucucie normalne i sie nic niebedzie ze mna dziac!badz twrda pozdrawiam!
  16. WItam Moodziutka na forum! OT przykre ,ale kazdy z nas przechodzil podobnie, dlatego wal do psychiatry i zaczynaj terapie daj z siebie wszystko bedzie cezko ,ale uwierz w siebie ze dasz sobie rade wkocu postaw sobie jeden CEL ktory mamy wszyscy, wyzdrowienie z nerwicy !Trzymaj sie powodzenia!
  17. WItaj moniczko! Ja chodz nieprzeszlam powrornego razu, to moge ci powiedziec , ze to zalezy od organizmu czlowieka ile przeszedl ile w swoim zyciu zmienil jak zyje i jakie sytuacje od momentu wyzdrowienia do nastepnego leku przezywal.Poniewaz wydaje mi sie ze jesli czlowiek teraz po raz pirwszy wezmie sie dobrze za siebie , i zmieni to i owo w zyciu to niemoze nerwica powrocic ze zdwojano sila bo kochana przerobilas juz naterapi jakas czesc swojego zycia i chyba nauczyc sie trzeba spogladac na nie inaczej.Jest to bardziej niemozliwe by dopadla jakas podwojna nerwica!Pozdrawiam Moniczko i prosze niezastanawiaj sie co by bylo gdyby, trzeba teraz sie wziasc za siebie i zmieniac swoje zycie krok po kroczku do przodu , a nie martwic sie co bedzie potem.....radze napewno niepomaga takie myslenie ,bardziej cie doluje!POzdrawiam
  18. hej! Moze niepomoglo , bo niechcesz wszystkiego z siebie dac, chodzi mi o to ze moze niemasz do lekarza zaufania i blokujesz sie gdzies niemowiac mu o wszystkim, a wiesz ze jezeli nieprzerobimy wszystkiego co w naszy, zyiu najbardziej bylo bolesne bedzie sie ciagnoc za nami niewiadomo do kad!To tylko przypuszczenia niewiem , wiec sie nieobrazaj! :) :)
  19. Witaj TAra na forum! Wydaj mi sie ze jest to jeden z objawow leku mnie zucalo jak bym miala padaczle i milam takie drgawki jak niewiem co!Ale zaraz na poczatku nieodwlekajac poszlam do psychitry i stwirdzono rowniez nerwice lkkowe, norma nienakrecaj sobie innych chorub zrob badania wszystkie ktore moga niepokoic cie ale iemysl zaraz o innych chorobach , bo to nerwica kaze nam myslec tak!A po drugie jak jestes na terapi czy sie wybierasz,, bo bezniej ani rusz dobrze pobrac tez leki , chodz na poczatku by stana c na nogi, i pozbyc sie napapdow leku, ale to ciezko leki dobrac!JA sama milam lek przed braniem tabletek ,ale jakos sie przemowilam i pomogly!POzdraiwam i zycze zdrowka!
  20. Witam cie goraco na forum Anolka !mam nadzieje ze bedziesz czesciej zagladac i dzielic sie z nami swoimi przezyciami ,czuj sie tu jak w domu!TO normalne ukazdego cos sie stalo i zaczela sie tragedia ,ale niewieze ze nerwica spowodowala lek w samolocie ja latalam a teraz chodz wychodze juz prawie z nericy i pozbylam sie lekow mmusiala bym sie dobrze zastanowic nad przelotem!Mysli samobujcze rowniez chcialy mnie opetac ale sie niedalam , poniewaz przeszlam smierc kliniczna i wiem jak to jest dlatego dostalam nowe zycie i go niezmarnuje , tobie tez radze to niewyjscie ta choroba dopadla ci edlaczegos?Niema nic bez powodu i nieprzychodzi nagle ,ale wychodz na jak kiedy sie wydarzy cos emocjonujacego w naszym zyciu, wtedy mamy nerwice na ramienu ale pozbycie jej to nietakie proste dlatego tez proponuje ci byc twarda bo masz dlakogo zyc, a przedewszystkim powinnac sie zastanowic czy niewarto bylo by byc zdrowym i zaczac zycie od nowa;POniewaz wychodzenie z nerwicy to tak jak by czlowiek dostawal nastepna szanse w zyciu sam sie zmienia jegoo zycie jest innne.Nerwica niebieze sie z powietrza .......cos w naszym zyicu bylo jej przyczyna ze nas dopadla, dlatego potrzebna jest terapia walka i waiar i silna wola i wielka chec na wyzdrowienie!Uwiez niebedzie latwo i nieraz zaplaczesz,ale uwiez warto bo zycie mamy tylko jedno i to nie my jestesmy , bo sobie je odbierac!Pozdrwiam cie goroco trzymaj sie u lekarza i dalj o sobie znac!Jestes dzielna , bo napisalas juz na forum , to jednak wolasz o pamoc jak my wszyscy!Dasz rade my ci pomozemy przez to przejsc ,ale to ty musisz z tym walczyc!
  21. Witam cie Forevor! TO przykre z jednej strony co piszesz ze jednak malo lekarzy jest dobrych w tym fachu:Sama jestes lekarzem i widzisz co sie dzieje :Ja choruje od roku stoje juz mocno na nogach jestem po 2 i pol miesiaca terapi tabletki tez bralam , ale neibede sie opisywac duzo jak masz ochote to przeczytaj sobie o mnie jestem pod tytulem "Jak walczyc z nerwica za pomoca wlasnej wairy!"na 4 lub 5 stronie jest!Mnie leki rowniez duzo pomogly przedewszystkim stanac na nogi i pozbyc sie napadow podobnych do padaczki ktore mnie wykanczaly!ALe juz leki mam 80%za soba niemowie ze calkie , bo nekaja mnie jeszcze mysli, bardziej niz lek, ale daje sobie z tym rade czekam na grupe , bo wybieram sie na terapie jeszcze , bo chce calkiem wyzdrowiec , a wiem ze niektore wydarzenia z moego zycia przerobic bardziej bo jeszcze mnie bola!Pozdrwiam cie goraco!DUzo duzo zdrowia zycze!pogodnych dni!
  22. WItaj Didado! MAsz racje ale ja to uslyszalam od siostry mojego chlopaka ze to nie zadna choroba , bo choroba jest jak ja widac...wiesz o co chodzi a ja to sobie wszystko wymyslilam , niestety usze sie z nia spotykac chcac niechcac mieszka niedaleko nas i mieszka w jednym domu z rodzicami Mojego chlopaka ,ale jak to ulyszalam to tak jak by mi ktos wsadzil w serce gleboko noz i pokrecil nim troche w srodu!wyszlam w tedy jak to uslyszalam odzywam sie do niej bo niemam innego wyjscia ,a le ona wie ze mam absztand juz do niej niezly , bo kiedys zachowywalysmy sie jak kumpelki! Ja niezapomne tego dokonca zycia!Dlatego np. niewrto mowic wszystkim co czlowiekow dolega!Pozdrawiam PS,,,DIdado niemartw sie nia olej to z gory!
  23. Wiatm cie ppustko na Forum! mama nadzieje ze sie bedziesz dobrze czula z nami na forum!Ja tez jestem dda-i powinnas sie udac gdzies gdzie w toruniu znajduje sie u ciebie grupa najlepiej pojdz do psychiatry i powiedz mu wszystko!Albo znajdz w internecie lub w ksiazce telefonicznej grupe terapeutyczna!boz tego ANi rusz!Terapie musi kazdy prwie przejsc by znalezc przyczyne wlasnej choroby!Trzymaj sie duzo zdrowia ci zycze i wytrwalosci w püokonywaniu choroby!
  24. WIesz wydaje mi sie Melissa ze suzyc po to bysmy sie zmienili w jakis sposub, ze rzesczy w naszych zyciach problemy lub innne sytuacje spowodowaly ze chorujemy na ta chorabe , czy oczywiscie inni rodzice np. moze dziadkowie roznie to bywa, sama sie nad tym wszystkim zastanawiam czemu tak sie stalo ,a le jak popatrza z kontrastu na swoje zycie to wcale , a wcale sie niedziwie ze ta nerwica mnie dopadla!pozdrawiam
  25. OJ moniczko ! TO fantastycznie ze juz piaty dzien dajesz sobie rade , wiesz ten sen mozesz opisac na forum o snach jak go dobrze pamietasz moze pomoga ci ludzie rozwiazyc sens , wydaje mi sie ze to Emocje jakie teraz przechodzisz ,niemajac cienia checi walki z nerwica mozesz odczuc ze mozna sie czuc rowniez pozytywnie.trzyymaj sie cieplutko !
×