Qrf

yeti

amok

To prawda. Bardzo trudno jest znaleźć granicę między dobrocią/naiwnością, a strasznie trudno się żyje z nastawieniem, że świat jest zły, chociaż rozczarowania wtedy mniej bolą. Ostatnio gdzieś przeczytałam, że ludzie nie są w rzeczywistości ani tak dobrzy, ani tak źli jak o nich myślimy.

Właśnie też nie rozumiem, dlaczego tak jest; niestety nie ma tak, że każdy ma to, na co zasłużył. Mam wrażenie, że z niektórych ludzi los się wręcz perfidnie naigrywa: trzeba być dobrym, to Ci dobrem odpłacą... nie! ale złym też być nie można, bo to niestety najpierw wyniszcza nas samych, więc ja już dawno stwierdziłam, że będę głupia i naiwna.

ptaków śpiew Europa czy Azja?

retro

mam niecałe 27, wyszło 37...

nie, a by się przydał czy masz fantastyczne sny?

chciałabym, żeby Francuzi wygrali z Niemcami, ale obawiam się, że tak się nie stanie :/

żeby mi się coś miłego przyśniło

też tak myślę, czekam już na piątek :)

kimono chromoterapia

nie czy masz jakąś dwóję na świadectwie maturalnym? :)

maść - rana

Mam dość podobnie, myślę, że taki paradoks powoduje konflikt wewnętrzny i niemożność osiągnięcia satysfakcjonujących relacji :/

normalność - niezdefiniowane

miasto milczek czy gawędziarz?

ambulans

tupet

niemoc

elokwencja

nie, ale chciałabym :)) czy masz porządek w pokoju?

benzen

samotność to epidemia XXI wieku, taki świat się staje wszystko sprowadza się do tego, żeby każdy wszystko robił sam / był sam myślę, że jeszcze 10 lat temu było lepiej

rum psychoterapeuta