Skocz do zawartości
Nerwica.com

scooby

Użytkownik
  • Postów

    255
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez scooby

  1. Ja też mam powiększone węzełki pozapalne, ale one nie mają 1 cm.
  2. Jakie USG? U mnie chwilowo spokój. na nic nie choruję. Chociaż zauważyłam, że mam stracha jkiegoś, jakbym niedługo miała kipnąć.
  3. Mnie też pobolewa prawe biodro i korzenie nerwowe z tamtej strony, ale u mnie w rodzinie problemy z kręgosłupem to normalna sprawa.
  4. Ja mam szum w uchu od bardzo dawna i lekarka mi powiedziała, że w 90% geneza szumu jest nieznana, po prostu jest od hałasu, słuchaniu muzyki przez słuchawki itp.
  5. Mnie głowa boli baaaardzo rzadko. Ale ostatnio mój chłopak stwierdził, że jak coś mówię, to łapię 'zawiechę' i się muszę zastanowić. I się zaczęło...
  6. marcoo a ile dałeś za rezonans ? Bo ja czasem też mam fizia na punkcie guza mózgu ;/ ja już wiele chorób 'przeszłam' (oczywiście wymyślonych). Jedyne ce się potwierdziło, to refluks. Najlepszy sposób to się nie macać i nie czytać objawów
  7. Nie wiem, bo nie biorę tego leku Ja miałam grypę żołądkową. Jutro idę do lekarza pokazać moje węzły. Dodatkowo mam jakąś plamkę na sromie i to ponoć moze być czerniak ;/ więc mam nerwa ;/
  8. Skoro morfologia nic nie wykryła i RTG też, to sądzę, że te poty mogą być spowodowane lekami. Możesz wspomnieć o tym jak będziesz na wizycie u psychiatry (bo chyba od niego masz te leki? Jesli nie, to wspomnij u tego, który Ci te leki dał )
  9. Myślę, że USG cię uspokoi, mój też jest taki okrągły. 2 mce temu miałam robione USG węzłów obwodowych i nie był ten węzeł powiększony. (Bo badane były m.in. pachwiny), ale skoro teraz jest, to trzeba to zbadać. Mam nadzieję, że lekarka mi rozwieje wątpliwości, a jak nie to pójdę na usg. A ponoć na usg widać właśnie, czy ten węzeł jest zwłókniały więc może warto pójść? Przynajmniej będziesz spokojny i przejdzie Ci 'chłoniak'. Swoją drogą, też na niego 'chorowałam', ale USG obwodowe miałam robione i 3 lekarzy mi szyję macało i węzłów powiększonych nie było.
  10. o.O złe badanie? USG węzłów jest ponoć podstawowym badaniem bo po ich wyglądzie można wstępnie ocenić, czy jest to węzeł podejrzany, czy nie. Czy jest w zatoce tłuszczowej, czy jest podłużny/kulisty... I przede wszystkim można poznać jego rzeczywisty rozmiar. Więc dziwne. Ja idę do lekarza w czwartek, pokażę ten węzeł, choć rodzinna powiedziała, że ona w pachwinie nie wyczuwa nic ponad normę. Ja nie mam tego wirusa (a przynajmniej o tym nie wiem, bo nie miałam mononukleozy). Są na niego jakieś badania? Mój chłopak miał podejrzenie mononukleozy jak nie działały leki na anginę, ale miał badanie krwi i się okazało, że to mononukleoza nie była. No i dostał inny lek i zaczęło działać.
  11. Mam 1 twardy węzeł, lekko bolesny. Wymiary 'na oko' ok 1cm (albo mniej), ale wydaje się ruchomy.
  12. Niestety na cukrze sie nie znam. Z sercem tez mam tak czasem. Czuje tez puls jak zaciskam zeby. Dzis mam faze na glejaka i na czerniaka. xp
  13. Tak naprawdę mamy jedną chorobę - hipochondrię. Jak sobie z tym radzę? Cóż, ostatnio było naprawdę super, znów żyłam normalnie. Do czasu aż nie wkręciłam sobie wczoraj, że mam glejaka wielkopostaciowego, czyli nieuleczalnego złośliwego guza mózgu. No i się zaczęło - latanie po forach, po stronkach, szukanie informacji... Masakra! Nie wiem co teraz robić, ile kosztuje rezonans prywatnie? Bo bym może sobie zrobiła... Zauważyłam, że przez depresję ogólnie nie chce mi się wstawać, nie mam motywacji do nauki, w ogóle jestem cała na 'nie'. Miałam też straszny epizod takiego strachu przed piekłem, ciągnął się chyba z 2 tygodnie i wyszłam z tego dopiero, jak przestałam czytać strony religijne. ;p Mnie czasem boli po lewej stronie pod łopatką, myślałam że to oczywiście rak trzustki. Ale poszłam na USG, które nic nie wykazało a potem gastroskopię, która wykazała przepuklinę przełyku. Tak więc mam po prostu refluksik i jak mam zgagę, to mnie tam pobolewa.
  14. Hej! DżejnRołs ja mogę chętnie pogadać. U mnie dziś gorzej. Zauważyłam, że gdy czytam w necie i szukam informacji o wszystkich możliwych bólach, guzach itp, to jest gorzej i czuję rychłą śmierć. Przykład: mam 3 plamy takie a la kawa z mlekiem (z czego jedna wyszła chyba po opalaniu) i oczywiście ja jak to ja, wyczytałam, że może być to objaw choroby NF1 bądź NF2, z której gorsza jest ta druga postać (bo tworzą się glejaki, jakieś oponiaki i szybciej ludzie umierają) no i oczywiście ja jak to ja - już zaczęłam sobie ją przypisywac, bo mam szumy uszne i słabszy słuch (pewnie od tych nieszczęsnych słuchawek ), ale to też są objawy tej choroby no i wiecie, na pewno jestem chora. ;P Co do szumów, to lekarka mówiła, że ponoć prawie każdy je ma i u prawie wszystkich to nic groznego. Poza tym choruję też na czerniaka, choć ponoć w badaniu wszystko okej. ;P
  15. HEj, u mnie w miarę ok, ostatnio na nic nie choruję Ale biorę jakiś lek na lęki, Setaloft chyba
  16. Ja robiłam tylko usg , raz rtg i raz gastroskopię, ale mam ponoć żołądek idealny, bez ani jednej kropeczki, więc nie mam zamiaru powtarzać
  17. Lolek20L spokojnie, czy wiesz, że ciało człowieka jest symetryczne i mało kto ma nogi tej samej grubości? U mnie kilka chorób też się potwierdziło, konkretnie dwie: refluks i hpv. Poza tym reszta (szczególnie schiza na nowotwory) się nie potwierdziła. A miałam juz mięsaka, raka trzustki, jelita grubego, ziarnicę złośliwą, chłoniaka, raka nosogardła, raka jamy ustnej... Niestety, wczoraj mnie zaniepokoiły powiększone (nie wiele) dwa węzełki chłonne w pachwinie. Takie drobne kuleczki ok 0,5 cm.
  18. Hej! JA po szeregu badań, z których wyszło podejrzenie reflusku i przepukliny rozworu przełyku . Poza tym okej. Na razie nie mam schiz. Poza tym, ze czasem się boję, że mam mięsaka gdzieś Ale w końcu w listopadzie pójdę do psychiatry... markoo - idź an to rtg i usg węzłów - po co masz się tyle denerwować?Ja robiłam usg węzłów i wyszło okej.
  19. Hej! Nie martw się! Toksoplazmozą nie zarazisz się w ten sposób. Wcale nie jest to takie łatwe. Nie bój się, od obierania ziemniaków nikt się nie zaraził, a jeśli się boisz, to obieraj w rękawiczkach xD Ja mam HPV, to też zagraża dziecku, w bardzo małym odsetku, ale jednak. Jeszcze w ciąży nie jestem, ale za kilka lat pewnie tak.
  20. Hej! Ból w krzyżu zelżał i już właściwie jest mało co wyczuwalny. NAtomiast mam różne bóle napadowe typu: -pod lewa lotaptka - pod lewym zebrem - w nadbrzuszu i nie są to bóle takie jakies wielkie, tylko lekkie jakby uderzenia pięścią czy skurcze. Ponoć to nerwobóle. Ja znalazłam kolejnego 'guza' - idę we wtorek na usg. Dodatkowo mam usg jamy brzusznej z powodu tych pobolewań. A, zapisałam się do psychaitry! Termin dopiero na 7.11, ale w końcu zrobiłam jakiś krok do wolności...
  21. Ja jak miałam fazę na ziarnicę, to poszłam zrobić USG węzłów. Prywatnie. No i są powiększone odczynowo! Całe szczęście, teraz mam niestety fazę na raka trzustki, żołądka albo innego dziadostwa w jamie brzusznej. Powód - co chwile mnie coś tam uwiera, pobolewa, ciągle się macam i oczywiście sobie wynajduję jakieś zgrubienia. Ciągle coś! Mam chyba refluks i zgagę, biorę lekarstwa, jest poprawa, ale boję się, że mogę mieć od tego już raka przełyku (od zgagi) Myślicie, że ogólnoe takie bóle, zgaga, to może być też na tle nerwicy?
×