Spotykasz się z kimś, poświęcasz mu czas, angażujesz się, a potem jeśli z jakichś powodów nie wyjdzie - jest to okres wycięty z życiorysu. Jakby tego nigdy nie było... Jakbyście nie byli sobie w żaden sposób bliscy...
Po półtorej roku od zerwania zaproponowałam byłemu chłopakowi spotkanie. Byłam/jestem ciekawa co u niego, po prostu. Odpisał, że się ze mną nie spotka, bo jest z kimś. I to tyle. To wszystko co zostaje po związku. Ku.wa mać.