kornelia_lilia

Piosenka księżycowa,Niekochana, Kocham Cię jak Irlandię , Bezsenni, Zatańcz ze mną, ... Co najbardziej liczy się w Twoim życiu ?

***

i to i to, z przewagą 2 opcji. Nie chce się nikomu narzucać, być piątym kołem u wozu, bo to co funduje mi rzeczywistość, rodzina czy znajomi wystarczy. Nie będę np. rozpisywać się o moich problemach zdrowotnych , od tego mam inne forum. Ale muszę ostrzec, niedługo jeszcze bardziej będę jęczeć, bo mam reoperację za jakieś 2 tyg., a jak na razie brak ub. zdr. bardzo dziękuję.

krokodyl

Michuj, szkoda. Trzymaj się tam

artysta- sztuka

Transfuse, ale co ? Forum zaczyna Ci się podobać ?

Sabaidee, wiesz, ja to piszę właściwie dla samej siebie, nie oczekuję zainteresowania, jakieś opinii czy analizy dlatego też często nie wnikam w szczegóły. Na dzień dzisiejszy jest trochę tych spraw, poczynając od zdrowotnych (nie chodzi tu mi o stan psychiczny), materialne po towarzysko-intymne. Ale kończę, bo na ryk mi się znów zbiera. A papier przecież to nie wszystko, nie załatwi wszystkiego, może być tylko i wyłącznie narzędziem do osiągnięcia celu. a w wielu sprawach, ja nie znam tego celu.

samara22, powiedz nam, jaki Ci dzień mija ?

Transfuse, tak. Ja nie cierpię swojej rodziny, wkurza mnie ich postrzeganie świata i mojej osoby, wg nich już dawno w pieluchach powinnam siedzieć, mieć extra faceta i extra robotę, no i wypasioną furę. A nie mam nic z tych rzeczy. Ale oni mnie nie rozumieją, nie znają tak naprawdę, bo ja im za wiele nie mówię. Tylko jedna osoba zna mnie tak naprawdę. Ale nie będę Cię zanudzać moimi życiowymi porażkami. Ja na to wszystko potrzebuję więcej czasu.

Akropol

Transfuse,

Transfuse, Dam Ci odp. później, ale wstępnie jestem na tak, ale to też zależy od reszty towarzystwa. A co, zależy Ci ?

Sabaidee, im dłużej jestem na forum, tym łatwiej i szczerzej opisuje swoje emocje i to w realu i to w świecie wirtualnym. Fakt, od jakiegoś czasu, są to złe emocje, niestety. Tylko szkoda, że mi o tej ch. obronie przypomniałeś. -- 01 lis 2011, 15:54 -- a i syty głodnego nie zrozumie.

o co Ci chodzi ?

długi weekend- czas wolny

ja absolutnie nie widzę takiej potrzeby, wg mnie to forum jest w zupełności wystarczające, bo nie chodzi tu o kanał informacji, a o samych ludzi, którzy jeśli będą wyrażali wolę spotkania to się dogadają.

administrator

wyje do księżyca, a raczej do słońca

wszyscy szczęśliwi ludzie na tym świecie kurwa :twisted:aż się rzygać chce

Pewnego razu w pięknej, malowniczo położonej miejscowości zwanej Piekiełkiem mieszkały 3 aniołki.Były one bardzo smutne, ponieważ diabeł przywiódł je na zieloną łąke gdzie ukrywało się zło.Bardzo się bały piekielnego ognia i dlatego skryły się w pobliskiej grocie. Spotkały tam dobrą wróżkę, która doradziła ukrycie w Piekiełku. Nie wiedziały jednak, że dobra wróżka w rzeczywistości jest diabłem w ciele urokliwej starszej pani. Aniołki były przepięknymi niewiastami, cnotliwe niczym pijane Aniołki Charliego.Ich uroda powalała z nóg nawet samego diabła.Dlatego przybrał postać wróżki,żeby schwytać aniołki. Aniołki jednak przewidziały zasadzkę diabla i uciekły z groty.Niestety natknęły się na kolejną konspirację.Tym razem diabeł przejął ciało samego Brada Pitta,by rozkochać aniołki w sobie. Udało mu z dwoma, ale ostatnia pozostała nieugięta. Lucyfer jednak obmyślił kolejny plan,który zrealizuje. Brad powiedzial,że nieopodal znajduje się znany pub.Aniołki dały się namówić na drincka.Zostały za to natychmiast skarcone przez siedzącą obok nieznajomą, która przypadkiem podsłuchała, że aniołki lubią zabalować alkoholizując się. Oprócz alkoholu zażywały także amfetamine, heroine choć wiedziały, że siedząca obok nieznajoma najbardziej lubi trzon, jest garbata i zezowata... Aniołki wypiły litr bolsa na trzy,znarkotyzowały się i udały się do groty razem z diabłem w postaci Brada, było tam ciemno więc rozpoczną gre w pokera rozbieranego.Temu wszystkiemu przypatrywał się garbaty anioł,który napisał donos do nieba o popelnieniu przestępstwa.Naczelny wymierzył kare aniołkom, w postaci zesłania Angeliny Jolie na Ziemię w celu pozbawienia aniołków mocy.Niestety i ona lubiła narkotyki i została wpół człowiekiem, a aniołki strącono dożywotnio do piekła.Odrzucone,postanowiły się zemścić na Angelinie w związku z Bradem. Upadłe aniołki postanowiły uwieść ukochanego Angeliny. Wcieliły się w postacie egzotycznych kobiet. Tylko jedna przybrała formę pięknej księżniczki Alicji. Ala omotała biednego Brada. Było pięknie dopóki nie zjawiła się Angelina. Zakłopotany Brad nie wiedział jak się zachować więc zaczął wyganiać aniołki.Rozzłoszczone pieknosci nie wiedzialy, pokazały pazurki i wydrapały mu oczy.Zrozpaczona Angelina wpadła w nieziemski obłęd

I ja również i dlatego piszę, że radość sprawiły mi dobre słowa od K. i pyszny serniczek na śniadanie.

wieczór z przyjaciółmi- za rzadko za krótko

Alienated,

Dariusz_wawa, dobre, dobre Alienated, a co to znaczy?