carlosbueno

Kiedyś czytałem o tej sprawie i on chyba domagał się odszkodowania za to że go zwolniono. Niedawno oglądałem program w którym wypowiadał się Polak muzułmanin mieszkający w Kairze i mówił że po każdym weekendzie pełno tam butelek po alkoholu, że popularni są tam kurierzy sprzedający alkohol i jest sporo barów tylko że ukrytych. Także z tym nie piciem alkoholu różnie wygląda a nasi ukochani uchodźcy muzułmańscy też od niego nie stronią.

Niby tak ale z drugiej strony uwagi np Belgów czy Włochów że mamy za duży dług jest hipokryzją bo sami mają ponad 100%. Nie możemy np przyjąć Euro( na całe szczęście) bo mamy za wysoki dług a kraje które mają grubo ponad 100% to Euro mają.

To jest stan tymczasowy. Przecież wiadomo, że od razu wszyscy nie pójdą do pracy. Ale tymczasowo popełniają tysiące przestępstw a kilkaset tysięcy się podziało nie wiadomo gdzie. Oczywiście nie twierdzę że wszyscy są źli ale liczenie na to że w niedługim czasie się zintegrują i będą ciężko pracować na niemieckich emerytów jest totalna ułudą. Przecież wielu z nich naopowiadano że Niemcy za nic dadzą im pieniądze, domy i samochody i oni w to uwierzyli, płacąc grube pieniądze żeby się tam dostać.

No tak tylko że w wielu krajach starej Unii jest duzo wyższy niż w Polsce.

Na większe podźwigniecie demografii nie ma co liczyć, to raczej program socjalny niż pronatalistyczny a przede wszystkim próba kupienia wyborców tylko na jak długo. Może lepiej było przeznaczyć te pieniądze na zmniejszenie podatków dochodowych dla mniej zarabiających. A co do inflacji to lepsza mała niż deflacja, ważne żeby pensje rosły szybciej niż ceny.

Mnie najbardziej drażni krytyka 500 plus ze strony szeroko pojętej lewicy. Przez lata krytykowali rozwarstwienie społeczne, pomstowali na polską biedę a teraz te same osoby, media krytykują, wyśmiewają 500 plus tylko dlatego że to PiS je wprowadził. I te 500 plus jest wg nich przeznaczane głównie na alkohol ewentualnie tace w kościele. Krytykę ze strony liberałów gospodarczych, czy zaniepokojonych o budżet państwa rozumiem jak najbardziej ale gdy robią to ludzie którzy przez wiele lat wycierali swe usta sprawiedliwością społeczną, równością i innymi lewicowymi ideami to mnie to mierzi bo wiem że gdyby podobny program wprowadziło PO czy SLD to piali by z zachwytu.

Cóż za dogmatyzm. Przecież owi kolorowi są obciążeniem dla budżetów państw a nie ratunkiem dla starzejącej się Europy. Nieprawda. Może faktycznie udział pracujących osób jest wyższy w przypadku białych, jednakże 13% bezrobocia wśród muzułmanów nie jest liczbą, która przesądzałaby o tym, że globalnie stanowią oni obciążenie. Poza tym integracja i przemiany kulturowe zabierają jednak trochę czasu, więc to jest strategia pomyślana nie doraźnie, tylko raczej długoterminowo. https://fullfact.org/economy/are-muslim-women-more-likely-be-unemployed/ No ale większość muzułmańskich kobiet nie pracuje i nie jest bezrobotna. W UK w porównaniu do innych krajów UE nie ma aż takiego socjalu a większość muzułmanów to nie Arabowie tylko Pakistańczycy czy Bengale którzy aż tak konfliktowi i rozszerzeniowi nie są, a spośród milionowej grupy tzw uchodźców które zalały Niemcy oficjalnie pracuje kilka tysięcy. Jakis niemiecki polityk i to nawet lewicowy przedstawił kiedyś obszerny raport o muzułmanach w Niemczech i wyszło z niego że jednak się to zdecydowanie nie opłaca koszty są duzo wyższe niż korzyści a chodziło tylko o ekonomię.

Czyli należy się cieszyć że ludzie nie konsumują ponad swoje możliwości finansowe. Na zachodzie ludzie średnio zarabiają 3-4 razy więcej a jakoś nie widać tam tyle razy większych tłumów w marketach czy ilości aut i ogólnie nie ma az takiej przepaści w jakości życia na co wskazywały by zarobki no ale tam połowe wypłaty nie dostaję się do łapy.

Cóż za dogmatyzm. Przecież owi kolorowi są obciążeniem dla budżetów państw a nie ratunkiem dla starzejącej się Europy. Gdyby to jeszcze byli jacyś Wietnamczycy, Chińczycy itp to bym zrozumiał oni są pracowici i się względnie integrują czego nie można powiedzieć o muzułmanach i Afrykanach. Kiedyś słyszałem w tv wg nie słuszną uwagę gdyby Europie zależało na sile roboczej, odmłodzeniu społeczeństw to by samolotami poprzewozili miliony Wietnamczyków, Filipińczyków czy nawet Hindusów ale im chodzi o destabilizacje Europy i propagowanie lewackich idei. A co do Polski to już mamy setki tysięcy jeśli nie milion Ukraińców, do tego pojawiają się Mołdawianie, także nawet ta biedna Polska jest atrakcyjna przynajmniej dla tych którzy chcą pracować a nie żyć na zasiłkach.

Dlaczego? Chyba każdy przy zdrowych zmysłach to widzi do czego doprowadziła masowa emigracja ludzi obcych kulturowo( głównie muzułmanów ale i tez czarnych do Europy). Zwiększyła przestępczość, poczucie zagrożenia, stworzyła konflikty i dodatkowe obciążenia dla budżetów. Szwecja stała się w Europie krajem liderującym w liczbie gwałtów nie przypadkowo, podobnie przedmieścia Francji stały się mocno skryminalizowane a wszystko to zawdzięczają masowej imigracji i polityce multi kulti. Najgorsze jest to że polityków których otwarcie o tym mówią np Wildersa czy Le Pen wyzywa się od faszystów i populistów a oni tylko bronią białej oświeconej Europy przed barbarzyństwem.

Myślę że jednolitość etniczna, religijna Polski to jej największy atut we współczesnym świecie, gdzie jest to już rzadkość. Państwa niejednolite etnicznie, a zwłaszcza z dużą ilością muzułmanów maja mnóstwo problemów z integracją, różne konflikty, obustronne dyskryminacje, po co to komu jak można tego uniknąć. Idea tyglu kulturowego się nie sprawdziła nawet w USA które z niego została zbudowana nie do końca się to sprawdziło bo murzyni po ponad 200 latach nadal się nie integrują, połowa z nich siedzi lub siedziała w więzieniu i mimo przyznawania im specjalnych praw, przywilejów, punktów za to że są czarni itd nadal zasilają głównie patologię.

Tylko że z dużej części tego eksportu największą kasę ciągną zachodnie korporacje dla których Polska jest miejscem taniej siły roboczej, eksploatacji surowców i płodów rolnych. No ale tak samo było i po części nadal jest z Chinami i innymi krajami dalekiego wschodu, także nawet na tym można się jakoś wybić.

Racja, do tego należy dodać że przy otwartych granicach spora część ludności biedniejszego kraju wyemigruje do tych bogatszych bo tam nawet najprostsze prace czy zasiłek pozwalają żyć na wyższym poziomie. W efekcie tego dojdzie do tego że zabraknie ludzi w wieku produkcyjnym, będzie brakowało pracowników a społeczeństwo się mocno zestarzeje. I działo by się tak nie ważne kto by rządził PO czy PiS po prostu różnice w sile gospodarki, zarobkach są za duże, tylko jakieś ustanowienie minimalnej płacy np rzędu 7 Euro na h w całej UE mogłoby to zmienić tylko że to nierealne bo firm, państwa z biedniejszych krajów UE na to nie stać. Oczywiście nie popadajmy w skrajny defetyzm nawet funkcja bycia kraju postkolonialnego którym się staliśmy po 1989 r nie jest aż taka zła, różnice w stopie życia miedzy 1989 r a dziś i tak są duże, samochód nie jest już żadnym dobrem luksusowym tak samo jak wycieczki zagraniczne a głodu nikt nie cierpi raczej ludzie się przejadają. No ale się nie oszukujmy że Polska jak i inne kraje byłego bloku wschodniego zostały przyjęte do UE w celach humanitarnych, przede wszystkim mamy być zewnętrzną i wewnętrzną tanią siłą roboczą i rynkiem zbytu dla bardziej rozwiniętych gospodarek a fundusze unijne mają tylko to łagodzić i maskować.

Ja bym to raczej nazwał optymalizacją, objawem zdrowego rozsądku. Po co kupować w PL mieszkanie jak za 30 lat po spłaceniu kredytu będą pustostany za darmo rozdawać W Polsce jest mnóstwo pustostanów a w innych krajach czasem jeszcze więcej, ludzie kupują mieszkania jako lokata kapitału i nie zamierzają nawet w nich mieszkać, no ale mogą się przeliczyć. W moim miasteczku ludności ubywa a mieszkań, domów przybyło w ostatnim 27 latach mnóstwo, w pasie nadmorskim jest chyba więcej domów jak ludzi. Moje kuzynostwo w 80% pobudowało se własne domy, zwykle bardzo duże a ich rodzice 60/70 letni tez maja duże domy i niewiadomo co później z nimi będzie jak odejdą, także niedługo problemem nie będzie brak lokum a nadmiar i jak je ogrzać gdy do maja a czasami początku czerwca trzeba palić, ogrzewać bo nad morzem zimniej niż w reszcie Polski. Pęd do posiadania zwłaszcza w środowisku wiejskim i małomiasteczkowym jest nadal bardzo silny inaczej pewnie w dużych miastach gdzie miejsca mało.

Wszystkiemu nie, ale faktem jest ze sprzedano majątek narodowy za bezcen a pieniądze z prywatyzacji trafiały często do postpzprowców. No ale z drugiej strony utrzymywanie tysięcy nierentownych przedsiębiorstw byłoby może jeszcze gorsze. Także Balcerowicz nie jest ani bogiem ani złem wcielonym, abstrahujac od tego że to naprawdę był bardziej plan Sachsa który Balcerowicz prawie bez zmian przyjął ku zdumieniu Sachsa który spodziewał się jakiś prospołecznych korekt.

Powinniśmy się cieszyć że odchodzimy od materializmu Ale też nie przesadzajmy z tym brakiem własności, za komuny mało kto miał dom, mieszkanie na własność bo było państwowe, spółdzielcze czy jakie tam a samochód to był towar luksusowy. Posiadamy więcej niż kilkadziesiąt lat temu, nie mówiąc już o setkach, tysiącach lat gdzie cały materialny dorobek życia można było pochować w trumnie razem z człowiekiem.

Szkoda moczu na ten stek bzdur jakim jest koran. W postępowym kraju typu Szwecja czy Niemcy to ona by albo nie żyła zabita przez muzułmanów z okolicy albo dostała dożywocie.

W Londynie jest tysiące polskich bezdomnych, tam łatwo o skłot, jest mnóstwo organizacji charytatywnych, osobiście znałem jednego bezdomnego właśnie z Londynu bo sam z nim mieszkałem wcześniej, no ale zgubił go nałóg i wylądował na ulicy nawet sobie to chwalił ale ile w tym prawdy to nie wiem, bo nie we wszystko co mówi alkoholik można wierzyć. Londyn to mekka polskich bezdomnych, są tam tysiące opuszczonych domów, nawet osoby pracujące w nich czasem mieszkają także nie wiem czy można ich nazwać bezdomnymi. Nie ma tam srogich zim, policja raczej się nie wtrąca, łatwo się kradnie przynajmniej żywność, ludzie są totalnie anonimowi. Pracowałem też z kolesiem który był parę lat bezdomny w Hiszpanii, mówił że żałuje tego okresu bo stracił parę lat z życia ale powiedział że jakby znowu wylądował na ulicy czy był w innej trudnej sytuacji to by se poradził a większość tzw normalnych ludzi nie.

Media głównego ścieku milczą, ale ta sprawa jest znana zainteresowanym od paru lat, chodzi o Malmo jak mniemam, ale w Sztokholmie i Goteborgu podobnie, policjanci szwedzcy masowo rezygnują z pracy bo muslimy ich olewają, przerasta stres i obowiązki. Jarozbaw tez wspominał o tym kiedyś w swoim wystąpieniu i spotkało się z wielkim hejtem ze strony lewactwa, bo prawda ich boli najbardziej.

Liber8, To ukraińska tania siła robocza i tyle. Z Polski wyjechało na zachód parę milionów to ktoś musi uzupełnić te braki. Na zachodzie role Ukraińców spełniają Polacy, Rumuni, Litwini, a całe to kolorowe towarzystwo to bawi tam dla zasiłków a nie pracy. Także Polska na tym że przyjmuje tych imigrantów korzysta a zachód głównie traci, choć są oczywiście też czarni czy muzułmanie którzy ciężko pracują ale to mniejszość.

Ten przeklinający Polak jest niewiele lepszy od tzw uchodźców, za coś w tym więzieniu siedział, ale z drugiej strony dzięki takim typom muzułmanie się u nas chętnie nie osiedlą choć oczywiście czynniki ekonomiczne przeważają. Mamy to szczęście że mamy u siebie rodzimą patologie na zachodzie w wiezieniach i w biednych dzielnicach dominują imigranci głownie z Afryki i bliskiego wschodu, cześć z nich przypomina właśnie nasze dresiarstwo są agresywni, napakowani, łamiący prawo a jak trafią do wiezienia to często zaczynają wyznawać radykalny islam( bo wcześniej hulali ile mogli) i zostają dzihadystami.

Mój wujek był w takim obozie. No ale mimo wszystko nie można porównywać tych polskich obozów do tych niemieckich bo to zupełnie inna skala , no i można to uznać za jakaś formę zemsty. Do tego większość więźniów to byli niemieccy jeńcy którzy nie byli tak niewinni jak Żydzi czy polska inteligencja mordowana przez Niemców. Poza tym zachodnie media które wspominają z niewiedzy( prawdopodobnie) o polskich obozach nie mają na myśli tych przedstawionych w powyższych artykułach tylko niemieckie fabryki śmierci na terenie dzisiejszej Polski i nawoływanie do tego aby tego zaprzestać jest słuszne, bo ani się obejrzymy i za zbrodnie Niemców, zwanych nazistami będą odpowiadać Polacy.

nie widziałem jej, ale podobno zżynał z Kaczyńskiego; bogoojczyzna i obrona interesów narodowych. No i maja tez swój Kod czy coś w tym stylu, ludzie protestują a w raz nimi tzw elity i celebryci, Polska jak widać wyznacza trendy.

Po co robot już teraz w niektórych hipermarketach jest pełna samoobsługa i można kupować bez udziału personelu, na zachodzie Europy jest to jeszcze bardziej popularne i tam nawet w niedużych sklepach bywa pełna samoobsługa, no ale w Polsce za dużo kradną, na zachodzie pewnie też ale tam trzeba pracownikom więcej płacą i nawet jak ukradną coś więcej to zrekompensują to oszczędności na personelu a w Polsce raczej nie.

Skandal to że ludzie nadal w to wierzą. Poza tym w ogóle o tym nie słyszałem, nie widziałem w nagłówkach w necie także wielki skandal to nie był co najwyżej ukrywany.