
carlosbueno
Użytkownik-
Postów
20 959 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez carlosbueno
-
Połowa tych tematów non stop leci w tvn także nie wiem co w tym niezwykłego. Zapomniałeś dodać najważniejszego jak przyznać się do tego że się ma 40 lat i jest prawiczkiem to przebija wszystko.
-
Nieźle, ja bym się nie odważył chyba że po solidnej dawce alkoholu. Jakiś miesiąc temu zagadałem dziewczynę sprzedająca ciastka przy plaży, no ale to było po iluś tam piwach a ona prawie dwa razy młodsza ode mnie i skończyło się niczym. Trochę żałowałem ale wątpię żeby taki stary dziad jak ja się jej podobał a pogadała ze mną bo się nudziła. Nie zaszkodzi, ale mi jakoś nic nie daję to że mam kondycję lepszą od wielu 20-latków a wiele kobiet uważa że jestem za chudy bo przy moim wzroście powinienem grubo ponad 100 kg ważyć.
-
W końcu coś mądrego napisałeś. Chrześcijaństwo zwłaszcza w polskiej wersji to wybitnie pogańska religia, niemal wszystkie święta kościelne były wcześniej pogańskimi.
-
Ja raczej twarzy nie zmienię, ale aż tak brzydki chyba nie jestem, a reszta chyba nie najgorsza. Gorzej z atrakcyjnością poza fizyczną, ale jak nabrać śmiałości i pewności siebie jak nigdy się jej nie miało. A co da dobra forma fizyczna, czy dykcja bo nie rozumiem, faceci którzy się jąkają już nie mówiąc o brzuszku piwnym i zadyszce po wejściu po paru schodach mają kobiety równie często jak ci w dobrej formie fizycznej. To jest jakiś mit że samotni faceci są samotni bo są grubi, słabi fizycznie itp, owszem u kobiet tak jest częściej bo mało kto chce grube. Podejrzewam że przeciętni singiel po 30-ce jest sprawniejszy i lepiej zbudowany niż taki w stałym związku którym nie zależy tak na atrakcyjnym wyglądzie bo już usidlił kobietę i vice versa.
-
To jakieś dziwne kombinacje, pewni siebie są zwykle chamscy a spokojnym brakuje pewności siebie. Oczywiście tak jak piszesz też bywa, ale raczej rzadko. Każdy facet chce mieć atrakcyjna kobietę, choć niekoniecznie musi mieć modelowe wymiary, a wykształcenie w dzisiejszych czasach nic nie znaczy bo każdy głupek może skończyć jakieś studia. Ja też mam pewnie zbyt wygórowane wymagania jak na swoje możliwości, ale co zrobić otyłe czy niezbyt ładne z twarzy mnie nie zainteresują choć mogą mieć super charakter.
-
Ja mam 194 i jakoś kobiety na mnie nie lecą. Tylko kłopoty z kupnem ubrań z tego powodu mam. Pisałem kiedyś specjalnie do wysokich kobiet ponad 180 cm na portalu randkowym nie dlatego że lubię wysokie tylko aby zwiększyć swe szanse na odpowiedź, ale nikt nie odpowiedział. Wielu kobietom imponują pewni siebie wręcz chamscy faceci, ja jestem tego zaprzeczeniem, bardziej ze mnie dupa niż facet.
-
Takie biura są chyba na wymarciu w dobie internetu. Nawet na najpopularniejszym podobno portalu randkowym w mojej mieścinie jest może góra 10 aktywnych żeńskich profili w przedziale wieku 30-40 lat, w trójmieście dużo więcej ale też chyba szału nie ma, a co dopiero szukać nie internetowo. Czasami zdaje mi się że szybciej można poznać kogoś zaczepiając na ulicy , w sklepie mimo e pewnie większość będzie zajęta niż na takich portalach, gdzie człowiekowi a zwłaszcza kobietom włącza się wybredność wynikająca z nawału profili.
-
Ja na szczęście czy nieszczęście mam naturalnie niski popęd, mój poziom testosteronu był i pewnie jest na niskim choć mieszczących się w dolnej granicy normie. I nigdy nie miałem takiego musu że muszę "zaruchać" bo mnie rozniesie a wiem że wielu tak ma.Dlatego też pewnie jestem tak wybredny że podobają mi się te ponadprzeciętnie atrakcyjnie albo przynajmniej dużo młodsze a nie uznaje zasady "nieważne jaki potwór byle miała otwór" a takich paru poznałem.
-
Ja dobiegam 40-tki to muszę się martwić. A co do internetu, portali randkowych to tam zawsze łatwiej jest kobietom bo to one są zaczepiane, zagadywane a nie odwrotnie i jeśli ktoś nie ma gadanego czy dobrego wyglądu to może mieć problem. Ja przez wiele lat byłem na różnych portalach randkowych i nigdy się z nikim nie spotkałem na żywo, oczywiście w dużej części to moja wina, bo nie potrafię podtrzymać rozmowy, zainteresować abstrahując od tego że przeciętnie na 10 wysłanych wiadomości dostaje jedną odpowiedz. Ale ogólnie mam takie wrażenie że kobiety se przebierają tam( portale randkowe)w facetach jak w ulęgałkach, a większość facetów pozostaje z niczym i to nie tylko moja opinia.
-
Większość ludzi w realu nie ma problemów z poznawaniem partnerek, to jakich rad oni mogą udzielać jak dla nich to bułka z masłem. Tutaj z kolei sporo ludzi ma podobne problemy, ale nie ma za bardzo na nie rozwiązania skoro dalej tkwi w takiej sytuacji. Zostaje literatura fachowa, tylko nie wiem czy jest obszerna i łatwo dostępna i czy tego da nauczyć się z książek.
-
Nie widzę w tym żadnego radykalizmu, wręcz odwrotnie zdrowy rozsądek. Ta cała miłość do imigrantów dotyczy głównie oderwanych od rzeczywistości elit a nie zwykłych Niemców również tych zwolenników państwa opiekuńczego, które to może być rozsadzone przez masową migrację nierobów.
-
W kim ja się zakochałam????
carlosbueno odpowiedział(a) na lady_destroy temat w Zaburzenia osobowości
Jak się ma 40 lat i mieszka z rodzicami, prowadzi samotnicze życie to się dziwaczeje. Ale niektóre jego zachowania są niepokojące, wręcz psychopatyczne i nie wiązałbym się z kimś takim. -
W kim ja się zakochałam????
carlosbueno odpowiedział(a) na lady_destroy temat w Zaburzenia osobowości
Niezły koleś. Na początku myślałem że to ktoś podobny do mnie 40 lat bez prawka, z marnym życiem zawodowym i mieszkający z matką. No ale reszta się nie zgadza. Ja bym w ten związek nie brnął, szczególnie przeraża to jak Ciebie ustawia i czego od Ciebie wymaga, to nie wróży nic dobrego, typ jest wyraźnie psychiczny. I to chwalenie się podbojami erotycznymi jest raczej niskich lotów, a może to zwykła ściema. No ale na miłość nie ma rady podobno. -
Nie interesują bo nie masz doświadczenia z kobietami i one to mniej lub bardziej świadomie czują. Facetowi który od młodości nie miał problemów z poznawaniem kobiet nawet jak się zestarzeje, wyłysieje i nie zrobi kariery jest łatwiej niż Tobie bo wie kiedy, gdzie i jak uderzyć i ma pewność siebie. Mną się interesują kobiety ale zwykle te co najwyżej średnio urodziwe a zwykle poniżej przeciętnej, rozwódki z dziećmi, 40 plus itp ale one interesują się każdym wolnym facetem który ma pracę i nie jest alkoholikiem.
-
A co ma metal to poglądów politycznych. Znałem wielu metalowców katolików, którzy słuchali jego satanistycznej wersji i jakoś se radzili. Nie ma co upolityczniać życia na siłę , ale niektórzy się jak widać w tym lubują.
-
Ale w tym koszyku za 8 zł na pewno nie ma kilograma, pewnie ze ćwierć czyli faktycznie mogą kosztować ponad 30 zł za kilogram.
-
Seksafera w archidiecezji wrocławskiej i nie tylko
carlosbueno odpowiedział(a) na temat w Socjologia
Dopóki w KK będzie obowiązywał oficjalny celibat to niewiele to zmieni. Przez to kościół przyciąga dewiantów, a także przez seksualne niewyżycie częściowo te dewiacje tworzy. No i ten ułatwiony w stanie duchownym kontakt z dziećmi i młodzieżą też robi swoje, bo nie muszą tak kombinować jak świeccy pedofile. -
Nie wiem czy promowanie do dobre słowo, islam jest religią mniejszości a lewica wspiera mniejszości. Do tego lewica nienawidzi kapitalizmu i Izraela, a muzułmanie to wg nich ofiary kolonializmu, globalizmu i polityki Izraela więc mają z nimi po drodze, choć to że uprawiają ubój rytualny czy karzą za homoseksualizm albo nie dostrzegają albo tłumaczą różnorodnością kulturową. Ale najważniejsze jest to że muzułmanie są krytykowani, nielubiani przez prawicę , narodowców czyli jest wspólnota wroga.
-
Mi się flagi papieskie nie podobają, ale katolików w Polsce jest na pewno więcej niż zwolenników tęczowych, co oczywiście nie oznacza że należy ureligijniać przestrzeń publiczną. Lewica krzyczy gdy promuję się religie ale sama chciałby aby ich wartości były tak promowane, podobnie prawica która przyczepia się do tęczowych a sam w dużo większym stopniu promuje publicznie swoje religijne symbole. A co do populizmu to każda partia jest populistyczna, a w mainstreamie takimi określa się tylko partie narodowe czy anty imigranckie a czemu tak nie określi się lewicy która populistycznie wspiera różne mniejszości np dając im zasiłki i specjalne prawa. Słowo populizm wymyśliły tzw elity i stare partie które chcą zdyskredytować nowe partie i inaczej myślących.