-
Postów
12 041 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Kalebx3 Gorliwy
-
Miałem w tym temacie wiele wątpliwości , ale po wielu poszukiwaniach i podpowiedzi madrzejszych od siebie stwierdzam osobiście , JAKO SWOJE PRZEKONANIE , ŻE ZWIERZĘTA NIE MAJĄ DUSZY , JAK LUDZIE . Bez wątpienia są wyrazem bożej mądrości i sztuki Wielkiego Projektanta i Stwórcy,,, ale duszy nie maja , a nawet posune sie do tego ,że zbytnie przywiązanie i zle rozumiana miłośc do zwierząt graniczy wręcz z bałwochwalstwem ( tak powiedział mi niedawno syn mojego Przyjaciela pastora ) . Myśle ,ze to dobra i zdrowochrześcijańska nauka . Zapraszam do dyskusji , ale proszę osoby , które nie maja nic mądrego do powiedzenia i sa skrajnymi ateistami o nieudzielanie się w tym można by rzecz "bliskoreligijnym" wątku . Oczywiście nie mam monopolu na Prawdę , Bo Jedyną PRAWDĄ JEST JEZUS CHRYSTUS , ale moje poszukiwania doprowadziły mnie do takich , a nie innych przekonań . Eko-myslicieli z zawzietym zacięciem wegetariańskim ostrzegam ,że ja tu nie propaguję znęcania się nad zwierzętami , czy jakimiś innym bestialstwem wobec naszych " braci " mniejszych , ale uważam jak uważam ,ze jedzenie mięsa zwierzat i wcześniejsze ich zabijanie dla pozywienia nie jest grzechem /złem . Sam mam 3 koty o które dbam , psa wilczur zmieszany z haskim i 2 zawsze głodne świnki morskie , zimą dokarmiam sikorki , jednak to TYLKO człowiek dostał od Boga duszę nieśmiertelną . Pozdrawiam.
-
Kolega Wiejski ,którego ostatnio nawet polubiłem w znajdowaniu innych tematów jest jednym z najlepszych Userów na Forum . A ,że często jakość tych Jego tematów jest wątpliwa-to walić w to, każdy kto Go już trochę zna wie ,że socjalizm , neopoganizm-etno-bożko -słowianizm i muzyka-metalowo-wojennna, oraz dziewictwo 40latka tworzą w jego wydaniu tandem nie do wyje-bania . refren,co do wiejskiego to wyyyyyluzuj,,,, ja już wyluzowałem , w jednym wypadku zbesztam go tylko , jeśli będzie mi tu obrażał w jakikolwiek sposób mojego Pana i Zbawiciela JEZUSA CHRYSTUSA . A wierzyć sobie nasz poczciwy Chłopina Wiejski może w co tylko chce ,,,mhehhe
-
Suple to gówno i strata pieniędzy.
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na temat w Medycyna niekonwencjonalna
Mi ogólnie większość supli z dobrych , sprawdzonych firm pomaga ( nie wiem czy tylko w sensie psychicznym , ale dobre i to ) Szukanie , czytanie , kupowanie ( tylko tanio , dużo i dobrze ) sprawia jakąś frajdę i na pewno w jakimś stopniu wspomaga działanie organizmu . Nie czyni pewnie cudów , ani nie powstrzymuje starzenia ,ale jest w tej mojej manii- ala hobby jakis pierwiastek by " zachować ' ciało w jakiejś sprawności , nie pierdolnąć na zawał , ani wylew . No cóż , każdy nma jikegoś konika , a że mój jest taki ,,, to juz tak musiało wyjść . Inni grają namiętnie w lotto , inni zbierają trofea-wspomnienia z burdeli , inne jeszcze kochają samochody inni itd . Samochody to tez moja mała pasja , oby tylko sie nie psuły i dobrze służyły i za wiele nie paliły ( musi byc w nich klima ) i dobre nagłośnienie, super muzyka i jechac mozna na koniec Europy .Zradiofonizowana Mazda3 jest moim cackiem , ech perełka , członek rodziny w gazie LPG -105 konia -1,6 poj .Najlepsza SUPla to auto jak dla mnie -
---lęk - złamałbyś/ złamałabyś swoje zasady moralne / religijne dla jednej chwili ( dłuższej ) rozkoszy seksualnej raz jeden tylko( będąc w udanym Związku małżeńskim ) ?
-
Suple to gówno i strata pieniędzy.
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na temat w Medycyna niekonwencjonalna
nvm, co ja mam zrozumieć z tego gadania po angielsku ? masz coś z Polska ? -
Suple to gówno i strata pieniędzy.
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na temat w Medycyna niekonwencjonalna
co do różeńca to brałem z kilku sklepów , każdy jakos klepał pod psychikę . Czuło się wyrażnie . Przy trzech tabsach zero apetytu , jak dołoże metylo wnerw Mi nie podszedł , tak samo jak depresanum (chodzi o ów składnik -wyciąg z szafranu ), więcej nerwówy niż czego innego . Nie oceniam działania antydepresyjnego . -
a tak konkretnie o jaki złym wpływie mówisz . Zgadzam się metylo to krótkodystansowiec , jak Usain Bolt , jednak dobry . I za tę jego plusy ( szybkość i wyrażną odczuwalność działania ) płaci się co u niektórych zwałą . Ech , kłania się umiejętne dawkowanie , choc wiem ,że Ty czaisz lepiej ode mnie te metylowe klimaty .
-
pitu pitu , pogadaj sobie tyle Twojego . Chyba ,że mówimy o różnych depresjach . Mi chodzi o depresję jako piekło za życia . Niskimi dawkami ami to sobie wtedy co najwyżej w dupe mógłbym wsadzić na wywołanie. stolca . Juuz bardziej to viewtopic.php?f=11&t=19847&start=14 zzYxx, co u Ciebie , dalej zdychasz ? Czy się cosik poprawiło ? Pozdrawiam.
-
ziomus0812, również uważam ,że ketrel na depresje to tak sie nadaje jak ciśnienie stolca w kinie w najciekawszym momencie . Wale w ten lek , wziąłem kilka razy i jakbym obuchem w łeb dostał . Ostatnio Intel go testował ( mysle Robciu ,że mogę ,,,ku pożytkowi chorych mas ) to ledwo co sie nie wykręcił na tamten swiat . -UUJ na depresje nie lekarstwo , bardziej szkodzi niz pomagga .
-
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
MAREK XYZ, ---w jaki sposób by Ci nie wyszedł ów eksperyment , to zawsze czegoś więcej dowiesz sie dzięki temu o swojej nerwicy , jej reakcjach na leki itd . Sam jestem ciekawy , jak Ci pójdzie . Pozdrawiam. -
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
" gdybie nie Esci , nioe wiedział bym ,że przez 20 lat ży;em w depresjki " Woody Allen Kowalsky -- 01 mar 2018, 17:01 -- MAREK XYZ, żżżżyczęęęęęęę Powodzenia !!!333 -
jedynie co można powiedzieć na pewnoi ---to,że ttto Iż333 Bóg to Jestem .
-
Piękny początek relacji, nagły obrót spraw...
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na pytajacy111 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
" Podawać piłkę rzecz to gasza , a żeńska chwytać ja do siatki ot cała słuszność nasza , wasza takie miłości są zagadki wiary w tych igrach ty nie pytaj , choćby sto razy ja poprzysiąc i stare słówko pilnie czytaj , za jedną rozkosz bólów tysiąc " Chłopie ,niciskaj dziewuszkę aż siknie ponownie nową falą miłości do Ciebie . Wiesz , teraz lepsza wychodna kolacyjka , częściej kwiaty i miłe słówka .Wszystko i w miaę i bez desperaracji i płaczu . Jak następnym razem się napijesz przestan wydzwaniać i pierd-dolic jej farmazony . W ogóle przestan juz opowiadać jej o swoich lękach i wszelkich byłych . Skup sie na Niej. wWedług mnie powinna peknąć , ale już znasz jej słabe pubkty i tam nie wchodż -
Nie mogę znaleźć odpowiedniej dziewczyny
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na Michalos1995 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
marti27, dobrze - według mnie - piszesz , jednak wiek 23 lat ( a wiem po sobie ) to okres burzy tęsknoty i hormonów , czas miłości romantycznej , idealnej ,z akcentem świeżości i niedoświadczenia czy coś w ten deseń,,, czas trudny . -
Nie mogę znaleźć odpowiedniej dziewczyny
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na Michalos1995 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
-czas na żonę to pewnie i nie Twój ( i dobrze , bo nie ma co się spieszyć ) ,,, jednak ciśnienie na kobietę jest . Nie wiem co ci powiedzieć , może tylko tyle ,że możesz być brzydszy od kupy , ale jak trafisz na odpowiednią dziewczynę i zakręcisz ją krztą inteligencji i słodkimi słowami , jest Twoja .Reszty aspektów nie poruszam ,,, bo temat głęboki i złożony . -
Andre1, to może zmniejsz tę well do 35 mg ??? , jęśli ta dawka będzie na Ciebie działać . Po seganie ( w dawce średnio 10-15 mg ) spałem bez problemu . nie ma co porównywać , to jakbyś porownywał Słonia ( well ) do gazeli ( sele ) . Ogólnie lek ciekawy , jego metabolitem jest lewosktrętna, nieeuforyzująca ( czy jakos tak )forma amfetaminy . Mi well również nie wchodzi nawet w małych dawkach , za mocne i wkurzenie wewnętrzne . sele nie ma tak trudnych uboków .
-
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
ziomus0812, nikt nie mówi o takiej możliwości , bo jest ona mało prawdopodobna .. Raz , dwa razy w tygodniu ,,, ale zależy ile - jaka dawka ? drugi lek, ale jaki z jakiej grupy ? Jeżeli to jakis dodatkowy antydepresant , to na pewno masz rację ,że może on zakłócać - pierniczyć lecznicze działanie samej ESCI . Miałem często podobnie przy dodawaniu do esci nawet niskich dawek wenli, anafranilu , etc . Szybko sie z tego drugiego leku wycofywałem . To pobudzenie ruchowe zapewne związane jest z uwalnianiem przez mózg noradrenaliny .Jednym ona służy , drugim szkodzi . Takie "prawa " naszych główek . A benzo jak weżmiesz raz , dwa razy w tygodniu w nie-za-wielkiej-dawce to w zupełności nie skasuje-zresetuje Twojego leczenia . Stokroć bardziej i gorzej bałbym sie od benzo wypijanych podczas leczenia SSRI , nawet symbolicznych dawek alkoholu . Jednak jest to moje osobiste zdanie . Trzymaj się . Pozdrawiam -
benzowiec84, ---rozumiem Cie , jednak w USA leczą niektóre oporne depresje właśnie SELEGELINĄ -solo w dawce ok 40 mg ,,, i z tego co wiem to nawet z dobrym skutkiem. U nas lekarze psychiatrzy w zdecydowanej wiekszości nie przepiszą Ci tego na depreche ( a powinni , jak się SSRI nie sprawdza ). U mnie na Sele nie było efektów wzmożonego libido . Jednak niewiele brałem tego leku , może jakbym btał więcej i dłużej to wtedy tak . Ogólnie lek ( SELE ) warty wzięcia pod uwagę , kiedy wszystkie przetestowane SSRI i inne nie chcą pomóc . Sele nie zamula , daj e względnego kopa , ale bez mani i obniza apetyt , ale według mnie nie nadaję sie do łączenia z SSRI ( mam po tym mixie z esci +sele )wkurwa .
-
Natrętnik, trafiłeś w dobry lek na poprawę odporności SERCA na stresy. "Lek blokujący kanały wapniowe III generacji, pochodna dihydropirydyny o przedłużonym działaniu" Mój werapamil jest też blokererm kanałów wapniowych , z tym ,że jest starszy i jest lekiem pierwszej generacji , jednak wydaje mi się ,że jest pod wieloma względami lepszy od Twojej Amlodipiny. Wklejam opis werapamilu : >>> ochodna fenyloalkiloaminy, należy do I generacji leków blokujących kanały wapniowe. Blokuje napływ jonów wapnia do komórek układu bodźcoprzewodzącego i komórek mięśniowych serca oraz mięśni gładkich naczyń, co prowadzi do zwolnienia przewodzenia przedsionkowo-komorowego, zmniejszenia pracy i zapotrzebowania m. sercowego na tlen zależnego od rozszerzenia naczyń, zmniejszenia oporu obwodowego (zmniejszenie obciążenia następczego) oraz rozszerzenia naczyń wieńcowych zarówno w obszarach zdrowych, jak i w niedokrwionych. Należy do IV grupy leków przeciwarytmicznych – hamuje narastanie i skraca czas trwania potencjału czynnościowego w komórkach układu bodźcoprzewodzącego, zwalnia przewodzenie w węźle przedsionkowo-komorowym i wydłuża okres skutecznej refrakcji, hamuje falę nawracającą (re-entry) w tej strukturze serca. Wykazuje również słabe działanie miejscowo znieczulające. >>> Jednak rozumiem ,ze każdy ma swój i tylko dla niego najlepszyi dobrze dobrany lek ,,, przynajmniej zawał serca nam nie grozi zbytnio ,,,ze zdenerwowania , które dla nerwicowców ,,, jak chleb codzienny -w kuźwę jeża - nietoperza !!!
-
Apek, dobrze , a jakby ktos zachorował na raka też polecałbyś mu leczenie naturopatą - chomeostazą . Ja przykładowo leczyłem wirusa HCV ( którym zaraziła mnie służba zdrowia , gdy leżałem w szpitalu ) , a potem pólroczna terapia taka chemia z takimi ubokami ( że antydepy chowaja sie przy interferonoe w zastrzykaqć i jadowitej toksycznej na Maxa Rybawarinie . Jednak warto było , bo sama chomeostaża to bym dziś może w grobie leżał . A po drugie to nie "milonem substancji", tylko takimi , które pomagaja , organizm sam wie co dla niego najlepsze , Masz prawo uważąć po swojemu . Ja sie z Tobą nie zgadzam. Dobranoc A teraz wleję cos o MĘSKIEJ DEPRESJI I porównaniu skuteczności leczenia depresji Mesterolonem a Amitryptyliną . Panowie przeczytajcie http://www.sposoby-na-cellulit.pl/depresja-i-samopoczucie/hormony-w-leczeniu-mezczyzn-z-depresja >>>HORMONY W LECZENIU MĘŻCZYZN Z DEPRESJĄ Czerwiec 9th, 2012 admin Hormony nie stosują dyskryminacji płciowej. Mężczyźni także przechodzą rodzaj menopauzy, lecz następuje to stopniowo. Niewspółmierność tempa i stopnia spadku hormonalnego pociąga za sobą różnice pomiędzy płciami. U kobiet poziom estrogenu we krwi spada o 70 do 80 proc. w ciągu kilku miesięcy po rozpoczęciu się menopauzy. U mężczyzn spadek poziomu testosteronu we krwi wynosi 40 do 50 proc. i jest rozłożony na całe lata. Może to wyjaśniać, dlaczego „męskiej menopauzie” poświęca się stosunkowo niewiele uwagi, podczas gdy kobieca menopauza stała się w mediach tematem niezwykle popularnym. Częściowo z powodu spadku testosteronu, mężczyźni w wieku średnim często doświadczają wielu objawów, takich jak zaburzenia samopoczucia lub obniżenie sprawności umysłowej czy seksualnej. Testosteron a samopoczucie u mężczyzn Ryzyko wystąpienia depresji u mężczyzny wzrasta z wiekiem. W jakim stopniu owo zwiększone zagrożenie jest powodowane spadkiem testosteronu? Na podstawie posiadanej obecnie wiedzy nie można udzielić jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Jednak niektóre znane nam fakty sugerują możliwość istnienia związku między testosteronem a depresją, zwłaszcza w miarę starzenia się mężczyzny. Badania z udziałem 856 mężczyzn w wieku od pięćdziesięciu do osiemdziesięciu czterech lat wykazały u starszych mężczyzn niższy poziom testosteronu i wyższą częstotliwość występowania depresji. Jak bardzo powszechny jest u starszych mężczyzn obniżony poziom testosteronu? U dwudziestu procent mężczyzn po sześćdziesiątym roku życia poziom testosteronu we krwi jest poniżej normy. Powiązanie to nie gwarantuje jednak istnienia zależności przyczynowo-skutkowej pomiędzy niskim testosteronem a nastrojem depresyjnym. Możliwe, że częstsze występowanie depresji wśród starszych mężczyzn wynika z czynników innych niż niski poziom testosteronu. Występowanie depresji jest rzadsze u mężczyzn niż u kobiet. Wiemy, iż mężczyźni mają o 52 proc. wyższy niż kobiety poziom serotoniny w mózgu, a badania wskazują, że testosteron wywiera na nastrój mężczyzn ochronny wpływ, usprawniając neurotransmisję. Wiadomo, że receptory serotoniny w mózgu funkcjonują lepiej dzięki obecności testosteronu. Z badań na zwierzętach wynika, że kastracja (powodująca drastyczne obniżenie testosteronu) zwiększa w mózgu poziom enzymu MAO, który następnie dezaktywuje neuroprzekaźniki – serotoninę i noradrenalinę – potrzebne dla utrzymania zrównoważonego samopoczucia. Po podaniu zwierzętom zastrzyków z testosteronu poziom MAO wraca u nich do normy. Wiele lat temu odkryłem, że wpływ testosteronu na nastrój nie ogranicza się do starzejących się mężczyzn. Po tym, jak udało nam się wykazać antydepresyjne działanie estrogenu u kobiet, rozpoczęliśmy z kolegami badania, mające na celu ustalenie, czy testosteron ma podobny antydepresyjny wpływ na mężczyzn. Przeprowadziliśmy podwójnie ślepe badania kliniczne, porównujące przeciwdepresyjne działanie syntetycznego testosteronu, Mesterolonu, oraz powszechnie używanego leku przeciwdepresyjnego, Amitryptyliny. Przez pierwsze dwa tygodnie mężczyźni otrzymywali placebo w celu ustalenia poziomu depresji, będącego punktem odniesienia. Przez kolejne dwanaście tygodni pacjenci przyjmowali albo wspomniany hormon, albo środek przeciwdepresyjny. Na początku wszyscy pacjenci wykazywali taki sam poziom depresji, ale z nadejściem ósmego tygodnia oba sposoby leczenia znacznie złagodziły depresję u badanych mężczyzn. Efekt ten utrzymał się do końca badań. Syntetyczny testosteron i środek przeciwdepresyjny okazały się równie skuteczne w leczeniu depresji. Wystąpiła jednak zdecydowana różnica w liczbie zanotowanych skutków ubocznych. Tylko jeden spośród pacjentów leczonych Mesterolonem skarżył się na pobudzenie, podczas gdy w grupie leczonej Amitryptyliną u dziewięciu pacjentów wystąpiły liczne efekty uboczne, a najczęściej były to: obniżone lub podwyższone ciśnienie, przyspieszone tętno, senność, zamazane widzenie, zawroty głowy, impotencja oraz łagodny stan maniakalny. Wyniki tych badań opublikowaliśmy w roku 1985, ale do dziś w Stanach Zjednoczonych praktycznie nie stosuje się leków o charakterze testosteronu w leczeniu depresji. W Europie, w Ameryce Południowej i w Japonii Mesterolon jest powszechnie używany w leczeniu depresji u starzejących się mężczyzn. W USA niechęć lekarzy można częściowo wytłumaczyć zamieszaniem i obawami związanymi z używaniem podobnych testosteronowi sterydów anabolicznych przez sportowców i kulturystów. Obawiano się także, że stosowanie Mesterolonu u młodych mężczyzn może wpływać negatywnie na ich płodność. Badania nie potwierdziły jednak obniżenia liczby plemników w wyniku przyjmowania Mesterolonu. Stwierdzono natomiast niewielki spadek poziomu testosteronu i estradiolu we krwi. Amitryptylina nie spowodowała żadnych znaczących zmian poziomu hormonów we krwi, a żaden z dwóch użytych leków nie wywołał zmian poziomu cholesterolu we krwi. Zaburzenia erekcji, jeden ze skutków ubocznych zaobserwowanych przy stosowaniu Amitryptyliny, występują również podczas przyjmowania wielu popularnych środków przeciwdepresyjnych, takich jak Prozac czy Zoloft. U żadnego z mężczyzn leczonych Mesterolonem nie wystąpiły problemy z zaburzeniem erekcji. Rezultaty badań dowodzą więc, że środek o charakterze testosteronu może być alternatywnym lekiem przeciwdepresyjnym u mężczyzn z depresją, którzy albo nie reagują na tradycyjne antydepresanty, albo cierpią z powodu upośledzających skutków ubocznych takich leków.>>>
-
>>>odświeżam temat ---moje dociekania będe obecnie dotyczyć L-Methioniny i SAM w szczególnie w aspekcie działania antydepresyjnego ; wklejam ważne i ciekawe dokumenty - artykuły : https://www.nastrazyzdrowia.pl/artykuly-o-zdrowiu/depresja-i-stres/SAM-e-antydepresyjne-wlasciwosci http://www.psychiatriapolska.pl/uploads/images/PP_6_2011/Krzystanek139_Psychiatria_Polska_6_2011.pdf --- naprawdę warto przeczytać , szczerze polecam . Oprócz wyzej wymienionych RZECZY w dokumentach ,warto by było łyakć oleje z grupy Omega 3 . narka .
-
może jest tak ,że senność u jednych mija a u innych jest ciągle .Twój lekarz pewnie ma jakieś doświadczenie od pacjentów , którzy mu o tym mówią . Moja lekarz psychiatra bardzo chwali Fevarin i często mi go proponuje . jednak zdecydowanie lepiej dziła na mnie Esci . A na arytmie polecam Werapamil . Biorę go i stresy , zdenerwowanie , pospiech nie szkodza tak sercu. Ów lek - tak myślę - chroni serce przed arytmia , kłuciem etc . Mi bardzo pomaga . inna sprawa ,że podbija poziom Esci . Mówił o tym pewien zbanowany "specjalista " Grabarz 666.
-
jak dla mnie to spore dawki brałaś / eś . Spoko ,rozumiem ,że każdy ma inaczej z wysokością dawek . Myslisz ,że krojenie Well nie działa terapeutycznie . Bo ja ten lek 150 mg dzieeliłem nawet na 3 części ( do wpierw paro 20 mg , potem esci 10 ) . Jednak zdecydowanie nie podpasił mi ten lek . Miałem po nim niezłego wk-urwa . Więs sama rozumiesz - odpada . Może z czasem ten wk-rw by sie uspokoił ? jak myslisz ? A jak u Ciebie z ubokami po Wellbutrinie?, jęsli byś mogła powiedzieć Pozdrawiam.