Miro

Tu masz już ode mnie, nim zapomnę... Najlepszego Dużo dziewczyn Albo nie, nie dużo, jedną ale właściwą

Nie wszyscy, niektórzy są leniwi, wolą gdzieś u siebie

Na chwilę obecną "Home Edition" Ale kogoś wyciągnę, nie wiem gdzie, ale wyciągnę

Większość jest po to stworzona. Natomiast bardzo szanuję niektórych ludzi, z którymi nie jestem blisko ale przejrzałem ich i uważam, że mógłbym się na nich wzorować. @Miro: właśnie, emocje trzeba kompletnie w sobie zabić. Okey, ale nie tutaj. Musisz znaleźć w sobie trochę siły i zacząć szanować userów. Co do emocji... Są sytuacje w życiu kiedy lepiej polegać na chłodnej kalkulacji, nie wiem czy da się tak całe życie, ale zazwyczaj na poleganiu na chłodnej kalkulacji wychodzimy najlepiej.

To oznacza że coś robisz, czyli nie jesteś przegrany, a na całkiem dobrej drodze. Tutaj właśnie wychodzi naiwność i niewiedza ludzi, nie chąc Cię obrażać. Za najgorszych "złoczyncuw" uważają tych "gangsterów" i "bandytów", nie wiedząc o tym że to najprymitywniejsze odmiany z tego gatunku a Ci najwięksi, kontrolujący siebie, opanowani i konsekwentni w maskach, obejmują najwyższe stanowiska w korporacjach, polityce, biznesie itd. Ciężko jest takiemu człowiekowi jak mi funkcjonować, bo jestem narażony na multum bodźców i muszę radzić sobie ze wszystkimi wokół mnie bez żadnego psychicznego oparcia, ale jeśli mi się to uda to będę w stanie osiągnąć to czego chcę. Nie musisz tłumaczyć, chodzi o Ciebie. Chyba łatwiej będzie podejmować decyzje i wielu rzeczy uniknąć kiedy będziesz opanowany, nieprawdaż?

To oznacza że coś robisz, czyli nie jesteś przegrany, a na całkiem dobrej drodze.

Okey. Zrób coś z tym, leć do lekarza, bo zniszczysz komuś i sobie życie Jeżeli nic z tym nie zrobisz skończy się tak, że za wiele lat zmienisz nick na "19lat w pace" pomyśl, warto?

Ja też mam taką nadzieję

Racja, jak najszybciej do lekarza i nie owijać w bawełnę, to nie jest normalne. Zrobisz krzywdę komuś i przy okazji sam siebie skarzesz na odsiadkę -- 20 lis 2013, 19:33 -- 19lat, A i na chwilę obecną odpuść sobie szukanie kobiety, bo skończy owinięta w dywan

19lat, Stary, czym prędzej do lekarza

Pozory, lubudubu, to tylko pozory... nawet kiedy jest bardzo źle staram się trzymać fason -- 20 lis 2013, 23:45 -- Kolejna noc... Niby pełno znajomych, ale czy aby na pewno? Powiedzieć że nie jesteśmy samotni możemy dopiero wtedy, kiedy wyłączymy wszystkie urządzenia, fejsbuki, telefony i inne pierdoły... Ja jestem Kiedy gaśnie komp, nie ma już nikogo... Tylko ciemność, cisza i pusty pokój...

Nie chce mi się siedzieć samotnie, patrzeć w monitor, tak zajebiście mi się nie chce...

Mario111, Muszą lepiej rób coś nim Cię "Zabierze"

Nie ma szans, chyba że ktoś chce się wykończyć

Ja po kilku dniach bez Konia leżałem "Do góry kołami", to był istny koniec trasy, @mario kombinuj, to nie żarty @Khaleesi

Mario111, Lepiej kombinuj "Konia" na prędko, bo jak Cię odstawienie sponiewiera to nie będzie kolorowo

Dziś nie palę, czuję się mniej więcej tak:

Dobry dzień, poza domem Wyszalałem się furą do tego stopnia iż wydaje mnie się że powoli chodzę

Była szansa, gdyby się udało wyszło by na plus, korzyści w tym momencie przekroczyły by szkody

Czy była jakaś inna opcja na tamtą chwilę? Lepsza? Taką którą my mogliśmy zastosować?

Po kilku miesiącach na dużą odległość jest już pozamiatane... Dobrze tłumaczyłem

Nie! Wy nie jesteście już na odległość, Was dyskusja nie dotyczy no, ale to wiadomo,że jak taka odległosc to jedna strona musi się przeprowadzic w prxyszlosci a dojeżdzanie to jjakis czas a ogólne załozenie w przyszłosci jakiejs tam np. po 6 m-ach mieszkanie razem bo ille mozna dojjeżdzać , bez sensu, ale na poczatku to wiadomo dojazdy Jeżeli nie zrobi tego na początku, to później już równia pochyła, tłumaczyłem

Nie! Wy nie jesteście już na odległość, Was dyskusja nie dotyczy

No ja pisze za siebie .. inne osoby moga widziec problem. My nie przeliczalismy ile nas ta milosc kosztuje tylko chcielismy byc razem Tu nie chodzi o hajs, a czasy dojazdu i wysiłek. Chora forumowiczka potrzebuje przytulania znacznie częściej, a co za tym idzie faceta na telefon w razie "W"