Nel

halenore, e tam...bądź milsza dla siebie...rozżalenie i smutek wychodzi a nie hipokryzja...komus zawsze latwiej doradzić ...

poczucie humoru - autoironia

halenore, no jak przyjaciele...to zrozumieją...a jak nie...to życie zweryfikowało...milość weryfikuje...i przyjażń tez...gdzies o tym pisałyśmy, nie?

halenore,...ale przeciez nie dlatego sie zmieniłaś ze tak postanowiłaś...

kalosze - szczęście

wycieraczka - bloto

Michuj, i niech ten zostanie :) Amon_Rah, ja miałam na mysli ogólnego bzdeta...żartowalam sobie...widze ze jeszcze spięty jestes, moze masaż

Michuj, e tam...brzydszy od ciebie...ale juz niech zostanie, bo sie poczuje odrzucony

bankructwo - giełda

asdf, podejrzewam ze to panika...nie kłuje cie nigdzie przy próbie większego wdechu? Na wszelki wypadek idz do lekarza, moze masz jakies przykurcze czy cos...grunt to nie wpadac w większa panike bo to błędne koło, wiem ze łatwo sie mówi...ale....

Michuj, ...wow... i bedzie tak jak zechcę ?

koń - upadek

halenore, dlaczego tak myslisz? Prawdziwych przyjacioł nie tak latwo stracić...

Michuj, ten twój pinczer działa na mnie lękowo...

hydra - łeb

asdf, spojrz w swój podpis...dasz rade...oddychaj płytko ale spokojnie

Michuj, mów tak do mnie zawsze

Michuj, Ah ty...to jesteś jak fotel bujany...kazdego rozbujasz :) Amon_Rah, na bzdeta?

Michuj, no to zapodaj jakiegos ciekawego bzdeta :)

carlosbueno, tak sie sklada ze mam na składzie rozwydrzonego 6latka

Amon_Rah, to nie ogarniaj...nikt nikogo wirtualnie nie zabije...prędzej czy później nastąpi zmęczenie materiału...pewnych spraw sie nie da rzwiązac jak widac

Raffuss, dobra...nazwe rzecz po imieniu.... Carlos nie przynudzaj, weź sie do roboty i nie dorabiaj sobie ideologii do własnego lenistwa

carlosbueno, źle mnie zrozumialeś, jego nikt nie podrywal, tylko oczy mu latały w kółko a poza tym....skoro tak twierdzisz...pożycz sobie dziecko i zabierz na plaże...skoro ma ci to pomóc...zawsze mozesz powiedziec ze córka znajomych ze prosili...

carlosbueno, no...to od poniedzialku ruszaj na plażę...kolega mój własnie wrocil z krynicy i powiedział ze plaza to powinno byc zakazane miejsce dla żonatego mężczyzny bez żony (był tylko z dzieckiem) bo jest za duzo pokus :) Czyli do boju :)

Pada u was nad morzem? Bo w tiwi pokazywali ze tak