Skocz do zawartości
Nerwica.com

Amon_Rah

Użytkownik
  • Postów

    1 891
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Amon_Rah

  1. Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00. Zawiadamiam tylko tak na szybko i tutaj, ze z Ka_Po jest juz wszystko w porzadku, rozmawialismy przed chwila na GG.
  2. Amon_Rah

    Wrócilem.

    A to dopiero niespodzianka. Moim obowiazkiem, i czescia mojego zycia jest obecnosc na Forum, i nie moge go zostawic. Nie chce i nie potrafie. Teraz czekam na posty pelne rozczarowania, krzykow typu "po ch..." on wrócil i tak dalej. Pozdrawiam. Zwlaszcza naranje. Jestem i bede tu zawsze.
  3. Niniejszym zawiadam Was ze zrezygnowalem ze stanowiska Administratora i z Forum w ogóle, wykasuje swoje konto. Trzymcie sie wszyscy, kochani moi:) An raibh d'éirigh zawiadam seo ón Riarthóir agus an Fóram i gcoitinne a bheidh, a scriosadh do chuntas. Trzymcie gach duine go bhfuil mo chroí:) Да ли је ова завиадам одустала од админиистратора и форума уопште, да ли ће обрисати Ваш налог. Имајте сви да моји драћи :)
  4. Olaboga Thazek no co Ty> S/M nie no .....
  5. Tak. Ale przynajmniej bedziesz juz bezpieczna przed sama soba. Jesli widze takie posty, to moim obowiazkie, jako jednego z A/M zareagowac, zeby nikt sobie nie robil krzywdy, nawet jesli ta pomoc jest na sile wlasnie. Przykro mi...ale tak jest i bedzie.
  6. Do Ciebie tez moze przyjechac zaraz policja. I karetka, taka z litera "P", jak sie nie ogarniesz.
  7. Korba, bo trzepaczka bedzie w koncu w robocie, i dostaaniesz takiego klapsa, ze zobaczysz! Musisz byc silna. Jak ja sie czuje- wiesz doskonale, moge tylko powiedziec, ze jest 1000 razy gorzej teraz, wiec skoro ja jeszcze ani nie ekspodowalem ani nie zmalowalem nic glupiego, to tym bardziej Ty sobie poradzisz. Wierze w Ciebie. Zawsze i wszedzie, nawet w Ultima Thule. :) -- Pt cze 17, 2011 11:28 am -- Chryste, przestancie dziewczyny. Bo zaczynam sie bac. Macie 15 minut na otrzasniecie sie, zanim ZADZWONIE NA POLICJE. Czasem trzeba pomóc na sile. Kasia. Twój adres juz mam, i nie, nie z poczty, bo nic nie doszlo, za wczesnie. naranja. Za sekunde juz bede Cie mial. Macie juz tylko 12 minut.
  8. WTH... Naprawde, ale slyszalem, ze jak sie dlugo nie uprawia seksu, to podobno sie wariuje. I nie pisze chamstwa, bo naprawde czytalem i slyszalem o tym. Hmmm... Wsiadaj w samolot, tu trza zaradzic, a ja to bardzo chetnie... XDD^^
  9. no Chorwacja jest cudna, zwłaszcza Dalmacja, byłam dwa razy i to jest normalnie moja druga ojczyzna, zakochałam się w tym kraju. Jestem wzruszony, no xDD Jeби cе Хрватска, ти су издајник... Kурацy jeдан. Tакође Далмација!
  10. Sorry ze pytam, ale czy Ty moze jestes z U.S.A>? -- Pt cze 17, 2011 10:37 am -- EEEEhem? Zartowalas, prawda? Prawda?
  11. Acha Bo w pierwszych paru sekundach jak zaczalem czytac Twojego posta, to juz sie zrywalem, zeby Ci pomóc jako CHADers CHADrowi. Ale Ty nie potrzebujesz TAKIEJ pomocy. Wiesz jakiej, prawda? Tulam mocno, i trzymam kciuki. Zeby bylo nam lepiej. Wszystkim CHADowcom. -- Pt cze 17, 2011 10:15 am -- Tak, dla mnie fetyszam sa osty. Ost. Zartowalem XD
  12. Lady_B, o jak sie ciesz:D milo, ze sprawilem Ci przyjemnosc senna;). A tak z ciekawosci, co robilismy, hmmmm
  13. zalamanyfacet, za takie chamstwo powinienes zostac usuniety z forum. Zastanowie sie jeszcze bo wiesz co? Ja z rana to mam zawsze zjebany humor. Zwlaszcza jak od 2 miesiecy nie widze slonca tylko ciagle pochmurmo i pada. Póki co, male ostrzezenie. Moze jak wypije kawe to mi przejdzie. A moze nie.
  14. Lady_B, niniejszym oglaszam, ze spalanie bedzie napraaaaawde turbo, albowiem jak przepedzimy sie prze wulkany i skonczymy w zrodlach termalnych, to schudniemy az nas diabli porwa wprost do Twardowskiego hihi xD A do szpinaku tez daje czosnek. Obowiazkowo! Nie spimy! Czuwamy do rana, bo moze przyjsc potwór i zarznac nas we snie! Niniejszym oglaszam, ze wlasnie wybila godzina 0.00!
  15. Hmmmm ja bardzo chetnei skorzystam :)) z tego winka Lady_B, no oczywiscie ze kolacja ze sniadankiem, inaczej sobie wyobrazam xD Porwe Cie i bedziemy fruwac po calej Irlandii i Islandii a Ci bede robil szpinak zjakiem i pieczony serem robil co rano. Co Ty na to?
  16. No wierze....ja dopiero sie podnosze, ale mi sie juz chce XD
  17. Monika1974, ja jednak obstaje przy swoim. Skopane dziecinstwo owszem, to jest wspolny mianownik, ale ja uwazam, ze byl to po prostu zapalnik powstania choroby (poza czynnikami genetycznymi oczywiscie) i pracowanie nad "wybaczaczaniem sobie i innym" do niczego nie prowadzi. Co ja mam sobie wybaczac? Ze wzywalem milicje, jak ten sk.... bil matke? Raczej sie za to chwale, ze bedac tak malym dzieciakiem potrafilem odpowiednio zareagowac. A on? Niech sczeznie w piekle! Co u mnie- nadchodza leki od roznych przyjaciol, od wczoraj dzieki Wioli zaczalem brac znowu stabilizator nastroju, do tego na wieczór Ketrel i rabo Abilify, Abilify to jest cud a nie lek. Poraz trzeci totalnie odmienil mnie a przez to moje zycie! I pomyslec, ze gdyby nie natychmiastowa reakcja przyjaciol, juz by mnie nie bylo...Dzisiaj nawet wariowalem z malym synkiem brata, poraz pierwszy w ogole od wyjazdu z Polski. No po prostu nie moge sie nadziwic, jak jedna malenka tableteczka, i to neuroleptyk w dodatku, potrafi odmienic zycie. I nawet nie biore Paroxetyny, bo nie mam juz od 4 dni. A bralem przez 7 miesiecy i musialem niestety odstawic z dnia na dzien bo nie bylo wyjscia. A co u Was?
  18. Hmmm, przykro mi to pisac, ale to wyglada na agonie tego zwiazku. Kiedy mój sie rozpadal, symptomy byly identyczne, spotykalismy sie w domu po czym kazdy szedl do swojego swoich zajec i nie rozmawialismy juz o zadnych problemach...Odwrotne jest tylko to, ze to ja bralem leki i mialem depresje. Reszta wszystko sie zgadza, wodke tez pilem, bo mnie relaksowala w takiej przytlaczajacej atmosferze. Na sile nie ma sensu niczego trzymac. Jak mój kolejny zwiazek sie rozlecial po roku, to postanowilem juz nie próbowac wiecej, p****dole to. I tak juz 3 lata jestem sam. Taaaaa, czasem brakuje kogos, do kogo mozna sie przytulic, ale trudno...zawsze mozna kupic pluszowego hipopotama. Odejdz sama, zaoszczedzisz sobie gorszacych scen.
  19. Miniaa, szczerze Ci wspólczuje i chcialbym jakos wesprzec...Sam przezylem podobna sytuacje i moge sie tylko domyslac, co czujesz. Mocno Cie sciskam, i mam nadzieje, ze leki okaza sie dobrze dobrane...
×