Skocz do zawartości
Nerwica.com

MARTIN1986

Użytkownik
  • Postów

    93
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MARTIN1986

  1. MARTIN1986

    Skojarzenia

    wiedza-mądrość
  2. To się nazywa zakładanie maski! Dusisz w sobie wszystkie emocje i stad nerwica to bardzo złe, to co ci kiedys powiedzieli. Człowiek powinien pokazywać swoje emocje, nie bać się ich. Każdy czasem jest zły, pogniewany, smutny, wesoły, zawiedziony itp. Ty nie jesteś słaba, znasz swoje objawy wiesz co jest nie tak, to jest również siła!
  3. Mam tak samo jak ty! Nikt ze znajomuch nawet by nie podejrzewał że mam problemy ze sobą
  4. Ale doszedłem do wniosku że to przez media, wszedzie sie trabi o jakis marszach tolerancji, jakis sprawach i tak dalej. Czlowiek słaby psychicznie juz nie wyrabia. A u ciebie to normalka, zawiodłes sie na kobietach i uwazasz że mezczyzni beda lepsi, choc nie masz do nich pociagu seksualnego. Homoseksualizm to orientacja nabyta, nie da sie z dnia na dzien stac gejem. To jak z choroba ja myslalem ze jestem schizofrenikiem czaisz wmawialem sobie ze mnie jakis gosc obserwuje, to wszystko LĘK!!!!!!!!!!!!!!!!
  5. Miałem to samo stary! Jestem 100% Heterosekualny. Ale ze strachu przed tym że sa geje myslalem ze jestem gejem ale mi to mineło. Gejem sie nie staje z dnia na dzien, mam pytanie czy ogladasz pornografie?
  6. Znam to uczucie bo brałem kiedys leki na problemy neurologiczne, i spałem pół dnia. Chce sie tego pozbyc. Ale w sumie czemu są natręctwa? Ze strachu? Czy to jakis problem z substancjami chemicznymi w mózgu?
  7. MARTIN1986

    Skojarzenia

    szkoła podstawowa - nauczyciel
  8. Wiesz jakie mam teraz natręctwa? Mam takie myśle że sie przejmuje i to spowoduje jakas chorobe u mnie, myśle że ktos kiedys powiedział ze przeżywam wszystko. Jest strach przed schizą i tak dalej dalej. Leki mi pomoga? -- 07 maja 2011, 10:53 -- Albo mam takie mysli ze jak sie wylecze to i tak jak bede mial 40 lat. Odbije sie to na mnie i tak dalej i tak dalej hehehehe niezle jazdy nie kaftan mnie czeka
  9. MARTIN1986

    Skojarzenia

    brak doświadczenia-niedojrzałość
  10. MARTIN1986

    Skojarzenia

    trudne-życie nie jest łatwe
  11. Trzeba sie z tego wyleczyc! Wrrrrrrrrrr
  12. MARTIN1986

    Skojarzenia

    Wyzdrowienie-Cieszyć się z życia
  13. Hmmmm mysle że nasze objawy to oczywiscie zbytnia, koncentracja na sobie no i przejmowanie się wszystkim. Ja wam powiem, że ja w sumie jestem spokojnym człowiekiem. Ale ale się przejmuję zgadnijcie czym SOBĄ! Jestem jakby pępek świata i już. Negatywne myśli w twoim przypadku to frustracja znaczy się zawód. Że psychoterapia nie pomaga tak jak ty byś chciał. Ale spokojnie juz sam podziw, że się leczysz już jest mega pozytyw dla ciebie! Znam ludzi co mają podobne problemy jak my i nigdy by nie poszli do specjalisty. Ja tez oczekuje od psycholog nie wiadomo co, w końcu to zawodowiec, profesionalista. Co więcej napisać ja siedze w pracy ludzi pełno koło mnie i tak się skupić nie moge na swojej pracy ja to mam jazde hehehehehe w końcu MĘCZENNIK ze mnie
  14. Po wizycie wam napisze co i jak! Mam ją we wtorek i chce dostac jakis lek! Jestem gotów do ostrej walki z nerwicą! Tylko żeby mi natręctwa mineły! -- 07 maja 2011, 09:40 -- Nie myślałem ze nie bede sie mógł skupic na ogladaniu telewizji masakra
  15. Z sercem i głowa mialem to samo. Ale odziwo ja nigdy nie mialem problemów z zasypianiem Jak mnie kuło w głowie oczywiscie juz myslalem ze mam guza mózgu! Ale dzisjaj moge wam powiedzic tak bylem debilem ze tak myslalem
  16. MARTIN1986

    hej

    Po co ją straszysz? Niech zrobi badania a nie przywoluj chorobe moze ja to zmartwic!
  17. Nawet papież mówił nie lękajcie się hehe. Nie nie brałem nigdy żadnych leków raz mi jakies na uspokojenie dała. A waga to mania wygladu bo cwicze na siłowni i waze 96 kg mam atletyczna sylwetke to dlatego mam tego pierdolca. 10 maja ide o lek jakis niech mi da nie moge sie tak meczyc bo ja serio sfiksuje i bedzie lipa moi drodzy. Ale moja dr powie ze mi nie da leku bo jestem zdrów tak jak ostatnio i taka jest z nia gadana. A natrectwa są ciulowe, jak mozna je pokonac kochani????????????????????????????? Chodziłęm na terapie. ale w sumie gdyby nie moje uzalanie sie to bym sie sam wyleczyl. Bo mialem juz taka sile zyciowa ze masakra. Teraz sie najgorzej czuje w zyciu jesli chodzi o psychike. Boję się że jestem chory psychicznie, że umre, że bede wygladal na chorego i tak dalej i tak dalej pisze to 25 letni fajny mlody facet masakra !!!!!!!!!!!!!!!! Natrectwa pojawily sie bardzo silnie teraz jak zmienilem prace no i jak mam przerwe w psychoterapi bo wyjechala psycholog na staz do Krakowa. Dostałem od niej straszna naganne ze nic nie robie poza terapia jesli chodzi o wyleczenie ze sam nie walcze i wiecie co ma racje! Jestem zły na siebie i sfrustrowany ech :(
  18. MARTIN1986

    Cześć...

    Moje osobiste zdanie na temat leków jest jedno one nie działaja. Tylko działa podświadomość że je bierzesz. Nie ma leków na to że czlowiek jest nadwrażliwy.
  19. Masturbacja to normalny przywilej. Nie trzeba sie wstydzic tego, chyba ze robicie to 3 razy na dzien. Jak 4-5 na tydzien to spoko. Seksualnosc to normalna potrzeba czlowieka jak picie czy spanie. Ja nie mam partnerki i sie masturbuje poniewaz jestem mlodym mezczyzna. I tak sie zaspokajam seksualnie. I taka mam potrzebe. Jedynie sie obawiam czy masturbacja nie wyrzadzi jakies dysfunkcji seksualnej w przyszlosci ale mysle ze tylko na poczatku, wspolzycia ze stala partnerka bede male problemy pozniej bedzie ok. A Panowie i jeszcze jedno nie wierzcie w bajki że przez masturbacje bedziecie bezpłodni! Idzie to zupełnie na odwrót! Nasienie jest o wiele lepsze i gatunkowo bardziej wartosciowsze. A wstyd zwiazany z tym! Ludzie zawsze sie masturbowali 90% ludzi wiec jaki tu wstyd. To normalna potrzeba a nie jakies zboczenie. Kosciol uwaza inaczej ale to ich nauki ktore z zyciem czasem nie maja nic wspolnego
  20. Ja ciągle myśle o sobie, o przeszłośći, o wygladzie swoim. Różne to zalerzy od sytuacji danego dnia. Np. Często myśle że straciłem młodość! Choć przez 3 lata nie było soboty żebym gdzieś nie wyszedł poszalec na dyskoteke. Czesto mysle że zmieni sie mój wygląd przez myślenie, przywołuje cytaty z ksiazek albo gazet które przeczytalem. Np ci co sie zamartwiaja umieraja młodo. Nie moge przestac o tym myslec, albo nasza twarz pokaże nam za 50 lat jak przezylismy zycie. Przeczytałem to i nie daje mi to spokoju. Wiem że to wszystko przez nadmierną koncentrację na sobie. Np w pracy patrze piekna kobieta z gosciem. I mowie sam do siebie jak ona moze byc z tak nieprzystojnym facetem. Czemu ja nie moge spotkac tak pieknej kobiety, oczywiscie w myslach. Np widzialem kolege i nie dało mi spokoju, że on był z fajna laska i tak 100 razy sam do siebie. Wiecie co duzo dało mi siedzenie w domu przez rok prawie nic nie robiłem, tylko czekalem na weekend zeby poszalec. Uzalanie sie to cos okropnego. Natrectwa nasiliły się jak moja psycholog wyjechała na staz a ja zmieniłem prace i tak czekam na 10 maj na wizyte u DR która mnie zna. Chodziłem na 6 miesieczna psychoterpie grupowa do niej. Wkurzaja mnie strasznie te objawy i ze zrobilem z siebie meczennika. Wiele moich znajomych nawet nie uwiezylo by ze ja mam problemy ze sobą. Nie zakładam maski w towarzystwie ale sie tez nie użalam. Tylko użalam sie w domu, moi biedni rodzice ech. I odziwo wiekszosc kobiet sadzi ze mam wyglad kobieciarza a ja tak przezywam ze nie mam partnerki. W sumie jaka by ze mna wytrzymała!
  21. Co to ma znaczyc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Co za bzdury piszecie! Człowiek przezwyciezy wszystko. Ja tez jecze mam dosc ze mam takie problemy uzalam sie nie milosiernie. Ale to jest jak nałóg. A nałóg pozytywnego myslenia nabrac? To tylko nerwica choroba XXI wieku
  22. Nasze problemy to współczesny świat, niedoścignione wzorce i tak dalej. Psychika ludzka nie nadarza za rozwojem cywilizacji stad problemy. Kiedys człowiek sobie radzil z nimi albo byl uwazany za wariata. Ale natrectwa to moj powazny problem i wiecie co boje sie ze przez to ze ja tyle mysle to cos mi sie stanie! Że bede wygladal na chorego albo spadne z wagi i tak dalej po prostu jestem bardzo zly na to.
  23. Ja kiedys czytalem podobne forum i sie nakrecilem o schizie
  24. Ja wam powiem że u mnie się to bardzo nasiliło i to głowny objaw mojej, nerwicy na dzien dzisjejszy. Ja mysle o wszystkim! Mysle ze np w 2009 myslalem ze jestem chory na schize i ze stracilem lata mlodosci. Jak ja nie stracilem zadnej mlodosci. Naprawde natrectwa to cos okropnego. Powiem to ciekawi mnie co powie, pewno znajac moja dr powie, że nic mi nie jest i nie da mi leku. I psychoterapia i psychoterapia ale zarejestrowalem sie wczoraj na forum poczytalem o problemach innych i natrectwa mi zmalały jakis plus hehe pzdr
  25. że mam jeb............... natrętctwa! hehe
×