Lord Cappuccino

Rogowo – wieś w woj. kujawsko-pomorskim, w pow. rypińskim, w gminie Rogowo Rogowo – wieś w woj. kujawsko-pomorskim, w pow. żnińskim, w gminie Rogowo Rogowo – wieś w woj. kujawsko-pomorskim, w pow. toruńskim, w gminie Lubicz W którym Rogowie jest Zlot? Najlepiej Laima zaznacz na mapce.

Cital rozpocząłem równocześnie z sulpirydem. Ale sulpiryd/amisulpryd brałem już kiedyś solo, więc myślę, że jestem w stanie wyraźnie oddzielić działanie citalu i sulpirydu. W moim przypadku sulpiryd/amisulpryd idealnie sprawdza się na depresję/objawy dystymiczne, średnio dobrze na NN. Z citalopramu chyba zrezygnuję. SSRI mi nie służą.

[videoyoutube=TKwbptphnVU][/videoyoutube]

Niecały tydzień. Sulpiryd/amisulpryd szybko kopie w porównaniu z innymi lekami.

Panowie, chill, luz, relax, peace i te sprawy. Nie ma sensu się spinać.

Po jedzeniu nie ma tycia? Nosz ja pierdyczę. To te wszystkie hamerykańskie spaślaki pewnie przytyły i zmieniły się w świnie od Prozacu, a nie od hamburgerów, hotdogów, frytek i coca coli, które wpierdalają masowo?

To wyślij dzieciom w Afryce zamiast żywności wagon leków antydepresyjnych! Dżizas, odkrywcy psychotropów powinni przyznać nagrodę Nobla, przecież nieświadomie rozwiązał problem głodu na świecie! Zamiast jedzenia psychotrop na - śniadanie, obiad, kolację i dzieciaki od razu przytyją, nie będą takie wychudzone.

Trzeba MNIEJ ŻREĆ! I RUSZYĆ DUPĘ sprzed komputera! Od powietrza się nie tyje.

Przestań milion razy pytać o to samo w kilkunastu wątkach. Już sam Ci kiedyś udzielałem odpowiedzi na te same pytania.

Na hyperreal biorą benzynę przeterminowaną 5 lat i żyją.

Na przykładzie CHAD: #1 Epizod depresyjny, tudzież subdepresyjny objawia się: - obniżonym nastrojem - obniżonym napędem psychoruchowym, osłabieniem aktywności, spowolnieniem psychoruchowym, hipobulią - spowolnionym tokiem myślenia #2 Epizod maniakalny, tudzież hipomaniakalny objawia się: - podwyższonym nastrojem - podwyższonym napędem psychoruchowym, wzmożoną aktywnością, pobudzeniem psychoruchowym, hiperbulią - przyspieszonym tokiem myślenia, nadaktywnością myśli #3 Normalny stan to taki, w którym występuje: - nastrój prawidłowy-eutymia, stan neutralnego nastroju ze zwykłym zakresem wahań - napęd psychoruchowy w normie - tok myślenia w normie Zadaniem leków antydepresyjnych, leków antypsychotycznych, litu i stabilizatorów nastroju w CHAD jest doprowadzenie do wyrównania nastroju, napędu i toku myślenia-czyli do stanu #3, bo to jest stan normalny, naturalny dla człowieka. Pozostałe dwa stany to wynik schorzenia. Jeżeli ktoś po lekach antydepresyjnych doświadczył sztucznego pobudzenia, nakręcenia, czuje, że ma mnóstwo nienaturalnej energii to być może doświadczył jednorazowego epizodu hipomanii, albo jest predysponowany do cyklotymii, CHAD-należałoby to skonsultować z lekarzem.

Tja, tylko która userka, tudzież userki podejmą się tego zadania.

Ekhu... ekhu. Pragnę tylko przypomnieć wszystkim, że to nie jest kółko wzajemnego... rozdziewiczania i rozprawiczania. Z takimi rzeczami proszę na priva.

Hipnoterapeuci to z reguły psychiatrzy, psychologowie kliniczni, certyfikowani psychoterapeuci, wyspecjalizowani w hipnoterapii. Szkolenia z hipnozy są kierowane wyłącznie do osób, które już posiadają jakieś wykształcenie w tym kierunku albo są lekarzami. Chociaż wiadomo, że samozwańczych hipnotyzerów, szarlatanów i oszustów nie brakuje.

Przechowywałem w pudełeczku, w suchym miejscu, z dala od promieni słonecznych, przez dość długi okres czasu ćwiartki (100mg) i połówki (200mg) czterystamiligramowych tabletek Solianu. Ostatnio zauważyłem, że to pachnie jak zgniłe, nie prane od 10 lat kalesony albo skarpetki. Czy to nadal nadaje się do spożycia?

Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka. Hłe hłe.

Tak samo jak schizofrenię można współcześnie skutecznie leczyć farmakoterapią i zapewnić choremu w miarę normalne funkcjonowanie i komfort życia.

Mój jest komunikatywny, otwarty na dialog, wymianę poglądów, argumentów. Nie zawsze się udaje, ale mogę z nim przedyskutować swoje propozycje czy wątpliwości.

KillBill, To już było. W III Rzeszy osoby upośledzone umysłowo, obniżone w rozwoju intelektualnym, niepełnosprawni, kaleki, osoby chore psychicznie- były poddawane przymusowej sterylizacji, kastracji, aby nie rozmnażały się i nie wydawały "wadliwego" potomstwa. Później pensjonariuszy szpitali psychiatrycznych po prostu posyłano masowo do piachu jako podludzi drugiej kategorii, żeby oczyścić populację z niepożądanych genów. Nawet tych, którzy już dawno zakończyli leczenie i byli teoretycznie zdrowi, mieli pracę, rodziny, dzieci zwabiano podstępem wezwaniem do szpitala w celu eliminacji-zastrzyku śmierci albo kulki w łepetynkę, bo mieli w swoich papierach wzmiankę, że kiedyś leczyli się psychiatrycznie. Oczywiście to bardziej tyczyło się osób z doznaniami psychotycznymi, schizofreników, parafreników, katatoników, paranoików, CHAD'owców itd.

[videoyoutube=qHimrbWHELw][/videoyoutube]

No zgodzę się. Dużo socjofobików się samych błędnie diagnozuje, a ich problemy to wynik niewyleczonej depresji.

Według mnie cała współczesna klasyfikacja nozologiczna chorób i zaburzeń psychicznych to jest jeden wielki burdel na kółkach. Mam nadzieję, że w 11 wersji ICD i w V wersji DSM zrobią z tym porządek.

carlosbueno, No tak by wynikało z tych badań. Według najświeższych danych uśredniony wiek inicjacji seksualnej w PL to 19 lat. Ciekawi mnie dlaczego obniżyli wiek przyzwolenia z 16 do 15 lat.

Michuj, Na samodiagnozie to w ogóle można się przejechać. Granice pomiędzy chorobliwą nieśmiałością, fobią społeczną, osobowością unikającą, osobowością schizoidalną, a objawami socjofobicznymi będącymi wynikiem depresji/dystymii są bardzo śliskie.

W najlepszym wypadku poprawi nastrój, zwiększy aktywność, wzmocni zachowania prospołeczne, pozwoli nabrać pewności siebie, podniesie samoocenę itd. Dobry zestaw prochów + psychoterapia to podstawa.