Skocz do zawartości
Nerwica.com

oreiro

Użytkownik
  • Postów

    165
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez oreiro

  1. oreiro

    Skojarzenia

    pamiętnik - złote myśli
  2. to,że mam dzisiaj wolny dzień i że mogę go spędzić po swojemu
  3. oreiro

    Skojarzenia

    zapas leków -choroba
  4. oreiro

    Kobiece sprawy :)

    NoOneLivesForever, NoOneLivesForever, cena tego rewolucyjnego kalendarzyka zwaliła mnie z nóg!!!!!
  5. oreiro

    Kobiece sprawy :)

    kurcze musiałabym się dowiedzieć czy u mnie na mieście w cukierni robią takie rarytasy
  6. oreiro

    Kobiece sprawy :)

    co do prezentu to tez myślałam o bieliżnie no i jakimś torcie fikuśnym,adekwatnym do sytuacji:) -- 06 maja 2011, 20:31 -- marcja, super ten tort:)
  7. oreiro

    Kobiece sprawy :)

    karty jakieś już mam,ale z samymi pytaniami,ewentualne kary za złą odpowiedz bedziemy wymyslac same:) myslałam także żeby początek zabawy odbył się w domu a potem wyjście na miasto w koszulkach z nadrukiem "wieczór panieński M" co do sandałków to jeszcze ich teraz nie zakładałam:)
  8. facet bliżniak to jakbyś była z dwoma facetami.........w jeden dzień cudowny i kochany a w drugi dzień o byle pierdołe awanture zrobi!jazda bez trzymanki:) rozdwojenie jażni hahah
  9. oreiro

    Kobiece sprawy :)

    kobiety!:) dajcie jakieś fajne pomysły na wieczór panieński? rozbierajacy się facet odpada.....
  10. ja zodiakalna lwica a mój facet bliżniak:) mieszanka wybuchowa ale co dziwne pisze nam ,że do siebie pasujemy! hmmmmmm ciekawe pod jakim względem ? no ,jest taki jeden...... taaak pod tym względem to my jesteśmy dobrani jak dwa pantofle-prawy i lewy.cudownie się rozumiemy i dopasowujemy
  11. oreiro

    Wkurza mnie:

    Amon_Rah ja z moim mężem również byłam w irlandii-cudowny kraj:)na szczęście mój mąż pracował u irlandczyka i wypłate miał co do centa zawsze pod koniec tygodnia:) a co do polaków za granicą to w 100% się z tobą zgadzam.z polakami za granicą można sie piwa napić ale nie wchodzić w żadne biznesy.z tego co wiem to nasi znajomi teraz żyją z irlandzkiego zasiłku i mają jak u pana boga za piecem!;/ a ja mam zasiłek na dwujke dzieci w sumie 150 zł. i to mnie cholernie wkurza!!!!!!!!!!!
  12. że wstałam dzisiaj z łóżka bez bólu głowy:) zapowiada się udany dzień:)
  13. chciałam WAM WSZYSTKIM bardzo podziękować,że wypowiedzieliście się na ten temat:)nie przypuszczałam ,że sprawi on tak wielkie emocje i znajdzie sie tu tyle różnych spojrzeń na te sprawy.jesteście super:* dzieki
  14. dekalog to albo białe albo czarne,albo zdradzasz i jesteś grzesznikiem albo nie zdradzasz i jesteś dobrym katolikiem.nie ma nic po środku,nie ma szarości.a przecież wiele ludzi zdradziło nie po to by z premedytacją skrzywdzić ale po to by poczuć może odrobinę szczęścia..... ja wiem,że brzmi to banalnie ale nie wszyscy zdradzający to zimni i wyrachowani dranie a ich powody do zdrady są głębsze niż tylko szybki numerek z przypadkową osobą,bo wieje nudą...
  15. samo to,że dalej będe w tym związku daje chyba dowód na to,że wybaczyłam ale nie zapomne,bo takich rzeczy się nie zapomina,można się jednak nauczyć z tym żyć,przejść do porządku dziennego.by od nowa cos budować. druga zdrada bardziej boli bo jest już całkowicie przemyślana i zrobiona z premedytacją.pierwsza jest z zagubienia,pomyłki,błędu,wkońcu jesteśmy tylko ludzmi...........nie chodzącymi ideałami. -- 04 maja 2011, 10:07 --
  16. jeśli też mogę na nie odpowiedzieć,to pierwszą zdradę wybaczę ale jej nie zapomnę.....ale jeżeli zdrada wkradła się do mojego związku po raz drugi,tego już nie wybaczam i nie zapominam!
  17. kurcze!!też mi się taki wątek utworzył w "ZABAWIE"
  18. oreiro, bo nie wkłada się palca między drzwi - to była sprawa między trójką osób - ja też bym się nie wtrącała.... ja to rozumiem,że lepiej jest zostawić sprawe własnemu biegowi,nie mówię,że mieli ogłosić na forum to ,czego się dowiedzieli.ale wystarczyło przywołać do porządku jedną z tych dwóch osób zwykłą rozmową,reprymendą.przecież wiedza o tym co miało miejsce i niereagowanie dawało tej dwójce nieme przyzwolenie.przyzwolenie na zdrade i to najgorszego kalibru.
  19. a to nie wszystko.......rodzina się o tym dowiedziała i nie zrobiła nic!!!!!a sam zainteresowany -oczywiście dowiedział się wszystkiego na samym końcu
  20. a co powiecie o takiej sytuacji........żona zdradza męża z jego bratem??????!!!!!!
  21. moim zdaniem zdrada psychiczna jest gorsza od zdrady fizycznej. jestem zdania ,że nawet pocałunek jest gorszą zdrada niz seks.dlaczego? bo podczas pocałunku szaleją emocje a seks to zwykły cielesny "rytuał"
  22. tego już się nie dowiem ale mogłam jej przedstawić inny punkt widzenia,może wtedy problemom można by było jakoś sprostać a ja nawet nie dałam jej odczuć,że powinna pomyśleć nad innym rozwiązaniem.
  23. THAZEK ty zareagowałeś,powiedziałeś,że to nie tak ma być!ja nie zareagowałam,nie pomogłam rozwiązać problemu,nie potępiłam.nie potrafiłam.widziałam kłótnie,smutek swojej przyjaciółki,jej łzy........jak mogłam ją potępiać za jej uśmiech na twarzy i radość jak mówiła,że dzis spotyka się z panem X.nie potrafiłam jej odebrać tych chwil swoim kodeksem etycznym.a teraz ich małżeństwo się rozpadło a ona została sama:( przyzwoliłam na zdrade i wyszło do bani:(
  24. lew ale żadna tam ze mnie królowa:) może czasem wystraszony mały kociak:)
  25. cel był taki by sprawdzić jak dzisiejszy świat patrzy na jeden z najistotniejszych elementów związków:)bo moim zdaniem jak napisała LINKA kiedyś związek,małżeństwo miało dla ludzi większą wartość niz teraz. -- 03 maja 2011, 20:19 -- Thazek, jeżeli chciałbyś się podzielić swoimi opowieściami to jak najbardziej zapraszam;)
×