-
Postów
219 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Mada
-
Nie biore nic innego oprocz Seroxatu. Poczekam jeszcze kilka dni. Mialam bardzo nieprzyjemne doswiadczenie z Lexapro i nie chce zeby mi sie powtorzylo. Nie przeszkadza mi to ze lek jeszcze nie dziala, raczej intensywnosc efektow ubocznych doskwiera, a musze chodzic do pracy i do szkoly. [ Dodano: Wto Lut 21, 2006 2:31 pm ] Biore juz prawie 2 tygodnie i czuje ze leki mi sie nasily, czuje ze energia do walki z tym swinstwem mi zanika, powolne zrezygnowanie, coraz czesciej zwalniam sie z pracy, nie moge spac, jesc, jest mi niedobrze, boli mnie glowa! Rano leci mi krew z nosa. Dretwieja mi rece. Juz nie wiem co mam robic. Walcze z tym jak moge od 5 miesiecy ale juz opadaja mi rece. Boje sie ze bede musiala rzucic prace!
-
Czym się różni nerwica od poważnej choroby psychicznej?
Mada odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Doskonale Ci erozumiem Moniczka... mi tez jest bardzo trudno zaakceptowac to co sie ze mna dzieje.. i tak do konca chyba nawet nie chce tego zaakceptowac, bo w sumie to nie ma prawa sie dziac! A jednak! W ciagu dnia moj nastroj jest jak hustawka, w gore w dol, w gore w dol. Przez 10 minut wydaje mi sie ze jest ok i nagle czuje przytloczenie i mam nastepne kilka godzin z glowy. Czuje totalna zlosc i frustracje. Chodze do pracy, robie MBA i do tego lecze sie. Wychodze z domu o 8 rano i wracam o 10 wieczorem, najgorsze jest wyjscie z domu, pozniej juz jakos leci. Mimo ze w czasie dnia czasami mysle o tym zeby isc do szpitala, "bo cos sie ze mna dzieje." Dodam tez ze mimo ze padam z nog po przyjsciu do domu nie moge zasnac do 1:30-2, a o 7 rano pobudka! Mam 25 lat tyle przed soba....Chce rzucic prace i wyjechac na dlugie wakacje w Maju z moja przyjaciolka i boje sie podjac decyzje a TAK BARDZO TEGO CHCE, wiem ze gdyby nie ta cholerna nerwica i depresja to bylabym wniebowzieta, chodzilabym jak w skowronkach i juz nie mogla doczekac sie wyjazdu!...Same plany i organizacja doporwadzilyby mnie do euforii a ja boje sie nawet o tym myslec, dlaczego ? nie wiem! Patrze sie na ludzi wokol i zazdroszcze im, zadaje sobie pytanie, dlaczego ja? dlaczego mnie to spotkalo? I jak moge zaakceptowac ta chorobe? Jest bardzo ciezko, cierpienie jest glebokie, szukasz logicznego wytluamczenia, to nie moze byc w mojej glowie! Na pewno jestem na cos chora! Robisz badania i okazuje sie ze nic. Podobno kluczem w rozpoczeciu leczenia jest zdanie sobie sprawy z tego ze jest to wlasnie nerwica. Jezlei zrobilas juz wszystkie mozliwe badania i kazdy specjalista mowi Ci ze jest to nerwica. Zacznij z nia walczyc i badz cierpliwa. Ja cale zycie bylam niecierpliwa, teraz jestem skazana na cierpliwosc. Staram sie wierzyc ze bedzie lepiej i Tobie tez tego zycze. -
Swietny pomysl! Pierwotnie jestem z Gdyni, ale przyjezdzajac do Polski zatrzymuje sie w Gdansku u brata lub w Kartuzach u sisotry wiec w czasie wizyty w swoim rejonie dobrze by wiedziecie gdzie sie udac w razie "naglej potrzeby" :) Forum sie neisamowicie szybko rozrasta... pozniej mozna tez pomyslec o stworzeniu nie tylko rejonow ale takze i subforum dla ludzi z zagranicy.
-
Oddychanie jest moim najwiekszym problemem... robilam sobie test na astme i okazalo sie ze moje pluca funkcjonuja lepiej niz u typowej osoby w moim wieku.... (mimo ze pale), rentgen pluc tez nic nie wykazal, echo serca, holter, ekg, wszystko w normie, a ja sie prawie dusze i serce wali jak oszalale! Mecze sie z tym juz od ponad 4 miesiecy.
-
Zaczelam brac Paxil (seroxat) od zeszlego tygodnia w malej dawce, 5mg, nie czulam zadnej roznicy, zwiekszylam dawke 2 dni temu do 10mg, caly czas czuje sie nieciekawie, lek jeszcze nie zaczal dzialac, ale czuje ze cos sie dzieje z moim organizmem, od wczoraj mam niesamowicie zimne dlonie. Na razie tyle.
-
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
Mada odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
I jak sie teraz czujesz roccola? Nie czujesz potrzeby wizyt? -
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
Mada odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
Od konca pazdziernika 2005. z dwoma 3 tgodniowymi przerwami. -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Mada odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
WOW Bibi! U mnie zwlaszcza te podpunkty sie zgadzaja: rozmawiamy sami ze sobą prowadząc rozmowy " nie powinienem tak myśleć" , "to przeciesz śmieszne", im częściej sobie to powtarzamy tym łatwiej wzmaga się w nas napięcie - wpływ emocji---zaqwsze chcemy się pozbyć negatywnych , wstydliwych, kepujących emocji. Nie akcepujemy ich. (a powinniśmy) - dążenie do perfekcji--jest bardzo częstą przyczyna stanów lękowych!!! Zawsze myslalam ze kazda "normalna osoba" tak mysli..... -
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
Mada odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
Dzieki za odpowiedzi. Moj psycholog nie byl w stanie, nawet w przyblizeniu, powiedziec mi ile zajmie terapia. TEz chodze raz w tygodniu po 45 minut. -
Zegnajcie ;( buzka papapa;(
Mada odpowiedział(a) na osia nie dam sie pokonac! temat w Kroki do wolności
Czuje sie jakby nerwica byla zlym snem, gratuluje przebudzenia! -
W sumie to od kiedy dowiedzialam sie ze mam nerwice bylam bardzo spokojna, nawet za spokojna, nie reagowalam na nic. Od jakiegos tygodnia czuje w sobie przyplyw emocji i energii. Placze , krzycze i najchetniej walilabym piesciami w co popadnie.... Czuje totalna frustracje i zlosc ...
-
Reirei, sadze ze inteligentna osoba "analizuje, trawi, szuka" ale kiedy przeanalizuje, przetrawi i znajdzie, robi nastepny krok. Czyli albo sie z tym godzi albo walczy albo meczy. Zyjemy w niesamowicie skomplikowanym i zwariowanym swiecie. Swiat zmienia sie na naszych oczach w niesamowitym tempie. Mamy tyle opcji ktore mozemy wykorzystac, wszystko zalezy od nas. Co nas powstrzymuje? My sami. Gubimy sie w chaosie mysli i toniemy w morzu niepewnosci. Zapominamy kim jestesmy i dlaczego istniejemy. I wtedy pojawia sie nerwica...
-
Glupota nie boli - glupiec nie zdaje sobie sprawy z tego ze jest glupcem, zyje z dnia na dzien. Nie ma wiekszych celow lub ambicji wiec tez nie ma rozczarowan, jedynie zludzenia. Nie zdaje sobie sprawy jak zycie wokol niego jest skomplikowane wiec nie analizuje zycia ani swojego postepowania, dziala impulsywnie, prawie tak jak zwierze. Ma male wymagania od siebie i od innych. Nic dodac nic ujac,"Glupiec ma szczescie."
-
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
Mada odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
Jak czesto i jak dlugo chodzicie do psychologa? Czy macie dluzsze przerwy, czy regularne wizyty od x czasu? Czy np przychodzac na wizyte do psychologa on Wam mowi ze mamy np 5-10 wizyt i pozniej przestajemy? -
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
Mada odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Michal, poradz sie psychiatry. W moim przypadku zwiekszenie dawki mialo odwrotny skutek i lekarz kazala mi odstawic. Na poczatku brania leku czulam sie nieciekawie ale moglam normalnie funkcjonowac, jezlei uniemozliwia Ci to wykonywanie codziennych czynnosci to cos jest nie tak. -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Mada odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
sesja zaczyna sie od wizyty... -
Nerwica a głowa,zawroty, ucisk i inne dolegliwości głowy
Mada odpowiedział(a) na Waleria temat w Nerwica lękowa
Rowniez mialam zawroty glowy, trwalo to jakies 2 tyodnie, tydzien po tym jak zwiekszylam dawke leku a pozniej prez tydzien po odstawieniu.... -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Mada odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Pierwsza wizyta jest nijaka, mozesz nawet pomyslec ze chodzenie do psychologa jest bezsensu... w miare czasu, kiedy bedzie wiedzial wiecej o Tobie zacznie Ci pomagac. Na poczatku chce sie dowiedziec jak wygladalo Twoje zycie do tej pory. 3 tygodnie po tym jak zaczelam miec ataki zaczelam chodzic do psychologa, mam sesje co tydzien (45minut) od 4 miesiecy, z dwoma, 3 tygodniowymi przerwami. Czuje sie lepiej na jakis czas po kazdej wizycie. Psycholog pomaga Ci lepiej zrozumiec siebie i to co sie z TOba dzieje. -
Samego ataku (prawie kompletny paraliz miesni, rak i twarzy, zawroty glowy i maksymalne bicie serca) nie mialam juz od kilku miesiecy, ale za to inne ciekawe rzeczy sie ze mna dzieja. Mam niesamowite trudnosci z oddychaniem ciagle, czasami dochodzi do tego stopnia, ze czuje ze zaraz sie udusze. Mam uczucie jakby ktos stanal mi na pluca ciezkim butem i sciskal z calej sily. Przewaznie nachodzi mnie to kiedy jade do pracy i wracam z pracy a takze na poczatku zajec na uniwerku, czesto nachodzi mnie neispodziewanie i tryzma ,trzyma ,trzyma. Doslownie czuje w sobie mase enrgii ktora wrecz krzyczy wewnatrz bo chce sie wydostac i przez sposob w jaki oddycham ( a nie potrafie inaczej) nie moze, od kilu dni czuje sie jakbym mogla przenosic gory, gdybym tylko mogla swobodnie oddychac . W sumie to gdyby nie porblem z oddychaniem to chyba czualbym sie kompletnie zdrowa. Meczy mnie to strasznie! Macie moze jakies porady jak sie z tym uporac? Bo juz mnie szlag trafia! Czuje jakby ta choroba przechodzila mutacje, co jakis czas czuje sie zupelnie inaczej, ten przyplyw energii jest czyms zupelnie nowym .... moze gdzies tam w podswiadomosci tocze walke sama ze soba, ktora uzewnetrznia sie wlasnie w takich objawach....
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Mada odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Ja ogolnie zle sie czuje, jest mi ciagle slabo, czesto czuje jakbym tracila czucie w rekach zupelnie bez powodu. Nie mam zadnych lekow ktore moglabym nazwac... nie boje sie zamknietych pomieszczen, tlumow. Na poczatku jak mialam ataki, balam sie ze umre, balam sie zasnac, myslac o tym ze juz sie nie obudze... teraz to przeszlo. Za to czuje jakis dziwny wewnetrzny lek (nawet nie wiem czy mozna to nazwac lekiem). Kolatanie serca i brak oddechu non-stop. Sytuacje stresowe wrecz pobudzaja mnie. Dzis mialam konfrontacje z osoba w pracy i cieszylam sie z tego, dostalam po tym kopa energii, adrenalinka mi podskoczyla, wrecz poczulam ze zyje. Dziwne.... -
Podobnie jak reszta, bylam niesamowicie wesola (ciagle usmiech na twarzy) towarzyska, pelna energii. Usmiech prawie nigdy nie schodzil mi z twarzy. teraz, staram sie byc, wesola, usmiechnieta, towarzyska. Przez nerwice, czuje ze jestem bardziej rozwazna, dorosla, wyrozumiala ale tez smutna i samotna.Tez zastanawiam sie, moze tak zawsze bylo i wewnetrznie bylam smutna i samotna a nerwica "sciagnela" ze mnie maske, moze za tym moim usmiechem tak naprawde bylam kims innym.
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Mada odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Moniczka mnie troche nakrecila tym stwardnieniem rozsianym i zaczelam o tym czytac. Wiec zeby sie upewnic pytam, czy u Was tez to wystepuje?: czuje ze nie mam 100% czucia w rekach (zwlaszcza w okolicach nadgarstka), nogach i stopach, lekki zanik miesni. Nie opuszcza mnie to wrazenie nigdy od kilku miesiecy. -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Mada odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
W sumie to nie wiem czy mozna to zaliczyc do szumow ale czasami czuje ze nie mam wyostrzonego sluchu, tak jakbym miala sluchawki na uszach.