innge

a moze tak chociaz w przyblizeniu... kiedy bedziemy mogli korzystac z podgladu?

...czesto nerwice (i anorexia) sa zwiazane z kompleksem nizszosci moze np. tak byc, ze sami sobie nie dowierzamy... ze moze inni wiedza lepiej od nas... ale ty czujesz, co czujesz... i reagujesz, jak reagujesz...

...czesto nerwice (i anorexia) sa zwiazane z kompleksem nizszosci moze np. tak byc, ze sami sobie nie dowierzamy... ze moze inni wiedza lepiej od nas... ale ty czujesz, co czujesz... i reagujesz, jak reagujesz...

kate80, mysle, ze moze psycholog nie proponowalby ci nastepnej wizyty, gdyby nie mial cienia watpliwosci, ze jego pomoc jest ci potrzebna jak sama pisalas, nie masz tylko problemu z lekami ale i z jedzeniem... warto pozalatwiac i miec z glowy obie te sprawy trzymam kciuki

kate80, mysle, ze moze psycholog nie proponowalby ci nastepnej wizyty, gdyby nie mial cienia watpliwosci, ze jego pomoc jest ci potrzebna jak sama pisalas, nie masz tylko problemu z lekami ale i z jedzeniem... warto pozalatwiac i miec z glowy obie te sprawy trzymam kciuki

tak

tak

Aniolek_74, widzisz nie jest tak zle z toba skoro nawet w tak nieprzyjemnej sytuacji potrafisz znalezc pozytwne jej aspekty to dobry kierunek baw sie dobrze na balu przebierancow? jak mniemam

Aniolek_74, widzisz nie jest tak zle z toba skoro nawet w tak nieprzyjemnej sytuacji potrafisz znalezc pozytwne jej aspekty to dobry kierunek baw sie dobrze na balu przebierancow? jak mniemam

dobra decyzja

dobra decyzja

moze sprobuj jeszcze dzis (korzystajac, ze sie wku.....) i isc do kogos innego... moze psychologa. lepiej juz ten dzien wykorzystaj i to, ze ojciec moze z toba pojsc...

moze sprobuj jeszcze dzis (korzystajac, ze sie wku.....) i isc do kogos innego... moze psychologa. lepiej juz ten dzien wykorzystaj i to, ze ojciec moze z toba pojsc...

ja bym nie odradzala wizyty u neurologa. czesto ma podwojna specjalizacje (z psychiatria) i kilka spraw mozna u niego wyjasnic

ja bym nie odradzala wizyty u neurologa. czesto ma podwojna specjalizacje (z psychiatria) i kilka spraw mozna u niego wyjasnic

czy decyzja o dziecku w nerwicy to dobra decyzja? mam baaaaaardzo mieszane uczucia

czy decyzja o dziecku w nerwicy to dobra decyzja? mam baaaaaardzo mieszane uczucia

tak czesto droga do trafnej diagnozy, wyglada jakby droga przez meke byla... jestem ciekawa, po jakim czasie i po jakich roznych diagnozach uslyszeliscie Nerwica lękowa...

tak czesto droga do trafnej diagnozy, wyglada jakby droga przez meke byla... jestem ciekawa, po jakim czasie i po jakich roznych diagnozach uslyszeliscie Nerwica lękowa...

a ja boje sie niejedzenia tego, ze spadnie mi cukier i zemdleje... dlatego zawsze nosze z soba ostatnia deske ratunku...-czyli jakiegos cukierka itp. i torba zaczyna mi ciezyc, jak tak zaczynam pakowac: woda, leki, cukierki...itd.,itd....... pomijam, ze kazda kurtka ma u mnie na standardowym wyposazeniu: cukierek...

a ja boje sie niejedzenia tego, ze spadnie mi cukier i zemdleje... dlatego zawsze nosze z soba ostatnia deske ratunku...-czyli jakiegos cukierka itp. i torba zaczyna mi ciezyc, jak tak zaczynam pakowac: woda, leki, cukierki...itd.,itd....... pomijam, ze kazda kurtka ma u mnie na standardowym wyposazeniu: cukierek...

chyba one czesto bez siebie, niestety, zyc nie moga... tylko co z nami

chyba one czesto bez siebie, niestety, zyc nie moga... tylko co z nami

Aniolek_74, napisz jak dzisiejsza wizyta sie udala. jaka strategie zaproponowal ci lekarz w celu unicestwienia przeciwnika... pisz... razem ze wszystkimi tutaj czekamy na wiadomosci... (jak pies sie sprawowal?)

Aniolek_74, napisz jak dzisiejsza wizyta sie udala. jaka strategie zaproponowal ci lekarz w celu unicestwienia przeciwnika... pisz... razem ze wszystkimi tutaj czekamy na wiadomosci... (jak pies sie sprawowal?)